Wyprawka dla naszych maluszków

[mamysiaa]

warto tak wcześnie robić takie zakupy? wózek, śpioszki... nie wiadomo przecież jak duże dziecko się urodzi. kupi się za małe ubranka, to tylko się zmarnuje pieniądze. jakie rozmiary kupujecie?
pozdrawiam serdecznie:-)

Jesli kupisz rozm. 62 to z pewnoscia na nowowrodka nie bedzie za male Dla corki mialam 56 i 62, tak po polowie. Troszke sie w nich na poczatku "topila", bo byla wczesniaczkiem (36 tydz, 48 cm), ale szybciutko dorosla.
No a wozek. Coz nie ma wozkow w rozmiarze noworodkow JA szukalam takiego by gondola starczyla na jak najdluzej, bo mialam urodzic we wrzesniu ,a chcialam wozic dziecko w gondoli do wiosny. Urodzilam w sierpniu i gondoli uzywalam do konca marca, czyli przez wszystkie wiatry i sniegi
Mysle, ze rozpoczecie zakupow juz teraz to nieglupi pomysl, bo wydatkow jest sporo i dobrze je sobie rozlozyc na raty...no chyba, ze ktos jest przy kasie. POza tym, ja sie nauczylam juz kupowac na przecenach. Kupuje za duze, na inna pore roku niz obecnie trwajaca - tzw. na przyslosc. Zawsze sie przydaje w odpowiednim czasie, a ja tym samym oszczedzam.

 

[Guziczek87]

Hej, moim zdaniem warto gromadzić i chomikować wcześniej wyprawkę bo nie wyobrażam sobie jak miała bym wydać kilka tysięcy na wszystko naraz w jednym miesiącu,a tak to sobie powoli chomikuje:-) a poza tym jaka to radość gdy idziesz do sklepu i wybierasz jakieś rzeczy dla maluszka jestem wtedy taka dumna Jeżeli chodzi o ciuszki to najwięcej mam 62 68 zdarza się 74 no te najmniejsze czyli 52 ale tych mam najmniej.

 

[Izaa]

warto tak wcześnie robić takie zakupy? wózek, śpioszki... nie wiadomo przecież jak duże dziecko się urodzi. kupi się za małe ubranka, to tylko się zmarnuje pieniądze. jakie rozmiary kupujecie?
pozdrawiam serdecznie:-)

Ja kupuję przede wszystkim 56 i 62. Ale już niedługo przestanę kupować 56.

 

[Kachurek]

U mnie 56 starczyły może na pierwszy tydzień, a potem w błyskawicznym tempie numery się zwiększały. W ogóle to Iwo rośnie jak na drożdżach, wyglada jak 2 latek. Teraz nosi body rozmiar 92!!! w wieku 1 rok, 1 miesiąc!

 

[medeuska]

Ja kupuję przede wszystkim 56 i 62. Ale już niedługo przestanę kupować 56.

ja mam tylko 3 rzeczy moze na 56 reszta 62 i większe i nie bede kupowac małych raczej wole kupic wieksze, zeby mial/a za duże niż żebym miala potem wyrzucac bo od razu za małe

 

[J@god@]

Mój synek urodził się 57 centymetrów więc wszystko najmniejsze od razu nie założył ani razu.
Rozmiar 62 wystarczył na pierwsze 3 tygodnie. Ja myślę, że zamiast nakupić 50 rzeczy w rozmiarze 56/62 rozsądniej jest kupić po kilka rzeczy w różnych rozmiarach, bo wtedy dziecko zawsze dorośnie ;-).
Ja też kupuję rzeczy na wyrost. Teraz gromadzę już 116, 122, bo synek ma 110cm i nie ma sensu kupować już następnych rzeczy na 110 jak zaraz wyrośnie.

A dla dzidzi mam pełną rozmiarówkę, bo przy pierwszym synku szalałam z zakupami, bo też mi się wydawało, że nie zdążę kupić a potem furę ciuchów dostałam. W ten sposób miał mnóstwo ubrań, których nie zdążył nawet raz założyć.

 

[AbEjA]

Moja się urodziła 3320 i 53 cm więc my i w 56 troche pochodziłśmy. Poza tym rozmiar rozmiarowi nierówny :-)

 

[Izaa]

Moja się urodziła 3320 i 53 cm więc my i w 56 troche pochodziłśmy. Poza tym rozmiar rozmiarowi nierówny :-)

Dokładnie tak. 56 wyglada jak dobra 70-tka. Albo tak maleńskie, że na pewno 56 to to nie jest. Ja to wczoraj zwariowałam, tak mi się spodobała sukieneczka, że ją kupiłam. No nie mogłam odejść. A szaleństwo w tym takie, że ja przecież nie znam płci mojego maleństwa Tak się tym przejęłam, że całą noc mi sie śniły USG i na każdym moje dziecko miało jajeczka i ptaszka

 

[żabol22]

Pokaże Wam nasz nowy zakup :-) dla syneczka

 

[J@god@]

Nieźle szalejecie, z tą rozmiarówką to prawda, kiedyś kupiliśmy w markecie kurtkę na Krystiana na rozmiar 122 - Krystian rok temu z niej wyrósł, a w tej chwili nosi ubrania na 110-116.
Zauważyłam, że ubrania z lidla i H&M są rozmiarowo jakby ciutkę większe niż ze sklepów z odzieżą, za to w innych marketach są mniejsze, po za tescowymi, które mniej więcej zgadzają się rozmiarówkowo.
Ale ja się przez pierwszy rok wogóle nie przejmowałam, dziecko tak szybko rośnie, że wystarczy kupować do przodu i zawsze trafi się w moment ;-). No i póki nie chodzi to spodenki zawsze można podwinąć, śpioszki to nawet lepiej jak luźniejsze bo dziecię sobie swobodnie nóżkami w nich fika. A lepiej kupować takie rozszerzane śpioszki niż takie bardzo wąskie, bo w tych szerszych dziecięciu swobodniej a na początku to noworodki podkulają nóżki tak jakby w brzuszku nadal były, no i nóżek w zasadzie lepiej nie prostować tylko, żeby swobodnie były.