Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hehe mi tam wsio ryba może być i dziewuszka, ale już drugi lekarz mówi, że widzi chłopaka 
Nie odzywałam się bo nie wstawałam z łóżka. W czwartek po polnocy dostalam takich bóli ze myslalam ze umrę. Dzwoniłam do mojego lekarza, kazal mi wstać i chodzic, zginać się zeby wyleciał ze mnie jak najszybciej ten macmiror, 500. Wzięłam nospe forte i spironol w czopku i po przeszło 2 godzinach zasnęłam. Rano do ginekologa, szyjka rozwarta tak samo, dobrze że nie bardziej. Zmienił mi lek dopochwowy i kazał z łóżka wychodzić tylko do łazienki i co najwyżej do kuchni. Boli mnie podbrzusze gdy sie ruszam, tak prawdę mówiąc to jest tylko dobrze tak przez 4 godziny po wzięciu nospy a później wraca. Gdy mam mocny ból biore spironol w czopku ale po nim od razu zasypiam. Nie mogę nic robić bo wystarczy ze sie zegnę czy wstaje od stołu to już boli tak że nie wiem co mam ze sobą robić. Jestem jak cień po tych tabletkach i z tym bólem. Ale nadal nie widać czy to chłopak czy dziewczynka a szkoda bo widzę że niektóre dziewczyny już wiedzą. Nawet ja widzę nos na zdjęciu usg. A jak ładnie widać cały kręgosłup. Nie mogłam się napatrzeć na te nowe zdjęcia. Mój gin powiedział mi gdy byłam jeszcze przed badaniami genetycznymi u niego z tym bólem w czwartek rano że mu się usg popsuło i mają przyjechać je naprawić więc może dlatego tego nosa nie mógł zobaczyć. 
