reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

porady wyprawkowe

reklama
ok, a jak potem dziecko większe to dawałaś radę z samą łupiną latać? Bo ja wzięłam w sklepie jedną taką thule i była atrapa dziecka 5kg to była masakra jakie to ciężkie. Gdzieś tam parę metrów do przychodni to pewnie jeszcze da radę, ale dalej..
 
ok, a jak potem dziecko większe to dawałaś radę z samą łupiną latać? Bo ja wzięłam w sklepie jedną taką thule i była atrapa dziecka 5kg to była masakra jakie to ciężkie. Gdzieś tam parę metrów do przychodni to pewnie jeszcze da radę, ale dalej..
No kupilam uzywany wozek z pasującym stelażem i tam wpinalam fotelik na adapterach.
ja dalej latam z łupiną, bo moj syn dopiero teraz osiągnąl wagę odpowiednią do nastepnego fotelika, a dosyc mało jeździmy.

Kup po prostu lekką łupine. Ja mam avionaut pixel pro, jedna z lżejszych na rynku.
 
no muszę to też wziąć pod uwagę. Widzę, że ta Twoja waży 2,5 a ta co nam sie spodobała w sklepie 7,7 :o:o
a czy waga fotelika przekłada się na bezpieczeństwo? Tak mi coś szumi, że na targach gość coś takiego mówił, ale ręki nie dam, bo byłam trochę oszołomiona :p
 
zamówić czy stacjonarnie mówisz? :)
a jak z montowaniem go do samochodu?
Facet nam pokazał taki 360* co od spodu był na takim kółku i montaż jego zajmował sekundę, to robiło wrażenie. Ale teraz patrzę, że ten Twój jest o tysiąc tańszy no i te kilogramy.
 
reklama
Do góry