Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[vadera]

Do gabinetu zawsze wchodziłam sama, a mąż czekał w poczekalni. Nawet nie chciałabym, by przy tym był obecny zwłaszcza gdy iui robi np. Pan doktor, to dziwnie bym się czuła.

Jolancik jeszcze nie raz będzie Cię pan doktor badał w ciąży a wtedy fajnie, żeby mąż z Tobą był i oglądał usg. Nie ma co się dziwnie czuć. Lekarz to lekarz.

 

[jolancik]

Jolancik, fajne zmiany w kalendarzu. Może miejscowość leczenia pisać po przecinku? Np. Monitoring cyklu, Gameta Łódź...

Racja, też można dopisać
tylko Dziewczyny podajcie swoje miejscowości!!!

 

[ann88]

mój M był ze mną przy każdej IUI... ale powiem szczerze gabinet idealnie do tego przystosowany. obszerne pomieszczenie, przedzielone takim parawanem.. który oddziela biurko lekarza i fotele dla pacjentów, gdzie siedział mąż. za parawanem fotel, i cała reszta medycznego sprzętu. do tego obok biurka tv na którym mąż widzi usg co jest komfortowe. facet nie widzi tych wszystkich czynności związanych z badaniem (no nie wiem jak wasi panowie ale mój tak średnio do tego podchodzi) a jednocześnie jest świadkiem badania, i jest na bieżąco...

 

[ann88]

a ja... właśnie jestem po laparoskopii

 

[jolancik]

Jolancik jeszcze nie raz będzie Cię pan doktor badał w ciąży a wtedy fajnie, żeby mąż z Tobą był i oglądał usg. Nie ma co się dziwnie czuć. Lekarz to lekarz.

To wiadomo wtedy do gabinetu męża zaprosze

 

[Evelevel]

Ja podaje Lublin. I miałam 3 iui. Próbowałam coś wczoraj wykminic coś z naszym kalendarzem w arkuszu Google ale na excelu znam się tyle co na chirurgii... poległam


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[jolancik]

a ja... właśnie jestem po laparoskopii

I jak się czujesz? Rozmawiałaś już z lekarzem?

 

[zuzik85]

Ja podaje Lublin. I miałam 3 iui. Próbowałam coś wczoraj wykminic coś z naszym kalendarzem w arkuszu Google ale na excelu znam się tyle co na chirurgii... poległam


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Evelevel, zasięgnęłam porady koleżanki, która robiła na takie forum tabelkę.
Cytuję: "Robiłam w exelu, potem robiłam drukuj i robiłam print screen. Wkleiłam w program od zdjęć, wycięłam tabelkę i wkleiłam jako zdjęcie"
Jak któraś ma możliwości to możecie spróbować

 

[jolancik]

,, Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,​

KWIECIEŃ

28 - Sylviia (I) - beta hcg
29 – cikulinka - testowanie
29 – MoKa (I) – monitoring cyklu, Katowice GynCentrum (Gliwice)

MAJ

01 – MoKa (I) – monitoring cyklu
02 – froncia (I) - monitoring cyklu i IUI, Gdynia Gameta (Tczew)
02 – gooossia17 (II) – monitoring cyklu
04 – Sikulinda (II) – beta hcg
06 - jolancik (IV) - testowanie/ beta, Poznań ul. Polna (Gniezno)
11 – zuzik85 - testowanie po naturalnych staraniach

CZERWIEC

09-11 – Evelevel (III) – badania szpitalne, Lublin

Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy
​

Dziewczyny podawajcie swoje miejscowości a w nawiasie jeśli mieszkacie gdzie indziej niż się leczycie. Może macie jeszcze pomysł jak dopisać, w którym miejscu - ile czasu trwają nasze starania, żeby ten nasz kalendarz był czytelny i każdy wiedział o co chodzi

 

[ann88]

jak się czuję... no jestem już w domu. szybka akcja.dochodzę do siebie, nie powiem, że nie boli ale to i tak pikuś.. zniosę wszystko a wieści dość zaskakujące. otóż.. mojego niedrożnego jajowodu nie dotykali w zasadzie, za to zajęli się tym drożnym który okazał się być "przytkany". światło było bardzo niewielkie, ale było dlatego HSG wyszła drożność. Ale musieli go odetkać pod ciśnieniem jak się dowiedziałam. oprócz tego, usunęli mi torbiel wielkości winogrona też wcześniej nie stwierdzoną na żadnym Usg. to tak w skrócie. teraz wszystko się goi... mam się zgłosić na kontrolę 3-5 dc czyli w trakcie @