Wyniki

Ja na moją kosmiczną prolaktynę brałam dostinex. Działał nawet lepiej niż dobrze. Co do lepszych wyników IUI w przypadku leżenia w szpitalu: na chłopski rozum wydaje mi się to bez zaznaczenia. Jeśli nawet kiedyś tak było to leki dostaje się te same. Leżeć można w domu też. Rola pomocy...

Wchodzę Ci ja na forum i widzę: 210 more... Woh jakie płodne forum. To teraz przydałoby się innej płodności!!! Pozdrowienia :) Kath....?

Jolancik jeszcze nie raz będzie Cię pan doktor badał w ciąży a wtedy fajnie, żeby mąż z Tobą był i oglądał usg. Nie ma co się dziwnie czuć. Lekarz to lekarz.

Nic tylko kopnąć w tyłek żeby usiąść przez tydzień nie mogła... Co to za podejście? Tulić tego kropka w środku a nie go odstraszać. Jak on ma tam zamieszkać jak matka w niego nie wierzy? Proszę natycmiast włączyć pozytywne myślenie. Na negatywne zawsze czas się znajdzie.

Bo to pierwsza wiadomość jaka mi się rzuciła w oczy po przerwie: GRATULUJE!!!! Nudnych 9 m-cy życzę. A teraz idę szukać następnej :)))

Joko ode mnie też gratulacje i coraz wyższych wyników. I nuuuudy do końca :)))

Bubu duży szacun siłę i wytrwałość. W końcu misi być nagrodzona. Nie puszczam kciuków ✊️✊️✊️

Nie :) Ale pocieszę Cię. Przed ciąża ratował mnie tak samo niebieski ibuprom albo ibum żelowy. A przy migrenach, poza specjalistycznymi lekami, tylko ketonal 100. W ciąży na dzień dobry musiałam takie leki odstawić i przestawić się (już od punkcji) na Apap, który nigdy na mnie nie działał. Ale...

Przede wszystkim nie daj się zwariować. Niepotrzebnie wyrzucałaś. Trzeba było choć dokończyć :) SrokaO pisze mądrze, ale nie przesadzajmy też w drugą stronę. Nie zapominajmy, że kosmetyki ogólnie są chemią wspomagającą. Jak ktoś chce wrócić do korzeni to babka, błoto i maseczki z trawy. Zwracaj...

Mogę Ci polecić swojego. Pracuje zarównow klinice invicta jak i ma swój gabinet. Jakiś czas miałam wrażenie, że mnie "trochę" naciąga ale udownodnił mi nie raz, że jedt po prostu przewrażliwony i woli zrobić 10 badań bez sensu niż pominąć jedno ważne. Mimo stękania na koszty prowadziłam u niego...

Anett96 : Musi się w końcu udać i tego masz się trzymać! My żyjemy. Czas nam strasznie leci. No dobra, mi leci. Jeszcze przed chwilą z zazdrością patrzyłam na koleżanki tutaj, że już po porodzie, dzidie zdrowe koniec drugiego etapu stresu... A tu już OO 3 m-ce na świecie! Szok, serio...

My jak zwykle ostatnio przelotem. Staram się nadrabac czytanie ale różnie o wychodzi. Witam kolejne nowe użytkowiczki i dużo szczęścia życzę ! Co was tak wymiotło z kalendarza? Mam nadzieję, że to tylko przesilenie wiosenne a nie jakieś poddawanie się ? Pozdrawiamy!

Polecam Camarelo. Ja jestem wprawdzie mikrus ale zakupiliśmy Camareo figaro i jest naprawdę wysoki. Plus też to mega długa gondola więc na długo wystarczy. Poprzedni miałam firmy jackmar i dla mnie był ideolo wysokościowo ale nawet ja z moimi krótkimi kulasami kopałam po hamulcu:)

Jak masz możliwość wybierz się gdzieś gdzie będziesz mogła wypróbować różne nosidełka najlepiej różnych firm. Nie wszystkie bowiem podpasują do każdej postury.

A to możliwe, że nie mają anestezjologa?

