Wyprawka dla dzidzi do szpitala i domu

[YOKA28]

No własnie dlatego ja kupiłam tylko jeden bo pewnie krótko będę go używać...:-)

 

[Paola27]

Widzicie a ja się pośpieszyłam i kupiłam usztywniany i to jeszcze 80 zł wydałam na niego.hmmm a Wy bardziej chwalicie miękki, no cóż w takim razie trzeba dokupić miękki

 

[zozakoza]

paola sprawdź najpierw czy nie można jakoś tego wyjąć lub wypruć bo szkoda kasy

 

[ewelw]

A tak w ogóle, to kiedy zamierzacie pakować torby do szpitala? Ja słyszałam, że miesiąc przed terminem trza spakować.. Więc to całkiem niebawem mnie czeka. Choć jeszcze prania ciuszków nie zrobiłam - a mam mnóstwo - troszkę nowych i duuużo używanych - dostałam od kuzynki po trojaczkach . Pod sam koniec miesiąca myślę, że się popakuję... A teraz to jeszcze pranie... prasowanie, sprzątanie, przygotowywanie mieszkanka na "picuś glancuś", no i oczywiście zakupy!!!!

 

[Paola27]

Zozakoza nie mogę sprawdzić bo dopiero jutro kurier mi dostarczy zakupy, ale tak myślę, że niektóre z Mam mają po dwa to może kupie jakis miękki,ale tańszy.A wogóle napiszcie mi czy do szpitala mogę wziąść już po porodzie pidzamę taką dwuczęściową, bo znalazłam sklep z takimi specjalnymi dla mam karmiących i są bardzo ładne-ale czy będą praktyczne.Jak myślicie?

koszule nocne i pidżamy Odzież ciążowa, moda ciążowa, ubrania ciążowe, ciąża

 

[ewelw]

Zozakoza nie mogę sprawdzić bo dopiero jutro kurier mi dostarczy zakupy, ale tak myślę, że niektóre z Mam mają po dwa to może kupie jakis miękki,ale tańszy.A wogóle napiszcie mi czy do szpitala mogę wziąść już po porodzie pidzamę taką dwuczęściową, bo znalazłam sklep z takimi specjalnymi dla mam karmiących i są bardzo ładne-ale czy będą praktyczne.Jak myślicie?

koszule nocne i pidżamy Odzież ciążowa, moda ciążowa, ubrania ciążowe, ciąża

Paola Myślę, że się przydadzą.... Tylko ja tak sobie myślę, że nie do końca wiemy jak będziemy rodzić... Bo mogą powstać komplikacje przy porodzie SN np. dzidzia się zawinie w pępowinę - i lekarz decyduje o CC. A po CC piżama może uciskać troszkę brzuszek... więc chyba koszulki lepiej się sprawdzają...
A ja oczywiście już podawałam swoją stronkę z koszulkami - są śliczne - sama sobie kilka odłożyłam - ale mam nadzieję, że się nie pogniewacie jak podam jeszcze raz...
Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro

 

[Misiówka]

ja bede tak właśnie ok miesiac przed pakować torbę, najpierw też będę robiła porządek z domkiem i rzeczami dzidzi.

 

[Misiówka]

Paola - ja polecam jednak koszulki, nawet po naturalnym porodzie, bo przewiewne, no i zwykle często są obchody i wtedy tylko zadzierasz kieckę i już, a jak masz spodnie, to jednak za każdym razem się rozbierasz i ubierasz, poza tym przy nacięciu często zlecają okłądy z lodu i wtedy też leżysz i jak masz koszulę to się dyskretnie okryjesz, a jak spodnie to jednak leżysz do połowy nago...

 

[mia_]

A tak w ogóle, to kiedy zamierzacie pakować torby do szpitala? Ja słyszałam, że miesiąc przed terminem trza spakować.. Więc to całkiem niebawem mnie czeka. Choć jeszcze prania ciuszków nie zrobiłam - a mam mnóstwo - troszkę nowych i duuużo używanych - dostałam od kuzynki po trojaczkach . Pod sam koniec miesiąca myślę, że się popakuję... A teraz to jeszcze pranie... prasowanie, sprzątanie, przygotowywanie mieszkanka na "picuś glancuś", no i oczywiście zakupy!!!!

ja jeszcze nie mam spakowanej torby do szpitala, ale juz powoli zaczynam zbierac wszystkie potrzebne rzeczy mysle że tak miesiac wcześniej torba bedzie juz stał i czekała
ubranek tez jeszcze nie mam popranych a to dlatego ze jeszcze wszystkiego nie kupiłam, jak zrobie ostatnie zakupy to wszystko popiorę kupiłam nawet ostatnio proszek lovella i musze dokupic jeszcze płyn do płukania, moze wtedy popiorę chociaz pieluszki i ręczniczki

 

[Misiówka]

Jeśli chodzi o pościel, to ja mam 5 zmian, 4 po Misi (dwie flanelowe i dwie cienkie) i jedną teraz dostałam od koleżanki po jej córeczce, i powiem szczerze, że uważam że 3 to minimum, bo czasem było tak, że Misia zasikała się po pachy, ja prałąm to i zakłądałąm nowe poszewki i jeszcze zanim wyschło to np. zrobiła kupę na pół łóżeczka, więc czasem ta jedna dodatkowa jest jak zbawienie, ale to same ocenicie już i zawsze faktycznie można szybko dokupić.

Kocyków mam też zatrzęsienie teraz, po Misi mam chyba ze 3 normalne, kupiłąm jeden, który może być jako śpiworek i rożek, dostałam jeden i jeszcze zrobiłam jeden na drutach, więc chyba się w nich zakopię, hehehe.