reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści ze szpitala - bez komentarzy

reklama
Truskawkowa donosi że Arturek urodził się o 9.50 z wagą 3520g i 55cm. Z racji skoliozy miała znieczulenie ogólne. Poszło wszystko ok tylko rana po cc troszke bardziej ja boli niz za pierwszym razem. Arturek wisi poki co na cycu:)
 
Trafilam na super ekipe! Olo dopasowal się do godzin przedszkola dzieki czemu starszak mogl nas odprowadzic na rooming.
Mamy 54cm i 3350, pierwsza kapiel zanami cycowanie też.

Z porodu najlepsze było po prysznicowaniu (50min) "jak nadal masz 4cm to jade do domu i wracam rano" Oczywiscie bylo4cm! Popieli mi KTG na 30 min i okazalo sie ze jest 10cm po odpieciu chwila wspolpracy z poloznymi i Olo byl z nami :)
 
Ostatnia edycja:
O 16.45 urodzil sie Michal, skurcze zaczely sie o 1:04 w nocy, a widzicie o ktorej urodzilam... Szybko postepowalo rozwarcie, ale jak bylo 10 cm to parlam i tak 2,5 godz... Jestem tak zmeczona, ze prawie zaslablam w toalecie, ale Michalek jest sliczniutki! To tyle- na dzien dzisiejszy- nigdy nie urodze przez sn, ja dodatkowo bez znieczulenia
 
reklama
Do góry