Wyniki

Luźna koszulka plus spodenki, oczywiście bez majtek. Mąż też nigdy nie przykładał do tego większej wagi, za to on się nauczył spać bez bokserek i ma problem, gdy śpimy u kogoś, bo się przyzwyczaił tak, a u kogoś nie wypada :D

Ja staram się z mężem o pierwsze dziecko od 2.5 roku Po roku - najpierw ja, zaraz potem mąż- u męża wyszły obniżone parametry nasienia, później 9 miesięcy stracone na lekarzy nie znających się w temacie, od września 2023 trafiliśmy do lekarki, która obecnie nas prowadzi. Dużo się poprawiło, ale...

Ja chyba też pod legendę podchodzę 😆 jak tylko nie mam wskazan, by robić wcześniej, to czekam aż okres się spóźni. Kolejna świetna wiadomość, również serdeczne gratulacje 😊

Ciężko was nadrobić dziewczyny, kilka dni cięższych w pracy i od razu robią się zaległości 😁 @aurii_orelii jeszcze raz wielkie gratulacje i jeśli to bliźniaki, to strasznie się cieszę i zazdroszczę podwójnego szczęścia. Oby ciąża się zdrowo rozwijała i żeby to było nudne 9 miesięcy. Zbieraj...

Prawidłowy, mi lekarz powiedzial, że pow. 11 to takie minimum.

Super, serdeczne gratulacje, trzymam kciuki za przyrost 💪 W końcu coś się ruszyło w nowym roku :) A masz jakieś objawy wysokiego progesteronu? Ból piersi na przykład? Zawsze się zastanawiałam, czy wysoki prog = objawy.

Z supli podobno rosweratrol dość mocno podnosi HBA. U nas jest obnizone i będziemy teraz próbować. Jak zwykle w internecie prawie nic nie ma na ten temat.

Powiem szczerze, że przez starania też naszedł mnie kryzys wiary. Myślałam, że nie będzie problemu. Jak problem się pojawił, to zwracałam się do Boga, by mnie wysłuchał. I nic. Nie zmieniło się nic. Cały czas to samo. Minęło 2.5 roku, od roku się diagnozujemy, leczymy, jakies efekty sa, ale...

Dziś w końcu przyszedł spóźniony o 6 dni okres. Nie sądziłam, że tak można się cieszyć z jego nadejścia 😁 zdecydowanie wolę moje krótsze cykle.

My mamy kategorycznie zalecony ActiFolin 0.8 mg, to jest ten "lepszy" kwas foliowy, dobrze przyswajalny. I co ciekawe, mamy go brać oboje z mężem.

Testosteron, prolaktyna, lh, fsh, tsh, ft3, ft4, glukoza, profil lipidowy, shbg. Więcej nic nie było zlecane jak na razie.

Słuchajcie, czy jak brałyście progesteron po owulacji przez 10 dni, to po odstawieniu ile czasu czekałyście na okres? U mnie już 4 dni po odstawieniu, dziś 32 dzień cyklu i dalej nic. Przy moich naturalnych cyklach 26 dni, takie oczekiwanie na okres jest już męczące, tym bardziej, że nie wiem...

Jest dużo niekompetentnych lekarzy niestety. Niektórzy nawet nie ogarniają jednostek w badaniach laboratoryjnych. Przepisują leki bez sprawdzenia parametrów z krwi. Do tego jeszcze działają destrukcyjnie na psychikę pacjenta. Z mojego doświadczenia wynika, że im więcej sama się dowiedziałam...

Mi i mężowi lekarka wypisała Devikap 4000, ale jest on na receptę. Wit. D mam na poziomie 50.

U mnie wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że po progesteronie jest pustynia. Mam takie samo zdanie. Jednak jest różnica jeżeli ma się jedno dziecko, a jeśli nie ma się go w ogóle.

Chyba w tych staraniach przychodzi taki czas, który można oddzielić grubą kreską. Pierwszy rok, to był comiesięczny zawód, płacze, a im dalej, tym bardziej jestem zobojętniona na to, że przychodzi okres. Tak, jakbym wewnątrz w ogóle nie wierzyła, że może się udać. Gdyby nie to, że biorę od...