U nas drugi zarodek obumarł w 7tc. Wszystko się ładnie wchłonęło. Reszta ciąży książkowo, dzidzia zdrowa ma już 2 m-ce. Staraj się nie denerwować na zapas, choć wiem że to się łatwo mówi:(

A dziękuję za wywołanie. Jakoś żyjemy. Co dzień powtarzam sobie: sama teg chciałaś... :D A tak poważniej to jest cudownie, ale padam na pysk. Na szczęście zanim się pojawiła ta mała wrzaskliwa i roszczeniowa kluska to domyślałam się, że to ciężka robota. Patrząc czasem na te cudowne zdjęcia mam...

Jasani rekomenduje się pełne bo przy miejscowym nie są w stanie znieczulić wszystkich powłok i trwa to dwa razy dłużej. Jeśli są przeciwskazania do pełnego czy jajców jest 1/2 wtedy to jeszcze ma sens. A tak szkoda się męczyć :)

Powodzenia zatem! I dodam tylko, że tak jak Olcia powyżej też bym radziła nie odstawiać progeseronu. Łożysko dopiero od około 12 tyg funkcjonuje i wtedy kropek ma szansę się sam utrzymać. Aczkolwiek wspomaganie progeseronem czesto jest zalecane i o wiele dłużej w razie "w". Szkodliwości brak.

To raczej 8 tc od menstruacji nie 6. Serce przeważnie widać w 6, ale nie jest to twardą regułą. Ja widzę dwie opcje do wykorzystania razem albo osobno: beta hcg sprawdzić czy rośnie i drugi to jechać do szpitala, drzeć się, że jesteś w 8 tc i masz mega bóle. Zrobią Ci wtedy usg i powiedzą co i...

Receptą na wszelkie pochodne progesteronu nie ma się co bać. To standardowe postępowanie. Bardzo wiele kobiet bierze od samego początu ciąży z polecenia lekarza w razie "w".

Do zagnieżdżenia około 10 dni, beta możliwa po około 3 dniach od zagniżdżenia.

Ej no, ale nie o takich pzypadkach mówimy. Ja też żałuję dwoch lat z konowałem, przez którego do IUI już sensu podchodzić nie miałam. Ale to srajne przypadki. Ja mówię o sytuacji gdy się żałuje o nie wyszło, ot tak po prostu.

Zylwia ja to wszystko rozumiem. U mnie większość znajomych ma już nastoletnie dzieci! Przez koszmar testowania co miesiąc tylko po to aby na następny dzień (albo tego samego wieczorem) dostać miesiączki też przechodziłam. Nadzieje, rozczarowania... Siadało mi na głowę strasznie. Aż do momentu ...

A ja skomentuję wszystkie: żałuję. Jak możecie tak mówić ? Żałujecie, że staraliście się o dziecko? Bo dokładnie to mówicie/piszecie. IUI to wspomaganie jak każde inne. Są tu dziewczyny, którym się udało za pierwszym razem. Myślicie, że ivf to lek na wszystko? Owszem, teoretycznie większe...

Oska a ja myślę , że te test nic nie znaczy. Ani, ż jesteś ani , że nie jesteś. Dlatego te testy pownno się wyrzucać po maks 10 minutach. Kreska pojawiająca się po pół godziny nie jest totalnie miarodajna. Oddech i czekamy. Został Ci już taki kawałeczek! Wytrzymasz a będziesz miała pewność...

Nie to nieprawda. Nie ma żadnych "dzieci po IVF robią tak...". Ciąża to ciąża a poród to poród nie ma żadnej różnicy czy do zapłodnienia doszło poprzez sex, iui czy ivf. Moja się spóźniła ponad tydzień :)

Zdecydowanie będziesz miała taką podobną do siebie:) A z ciekawości (i tak, wiem że najważniejsze to w ogóle mieć i zdrowe, ale...) jaką płeć dzieci sobie wyobrażacie? Bardziej widzicie się z synkiem czy córką? Ot tak, żeby sobie zwizualizować brzdace wszystkich i zobaczyć czy się sprawdzi:)

O tak. Róż aż bije po oczach bo wszyscy chyba (poza mamą i tatą) uważają, że dziewczę musi być różowe. Dla kontrastu ubrana w niebieskości przez tatę:)

Nie nstawiaj się od razu na najgorsze. Organizm się przyzwyczaił do zmian hormonalnych i tyle. Ja objawy zaczęłam mieć jak się w dzwiach przestałam mieścić :D