Wyniki

Witajcie dziewczynki. Moje szkraby jeszcze niewiele potrafią, dużo leżą na brzuszku, troszkę przekręcają, może to przez to, że są wcześniakami:-(:-(:-(Siedzieć to trochę, ale chwilę i zaraz się denerwują.......... Trochę mnie to martwi

Witam wszystkie Panie! Wreszcie chwila czasu dla mnie....NIE MA SŁOŃCA I TO WSZYSTKO PRZEZ TO. NIE ŁAM SIĘ, OK BĘDZIE. Słyszałam taką ciekawostkę, że w Grecji prawie zawsze jest słońce, gdy zaszło na trzy czy cztery dni znacznie wzrosła liczba samobójstw.....:-(:-(Cholerka, ale my baby to twarde...

Oj tak, pewnie masz rację, trzebasię tym cieszyć poki można. Dziś też wypalił do ojca, o czymś tam gadali , usłyszałam tylko:" mama tu rządzi więc nie masz racji":-D:-D:-D:-DAle starego zażyło:-D:-Dszkoda, że nie widziałyście jego miny:rofl2::-D:-D:rofl2:

Witaj. Musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Mam przyjaciółkę na takim oodziale i uwierz mi, dzieciaki bardzo zaskakują. Niejednokrotnie mimo, że lekarze nie dają nadziei, taki maluch ma się dobrze. WIARA CZYNI CUDA!!!!:tak::tak:

Cześc dziewczyny. Mój syn chce się ze mną ożenić!!! Jak tata nas odwiedza i całuje mnie w policzek na powitanie, młody krzyczy:"mamo nie całuj tej glizdy!!!!!!!!!!!!!!to glizda jest!":-D:-D:-D:-DPotem jak z nim rozmawiałam, powiedział, że należę do niego i się ze mną ożeni. Zapytałam, w takim...

A tak marzyłam o córci....:-(:-(:-(No ale trzeba się cieszyć że zdrowe...:tak::tak:Próbować już nie zamierzam, w końcu przedszkole będę miała w domu:laugh2::laugh2::laugh2::rofl2:

Właśnie nie, :-D:-D:-Dstraszne to jest:laugh2::laugh2: kurczę samce dookoła, nie ma się jak odchamić:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Tak, dzieciaki mają taaaaaaaaaką głowę jak trzeba coś skombinować, a ja dalam się zrobić na szaro. Żegnam się już dziś dziewczynki, SPOKOJNEJ NOCY Z POCIECHAMI ŻYCZĘ. Do jutra;-);-)

Michał ostanio wcale nie pozwalał mi wejść do klasy gdy odprowadzalam go do przedszkola, mówił:"mama tam masz drzwi, dalej nie idź!" Dobra se myśle, pewnie młodemu obciach robię bo całuję go przy dzieciach.Aż dziś złapała mnie wychowawczyni i mówi,że Michał bił się z kolegą, kurde a jak pytałam...

Mówię tak na nie bo jak jest mi przykro, mam doła to jak przytule takie maleńswa i zobaczę te oczka roześmiane, wiem że mam dla kogo żyć i cały żal, ból ze mnie schodzi.:-)

:-d :-d:-d:-d:-d:-dhaaaa,haaaa:-d:-d:-dmiesamowite dzieciaki:-d:-d:-d

Nie jesteśmy po ślubie, swoje mieszkanie wynajmowałam gdy mieszkałam u niego, jak odeszłam to wymówiłam mieszkanie i jestem u siebie, co prawda tylko dwa pokoje mam, ale jestem u siebie i dobrze mi z tym:tak::tak:Całe moje cierpienie goją te MOJE PLASTERKI NA SERCE:-)

Jest mi o tyle trudno, że moi rodzice nie żyją, teściowie również . Sama sobie radzę, co do finansów to ok, dzieciom nic nie brakuje, powiedziałabym nawet że trochę je rozpieszcza, wiem że próbuje tym mnie udobruchać

Fotkę wtawię tylko jeszcze ktoś musi mi zdjęcie zrobić:-D:-D:-Dale będę pamiętać i coś wrzucę. Teraz mam wyrzuty sumienia, że wydalam kasę na włosy, mogłam coś dzieciom kupić:-(

Starszy- Michał, maluchy- Maciek i Wojtek. Spokojne są te moje bliźniaki, gorzej ze starszym:-D:-D:-D

Za dużo się wydarzyło, za dużo żalu do siebie, brak zaufania. Podniósł na mnie rękę, to nie ma sensu:-(

bliźniaki mają 8 miesięcy

Mam syna 4,5 roku i bliźniaki- też chłopy.Pierwszy raz walczyłam z suwaczkami i moze dlatego nieczytelne:zawstydzona/y:

Wiem ze zawsze będę go kochała, zawsze go kochałam, ale nie pokazuję mu tego, robię wszystko, żeby dał nam spokój. niedługo tu wrócę, idę nakarmić maluszki

Naprawde jestem sama, czasami próbuje byc ojcem dla dzieci, ale jakoś mu to nie wychodzi:-(:-(:-(Już nie mieszkamy razem, przychdzi, taki pies ogrodnika, nie jesteśmy razem a on pilnuje, żebym czasem kogoś nie poznała:wściekła/y::wściekła/y:

Faktycznie, czasami pojawia się i znika:-(:-(:-(

Dziś mam super humor, byłam u fryzjera, mam nową fryzurkę:-D:-D:-D:-) Dziweczyny super sprawa, każdej z Was się należy taki wypad:tak::tak::tak: Chłopa za kieszeń i wychodne:tak::tak::rofl2:

Witajcie, wreszcie po wizycie u fryzjera, całkiem nieźle. Trochę lepiej się czuję wreszcie.Jestem samotną mamma z trójką dzieci ale teraz przynajmniej tego po mnie nie widać:tak:AGA-dobrze ze jesteś po wizycie u lakarza:-)

:-D:-D:-DDZIECIAKI SĄ NAJLEPSZE, PRZEBIJAJĄ WSZYSTKO:tak::tak:CIESZ SIĘ MAMA, ŻE MASZ TAK INTELIGENTNE DZIECKO:tak:

NIE WYOBRAZASZ SOBIE TEGO " ZAPACHU"" UHHHH TO DOPIERO..............:no::no::no:

Ja miałam taką sąsiadkę, która w kuchni miała brudne garnki z całego tygodnia, delikatnie w pleśni:no::no::no:, a na blacie nigdy nie byłlo miejsca,żeby choćby szklankę herbaty postawić:szok::szok::szok::szok:

Farba- odrosty i strzyżenie. Kurczę, sama jestem fryzjerką i trudno mnier zadowolić:-D:-D:-DTo takie skrzywienie zawodowe, trudny ze mnie klient:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Mlena sto lat sto lat!!!!!!!!!!!!:rofl::tak: Witam wszystkie panie. Wreszcie chwila, młody w przedszkolu, maluchy spokojne. Idę dziś do fryzjera, mam nadzieję,że nie popsuję sobie humoru:no::no:

Kobietki, ja się żegnam. do jutra miłe Panie. pozdrawiam. nie pić więcej proszę bo to forum rozprowadzicie:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2:

Agnes niemożliwa jesteś:laugh2::laugh2::laugh2: