reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdrowie i uroda

reklama
Ewelw, buraki gotuje w całości, potem ścieram na grubej tarce, dodaje trochę cebuli, trochę octu, soli i mała łyżeczkę cukru, gotuje około 5 dużych burakow
MAMUSIA - DZOIĘKI!!! SUPER POMYSŁ - UWIELBIAM BURACZKI I KASZĘ!!!!

hehe- CYPRYSIOWA - CO TO ZA ARCHIWA!!!!!!!!!;-) DAWAJ NAM TUTAJ ZDJĘCIA - JAK TERAZ WYGLĄDASZ!!!;-)

A SWOJĄ DROGĄ - TO ZAZDROSZCZĘ!!! CHCIAŁABYM TAK WYGLADAĆ PO PIERWSZYM DZIDZIOLKU. SZACUN CYPRYSIOWA!!!

A W OGÓLE TO BYM CHCIAŁA JESZCZE JENO DZIECIĘ - ALE OSTATNIO ZAŁAMKĘ MAM - ŻE TAK WYGLĄDAM I CHYBA MÓJ GRUBY ORGANIZM NIE PRZETRZYMA KOLEJNEJ CIĄŻY....:zawstydzona/y:
 
A TAK NA POWAŻNIE - TO MOJA KUZYNKA SCHUDŁA PRZEZ TYDZIEŃ KILKA KILOGRAMÓW NA DIECIE KAPUŚCIANEJ. JA TEŻ JĄ KIEDYŚ STOSOWAŁAM - ALE NIE RADYKALNIE - WIĘC SCHUDŁAM OK. 3 KG W TYDZ. JEDNAK JADŁAM TEŻ RÓŻNE INNE RZECZY. OD SAMEJ ZUPY DUŻO SCHUDŁAM....
DIETA KAPUŚCIANA
W sklepach aż roi się od preparatów fundujących dietę kapuścianą w kapsułkach. Lecz zanim wypróbujesz taki „wynalazek”, polecam wpierw sprawdzić jej działanie na własnej skórze w sposób naturalny. Nie wiem, czy Cię jakkolwiek przekonam do wypróbowania tej diety, ale spróbuję, bo jeśli masz niewielką nadwagę (a nie jesteś otyły), to jest ona jak najbardziej stworzona dla Ciebie. Dietę jak najbardziej polecam, pomimo jej monotonności, to jednak przez 7 dni jej trwania, myślę, można wytrwać. W ciągu tego tygodnia możesz schudnąć nawet do 5 kg, ale to też zależy od tego, ile zjadasz zupy z kapusty (paradoksalnie – im więcej jej zjesz, tym więcej schudniesz). I możesz się obejść bez efektu jo-jo, o ile po zakończeniu diety przejdziesz na inną, bardziej łagodną, np. 1000 kcal. Kapusta to takie dziwne warzywo, którego magicznych właściwości chyba nikt do tej pory nie doceniał. Nie tylko dostarcza wielu cennych pierwiastków i pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, jest małokaloryczna, może być stosowana jako środek leczniczy, ale także zwiększa aktywność przewodu pokarmowego i usprawnia pracę różnych narządów, np. żołądka czy jelit, przez co wpływa znacząco na przemianę materii. 100 gram tego warzywa to tylko 20 kcal. Zasada jest prosta – im więcej zjesz zupy w ciągu dnia, tym więcej stracisz na wadze. A przygotowanie takiej zupy jest bardzo proste. Do litra wody należy wsypać główkę poszatkowanej słodkiej kapusty oraz dwie pokrojone cebule. To wszystko należy zmieszać z puszką koncentratu pomidorowego i tą mieszankę dusić razem przez pół godziny. Dalej dodać pokrojoną paprykę i pokrojony seler naciowy. Do tego dolać 2 litry wody i gotować wszystko pół godziny. Dla smaku można wlać wyciśnięty sok z cytryny lub bulion warzywny z kostki. I już możesz się nią rozkoszować. Jako przyprawy używaj pieprzu, bazylii, tymianku lub curry, nigdy soli. Fajne jest to, że nie ma żadnego limitu co do spożycia kapuśniaku, toteż nigdy nie jest się głodnym. No, ale niestety jest to strasznie monotonne. Z drugiej jednak strony jadłospis zmienia się każdego dnia, bo jemy wiele innych produktów, ale kapuśniak oczywiście na pierwszym miejscu. Pierwszego dnia je się owoce, drugiego – warzywa, trzeciego – zarówno warzywa, jak i owoce, czwartego już mleko i banany, piątego i szóstego - mięso i owoce albo ryba z warzywami, a siódmego – ryż gotowany. Owoce można jeść na surowo, dusić zarówno gotować na parze. Codziennie pijemy minimum 2 litry płynów dziennie, jak przy każdej diecie. Po siedmiu dniach kończymy stosować dietę. Za jakiś czas można do niej powrócić. Warto ćwiczyć, gdyż spadek wagi przez jedzenie kapuśniaku odbywa się przez usuwanie wody z organizmu, a do tego przydałoby się przecież spalić tkankę tłuszczową.
Przepis na zupę kapuścianą:​
- główka kapusty,
- 6 cebul, najlepiej ze szczypiorem,
- 2 zielone papryki,
- 6-12 pomidorów, lub 2 puszki pomidorów,
- pęczek selera naciowego,
- przyprawy: pieprz, pietruszka, curry, koper, oraz według uznania np bazylia, czosnek, estragon.
Pokrojone wszystkie warzywa (pomidory obrać ze skórki) wrzucić do garnka i zalać gotowaną wodą. Gotować, aż jarzyny będą miękkie. UWAGA: nie można zupy solić, nie można dodawać żadnych tłuszczy, ani bulionów. Taka porcja zupy wystarcza na około tydzień.
Zupę kapuścianą można jeść w dowolnych ilościach i o dowolnych porach. Najlepiej przechowywać ją w lodówce i małymi porcjami podgrzewać. W czasie stosowania siedmiodniowej diety według poniżej podanego rozkładu określonych posiłków nie można pić alkoholu, nie można pić gazowanej wody, nie można jeść chleba, mącznych produktów, żadnej soli, oraz tłuszczu. Można jeść ziemniaki i mięso, ale tylko według przepisu. Oczywiście jak każda dobra dieta - trzeba dużo pić wody, niesłodzonej herbaty, można kawę, soki owocowe i odtłuszczone mleko.
Dieta kapuściana - rozkład na 7 dni:
Dzień 1
Zupa kapuściana i owoce z wyjątkiem bananów.
Dzień 2
Zupa kapuściana i warzywa gotowane lub na surowo. Nie wolno jeść fasoli, kukurydzy, groszku i grochu. A najlepsze będą warzywa zielone. Nie wolno jeść owoców. Na obiadokolację dwa ziemianki ugotowane bez soli, ewentualne z dodatkiem masła.
Dzień 3
Zupa kapuściana, owoce i warzywa. Pomijamy banany i ziemniaki.
Dzień 4
Zupa kapuściana i trzy banany. Do tego można wypić dowolną ilość odtłuszczonego mleka.
Dzień 5
Zupa kapuściana, wołowina lub pierś z kurczaka i pomidory. Można zjeść o,25 - 0,5 kg mięsa i około 6 pomidorów. Z mięsa może to być także indyk bądź chuda ryba. Mięso należy ugotować lub zapiec bez tłuszczu. Zupa kapuściana musi być zjedzona chociaż raz.
Dzień 6
Zupa kapuściana, wołowina i warzywa głównie zielone. Wołowinę można zastąpić chudą rybą, piersią z kurczaka czy indyka.
Dzień 7
Zupa kapuściana, jarzyny oraz ugotowany ciemny ryż. Soki warzywne i woda do picia.
Pamiętaj, ta dieta opiera się głównie na jedzeniu kapusty, która zarówno surowa jak i kiszona jest cennym źródłem witaminy C, ma także szerokie właściwości lecznicze, pobudza pracę jelit, pobudza przewód pokarmowy do większej aktywności. Przede wszystkim kapusta jest bardzo mało kaloryczna
 
TYLKO, ŻE POTEM MOŻE BYĆ JOJO WIĘC TAK JAK PISZĄ - TRZA WRÓCIĆ DO SPOKOJNIEJSZEJ DIETY - TAKIEJ NORMALNEJ - NIEZBYT TUCZĄCEJ.
nO I KUZYNKA MÓWI - ŻE RZECZYWIŚCIE - JAK JESZ WIĘCEJ TEJ ZUPY TO SZYBCIEJ CHUDNIESZ - NIEZBYT SMACZNA - ALE MONA SOBIE JĄ "PO SWOJEMU" DOPRAWIĆ UWZGLĘDNIAJĄC WSAZÓWKI...

JA NAJPIERW ZASTOSUJĘ DIETĘ GARŚCIOWĄ JAK FASOLKAMARIA - BO COŚ MALUTKO JEM OSTATNIO ALE JAK NIE POMOŻE TO PRZERZUCAM SIĘ NA TĄ KAPUŚCIANĄ.... - BO BRZMI ZDROWO.......
 
Ewelw, ja kiedyś stosowałam tą dietę kapuścianą i nigdy więcej. Po czwartym dniu na samą myśl o tej zupie mnie mdliło :baffled:
 
Oj kobitki a ja niestety juz dwa razy w ciagu ostatbich 10 lat schudłam na diecie po Tomku 25 kg w 4 mies a potem rok przed ciaza jeszcze raz 15, to które mi wrociło przez 5 lat od pierwszej diety :-( teraz znów zaczełam walczyc z soba, ale ja sie przyznac niestety musze do tego, ze nie potrafie normalnie racjonalnie sie odzywiac tylko jak sie odchudzam to sie po prostu głodze a potem po diecie znow zaczynam sie objadac to okropne ale i tak podjełam decyzje o odchudzaniu bo juz ze soba wytrzymac nie moge jak przegladne stare zdjecia to wkleje porownania
gdyby nie ciaza to rok po ostatniej diecie trzymałam wage ale mniej jadłam a w ciazy momentalnie przybrałam pewnie tez hormony na to wpłyneły. Moze teraz efekt bedzie trwalszy oczywiscie jesli wytrwam.
 
Ewelw, ja kiedyś stosowałam tą dietę kapuścianą i nigdy więcej. Po czwartym dniu na samą myśl o tej zupie mnie mdliło :baffled:
No ja wiem - ta zupka po pewnym czasie już nie smakuje- no bo co dzień to samo.....:zawstydzona/y: - dlatego ja jadłam inne rzeczy i tą zupkę.... I można schudnąć!!!
 
reklama
MAMUSIA - DZOIĘKI!!! SUPER POMYSŁ - UWIELBIAM BURACZKI I KASZĘ!!!!

hehe- CYPRYSIOWA - CO TO ZA ARCHIWA!!!!!!!!!;-) DAWAJ NAM TUTAJ ZDJĘCIA - JAK TERAZ WYGLĄDASZ!!!;-)

A SWOJĄ DROGĄ - TO ZAZDROSZCZĘ!!! CHCIAŁABYM TAK WYGLADAĆ PO PIERWSZYM DZIDZIOLKU. SZACUN CYPRYSIOWA!!!

A W OGÓLE TO BYM CHCIAŁA JESZCZE JENO DZIECIĘ - ALE OSTATNIO ZAŁAMKĘ MAM - ŻE TAK WYGLĄDAM I CHYBA MÓJ GRUBY ORGANIZM NIE PRZETRZYMA KOLEJNEJ CIĄŻY....:zawstydzona/y:
no ja tez uwielbiam, mogę jeść buraczki i kaszkę non stop:-):-):-)
 
Do góry