Ja płaciłam 200 zł za wizytę, a miałam dwie. Jedna przed owulacją i drugą po. Zwykłe usg z lokalizacją pęcherzyków i wskazaniem ich wielkości, a druga wizyta to określenie czy pęcherzyk dominujący pękł i czy jest widoczne ciałko żółte. Ja mam tak samo, nigdy ciąży nie było, nawet biochema, a...

A czy to dozylne znieczulenie to jest takie "mocne"? Bo lekarka mówiła, że odczuje je na pewno i samochodem do domu już nie wrócę, więc muszę mieć kierowcę. Nigdy nie miałam czegoś podobnego, wiec nie wiem czego się nawet spodziewać.

Szczerze, to jakieś dziwne podejście. Przecież im więcej aktualnych badań, tym lepszy pogląd na całą sytuację i szybkość postawienia diagnozy. To też właśnie pokazuje jakich mamy lekarzy...

No ja mam zabieg sono Hsg w lutym i trochę się obawiam, lekarka mówiła o jakimś znieczuleniu dozylnym. Biorąc pod uwagę moja fobię dot. igieł i krwi oraz szpitali, nie wiem co będzie dla mnie gorsze - sam zabieg czy wszystko co wokół będzie się działo 🫣

Na razie jesteśmy pod opieką lekarki, która łączy kilka dziedzin m.in. niepłodności, diabetologii i andrologii. Nie stawialiśmy się jeszcze w klinice, bo wiem, że tam od razu skierowaliby nas na in vitro. A ja tego nie chcę, dopóki jest szansa poprawić wszystko naturalnie. Jak wyczerpiemy...

Sa sytuacje, że nie można się zarejestrować i nie mówię tu o karencji za zwolnienie dyscyplinarne. Ja miałam sytuację, że chciałam zmienić branżę, w której miałam dość duże kwalifikacje i ludzi do pracy brakowalo, dlatego wiedziałam, że jak się zarejestruję, to od razu skierują mnie do pracy...

Niestety muszę się zgodzić z tym, że problemy z nasieniem to jednak dość duży problem jesli chodzi o leczenie. Nie zapomnę ile my się naszukalismy lekarzy, którzy by ogarniali cokolwiek. Mieszkamy na północy kraju, a tu mam wrażenie, że w tej dziedzinie jest całkowite zacofanie. W obrębie 150 km...

Tak było, za to clo w jego przypadku to było najgorsze zło. Lekarz źle dobrał dawkę, dał za dużą i nie sprawdzał stanu hormonów. Teraz udało nam się znaleźć Panią doktor, która jest diabetologiem i andrologiem w jednym - łączy dwie dziedziny, z którymi zmaga się mąż. Przy okazji wyłapała też...

No u nas jest zauważalna różnica, zarówno w badaniu nasienia i wszystkich jego parametrów, jak i w ogólnych badaniach krwi i cholesterolu. Mąż schudł też 14 kg. Tylko, że on jest cukrzykiem typu 2, więc dieta ma duży wpływ na stan jego organizmu.

No ja się przyznam, że trochę tak. W kwestii posiłków w szczególności. Przygotowuje mu boxy do pracy i mam kontrolę nad tym co je - mam w tym też ukryty cel, nie mówię, że nie, bo dzięki zmianie diety dużo poprawiły mu się wyniki, a wiem, że gdyby miał sam to ogarniać, to by mu się nie chciało...

Super wiadomość, oby przełożyła się na równie super efekt 🥰

Jasne, niech pobierają, ale większość pobranych składek powinna iść na konto indywidualne osoby, od której składka jest pobierana. Jakiś procent powinien iść na ogólny koszt, ale nie całość. Dlaczego mam płacić na osoby, które w życiu nie przepracowały dnia, a na co dzień nie zajmują się niczym...

Wszystko fajnie, tylko badanie mozna wykonac tylko w ich placówce. Mam pakiet luxmedu,ale niesprawiedliwie traktują klientów w miastach, gdzie nie mają własnych placówek, tylko partnerskie. Ja się już raz nacięłam, jak chciałam skierowanie na jedno podstawowe badanie krwi. Internista na...

O to mi właśnie chodzi, że pobierają bez przerwy, a człowiek nie może skorzystać. A największym dla mnie absurdem jest fakt, że ktoś płaci składki przez lata, traci pracę i po miesiącu nie ma już ubezpieczenia. Co z tymi składkami uzbieranymi przez lata? Takie składki powinny być odkładane na...