Wyniki

A my jeszcze sobie w łózeczku czytamy, potem Maja gasi lampeczkę i kładzie się spać. Ja wychodzę, ale niestety Maja mnie jeszcze kilka razy wołą. Więc wchodzę i albo daję pić jak chce, albo nakrywam. I zasypia. Dzisiaj ją znowu obudził kaszel ok. 3. Już nie mam pomysłu co jej dać, zeby...

A ja się przyznaję, ze zapomniałąm o urodzinach meża. 15 mu stuknęła 40. :-( Mam stanowczo za dużo na głowie.

No tak, ale polskie rodziny zarabiają złotówki, a Susumali ma do dyspozycji Euro. A ta waluta w Polsce jeszcze nie jest przeliczana 1=1. I 500 EURO ma w Polsce siła nabywczą równą ok 1500 zł.Jeżeli nie będzie po te okulary jechać specjalnie to jej się opłaca. Ale Susu, radziłąbym Ci jednak...

Jeżeli wilgotność w normie, to nie kombinowałabym z nawilżaczem. Ale dla mnie osobiście byłoby za chłodno 20 stopni. Ale ja jestem zmarzlak. U nas jest w sypialni 23-przy zakręconym kaloryferze.

Moja pralka ma już 13 lat. Oprała mi Madzię a teraz Maję. Miała kilka awarii, ale zawsze udawało się ją ruszyć. Teraz też raczej nic poważnego. Jutro mój tata-złota rączka ma na nią spojrzeć. A jak nie, to zrobimy sobie prezent na Mikołaja.

Pisałyśmy nie tylko o szałwii, akurat tego w ogóle nie pamiętam. Moje dziecko nie ssało nigdy smoczka a ni nie piło z butelki. Była ssakiem nałogowym i w wieku 1,5 roku udało mi się ją odzwyczaić. Poczytaj jednak dokładniej ten wątek.

Jeżeli w mieszkaniu jest bardzo ciepło, tak np. jak w moim, to nie polecam go nawilżać. W ciepłym i wilgotnym cudnie rozmnażają się wszelkie świństwa- bakterie, drobnoustroje i chyba najgorsze, grzyby. Jak Madzia była mała za każdym razem, jak tylko włączyłam nawilżacz, ona zaczynała chorować. I...

"Biostymina - lek stymulujący odporność organizmu Infekcje i zakażenia górnych dróg oddechowych należą do najczęstszych przyczyn wizyt u lekarza. Biostymina, od niedawna dostępna w aptekach bez recepty i w wygodnej postaci przeznaczonej do stosowania doustnego, to lek, który...

My już wzięłyśmy Biostyminę , zdążyłyśmy akurat przed chorobą. Może ona jest z opóźnionym działaniem.

Ja dawałam Alveo Madzi jak była mała. Chociaż była już trochę starsza od Mai. Teraz też się zastanawiałam, czy jej nie kupić. Niestety nie możesz się spodziewać efektów po kilku łyżkach. Ja to kupowałam bardzo długo.

Kasiad, radziłabym podejść do dobrego ginka, który zbada Ci hormony. A prywatnie polecam krople homeopatyczne "Remens", które bardzo dobrze regulują te sprawy.

Agusia, chociaż trochę Ci spostaram się pomóc. Nie mogę w inny sposób, to część napraw biorę na siebie. Właśnie mi nawaliła pralka.

Dwa tyg. temu moje obydwie dziewczyny miały 39C. Gorączka z biegunką. Madzia miała 1 dzień, a Maja 2. I przeszło. Mam nadzieję, ze u Sary będzie podobnie.

Gosia, spotkałam się kiedyś z tym, że zrobili co mieli zrobić, ale się nie przyznali, żeby gwarancji nie przedłużać.

Agusia, za to na święta będziesz mieć już mieszkanko tak wyremontowane i wyposażone, że go nawet nie poznasz.;-)

Jak jesteśmy w temacie fryzur, to pokażę Wam pierwsze "warkocze" Majeczki. i inne fryzurki.

A z czego robisz Jenni inhalacje?

Wiem, ale martwi mnie, ze ma znowu nosek zatkany. A katar jest w tym wypadku głównym powodem tego kaszlu. Po to wzięła antybiotyk, żeby skończyć ten stan , który trwa prawie 2 miesiące.

Oj te choróbska rzeczywiście w tym roku jakieś wredne. Maja wczoraj wieczorem wzięła ostatni antybiotyk. W piątek byłam na kontroli i niby ok. A kaszle ciągle. A teraz zakasłała przez seni słyszę, ze nosek znowu niedrożny. Już nie wiem co mam z tym robic. Nawet mleko odstawiłąm, bo się boję, ze...

Brawo Madzix!!!!!!!! Żaden facet tego nie zrozumie ile radości daje sen 6 godzin bez przymusowych pobudek przez prawie 2 lata non stop.:-) Oby reszta lutowych dzieciaczków też pozwoliła mamom pospać.

Wolfia, ja też się zastanawiałam czy Maja da sobie radę. Uczyła się wolno, ale efekty są rewelacyjne. Już zakładam pampersa tylko na wyjście, bo jest za zimno na sikanie "pod drzewko", i na spanie. Dacie radę. A teraz dla Ciebie chyba rzeczywiście dobry moment, bo to jednak fizyczny wysiłek...

Irtasia, i stąd ta gorączka. Współczuje. Maja bardzo ciężko przechodziła 3i 4.

Z takim oszczędnym szefem trzeba ostrożnie. U A. w pracy wystawiono fakturę za prąd facetowi za korzystanie z czajnika elektrycznego. Pierwszy raz o czymś takim słyszałam, ale to fakt.

Agusia, ponoć sen należy tłumaczyć odwrotnie. Ale nie spotkałam się w sennikach jak należy tłumaczyć drugi sen. Może to jednak proroctwo?;-):-) Tycia, gdzie Ty te dzieci zamykasz na czas nauki, bo ja z Mają sobie tego nie wyobrażam. Gratuluję. Gosia, a może Emilce się ta narzuta po prostu nie...

Maja nie pójdzie spać, jak nie "zaliczy" Misia z wielkiego niebieskiego domu. A teletubisie u nas zamieszkały na stałe.

A Maja wstała dzisiaj jak zwykle po 7. Wypiła swoje actimele i ... usnęła w dużym pokoju przed telewizorem na Tomku. I tak spała do 9., pomimo, ze włączony był telewizor i wcale nie zachowywaliśmy się cicho. Potem drzemka od 13,30 do 15. A teraz się kąpie. Ciekawe kiedy uśnie.

OBIADEK U MAMUSI, UFF!!! Pycha.

Witam, u nas piękne słoneczko. Maja jeszcze na antybiotyku, więc nici ze spacerku, tym bardziej, że po wczorajszym wyjściu do przychodni znowu kaszle. Za to jedziemy do babci na obiad jak tylko się Maleństwo obudzi. A u mnie @, głowa brzuch:baffled:

Cześć dziewczyny. Maja sobie właśnie usypia. Ja też bym się chętnie koło niej położyła. Jestem po wizycie kontrolnej u internisty. Przedłużył mi antybiotyk, a w poniedziałek już muszę isć do pracy. O 14,45 idę na kontrolę z Mają. Chociaż żeby ona już niemusiała dłuzej brać tego swiństwa.

Niestety z doświadczenia wiem, że to bardzo trudna droga.