Ja tym razem nic na allegro nie kupiłam
W ogóle nic jeszcze nie kupiłam...
Pójdę tylko do apteki i rossmanna po kosmetyki i leki - może w sobotę, bo Mąż zaczyna panikować powoli, że nic nie mamy
A na all. kupię ewentualnie kocyk drewexu - Franek go uwielbia i MUSI miętolić metkę, jak zasypia, więc wolę mieć jakiś na zmianę, bo już teraz kombinuję z praniem tak, żeby w godzinę był suchy
A nie wiem, czy te kocyki można znaleźć gdzieś w stacjonarnym sklepie.
Pójdę tylko do apteki i rossmanna po kosmetyki i leki - może w sobotę, bo Mąż zaczyna panikować powoli, że nic nie mamy
A na all. kupię ewentualnie kocyk drewexu - Franek go uwielbia i MUSI miętolić metkę, jak zasypia, więc wolę mieć jakiś na zmianę, bo już teraz kombinuję z praniem tak, żeby w godzinę był suchy