reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dziewczyny olac gadanie innych. Kasa jest po cos. Wiadomo jak sie mega zle czujesz to siedzisz w domu. Ale sa sytuacje gdzie czujesz sie dobrze i w trakcie zakupow zrobi Ci sie slabo. Z drugiej strony czy my w ciąży czy osoby niepełnosprawne to pakujemy te zakupy wolniej i troche wolniej sie zbieramy z tej kasy.


Sory dziewczyny, ale ja pracuje w lidlu i wiem z autopsji jak jest i nie raz widziałam różne sytuacje a zwłaszcza przyglądam się właśnie w takie dni jak poniedziałek i czwartek w tych dniach mamy różne promocje... nie raz widziałam jak kobiety w ciąży albo z noworodkami rano od siódmej czekaja pod lidlem aż otworzymy później biegną z tymi brzuchami z koszykiem w ręku jak opętane... później spacerują po lidlu godzinę albo i dłużej a przy kasie nagle one są w ciąży i trzeba je przepuścić.. ja teraz też jestem w ciąży ale jak muszę coś na prawdę kupić to idę do pobliskiego małego sklepu,a jeśli idę do lidla to normalnie stoje w kolejce i nie marudzę .. życie..
 
reklama
@Mati78 z drugiej strony te kasy w sklepach po cos sa, wiec czemu nie korzystać. Ja nie mowie o takich przypadkach jak opisujesz ma siłę z wózkiem czy koszykiem spędzić 2 lub 3 h a potem stęka i sapie. Jak sie dobrze ktos czuje to ok mozna postać. Ale robisz spokojnie zakupy i nagle Ci zle albo glupia sytuacja pecherz zaczal wolac to czemu nie skorzystać z kasy.

A powiedz mi jak sa kontrolę np z zewnatrz jak.patrza na to ze stoi kobieta w ciąży do kasy uprzywilejowanej a przed nia zwykli klienci nie w ciazy nie z wozkami etc. Czy to jest z waszej strony obowiazek ja zawilac na początek czy ona sama musi prosic??? To tak z czystej ciekawości pytam. Bo czasem jest tak ze zabierają za to punkty w ocenie sklepu bo niespelnia no standardów obsługi?
 
Sory dziewczyny, ale ja pracuje w lidlu i wiem z autopsji jak jest i nie raz widziałam różne sytuacje a zwłaszcza przyglądam się właśnie w takie dni jak poniedziałek i czwartek w tych dniach mamy różne promocje... nie raz widziałam jak kobiety w ciąży albo z noworodkami rano od siódmej czekaja pod lidlem aż otworzymy później biegną z tymi brzuchami z koszykiem w ręku jak opętane... później spacerują po lidlu godzinę albo i dłużej a przy kasie nagle one są w ciąży i trzeba je przepuścić.. ja teraz też jestem w ciąży ale jak muszę coś na prawdę kupić to idę do pobliskiego małego sklepu,a jeśli idę do lidla to normalnie stoje w kolejce i nie marudzę .. życie..
Nie pchałam się, nie biegłam z brzuchem. Specjalnie pojechałam po 7 żeby uniknąć tego co dzieje się przy drzwiach i tuż po otwarciu żeby nie dostać od kogoś z łokcia w brzuch ale też żeby kupić to co chcę. Wzięłam z półki i poszłam do kasy :)
Może zbyt szybko ocenilas...
 
@Mati78 z drugiej strony te kasy w sklepach po cos sa, wiec czemu nie korzystać. Ja nie mowie o takich przypadkach jak opisujesz ma siłę z wózkiem czy koszykiem spędzić 2 lub 3 h a potem stęka i sapie. Jak sie dobrze ktos czuje to ok mozna postać. Ale robisz spokojnie zakupy i nagle Ci zle albo glupia sytuacja pecherz zaczal wolac to czemu nie skorzystać z kasy.

A powiedz mi jak sa kontrolę np z zewnatrz jak.patrza na to ze stoi kobieta w ciąży do kasy uprzywilejowanej a przed nia zwykli klienci nie w ciazy nie z wozkami etc. Czy to jest z waszej strony obowiazek ja zawilac na początek czy ona sama musi prosic??? To tak z czystej ciekawości pytam. Bo czasem jest tak ze zabierają za to punkty w ocenie sklepu bo niespelnia no standardów obsługi?


Nie wiem jak z tym jest bo akurat jak to wprowadzili to ja już byłam na l4... ale moje zdanie jest takie jeśli na prawdę źle się poczujesz to lepiej samemu zapytać kasjerzy nie widzą czy ktoś stoi w kolejce w ciąży bo muszą szybko kasować towar bo liczą im wydajność i do tego muszą patrzeć w monitor czy dobrze to wszystko nabiją.. ja też jak siedzę na kasie to nieraz nawet nie zorientuje sie kogo obsługuje bo my kierownicy i pracownicy nie mamy tylko siedzenie na kasie ale też w miedzy czasie musimy rozkładać towar, układać ten cały lumpeks, co chwile sprawdzać warzywa, itd.. itd.. a nie raz jest tak ze jest nas cztery osoby na taki duży sklep i w tym czasie siedzimy na kasach i robimy cała reszte na sklepie... więc nie zawsze mamy czas patrzeć kto jaki ma brzuch.. po za tym koleżance raz zdarzyło sie zawołać kobiete do kasy bo myślała ze ta jest w ciąży ale niestety okazało sie ze ona jest po prostu gruba ;) i jaki był z tego powodu dym... koleżanka wiecej nie ryzykuje i już nikogo nie woła ;)
 
Nie pchałam się, nie biegłam z brzuchem. Specjalnie pojechałam po 7 żeby uniknąć tego co dzieje się przy drzwiach i tuż po otwarciu żeby nie dostać od kogoś z łokcia w brzuch ale też żeby kupić to co chcę. Wzięłam z półki i poszłam do kasy :)
Może zbyt szybko ocenilas...

pizniej do lidla po ciuchy to nie ma co isc. Wszystko przebraane. Najlepiej z rana. Moj tez dzisiaj pojechal rano po sandalki dla chlopcow bo pozniej nie ma z czego wybierac :)
 
Nie pchałam się, nie biegłam z brzuchem. Specjalnie pojechałam po 7 żeby uniknąć tego co dzieje się przy drzwiach i tuż po otwarciu żeby nie dostać od kogoś z łokcia w brzuch ale też żeby kupić to co chcę. Wzięłam z półki i poszłam do kasy :)
Może zbyt szybko ocenilas...


Nie oceniam ciebie ale ogólnie napisałam jak jest i co widywałam w pracy..
 
pizniej do lidla po ciuchy to nie ma co isc. Wszystko przebraane. Najlepiej z rana. Moj tez dzisiaj pojechal rano po sandalki dla chlopcow bo pozniej nie ma z czego wybierac :)

Zawsze można podejść wieczorem dzień przed promocją a najlepiej tak przed 21, dziewczyny może będą miały już rozłożony towar i poprosić może uda się kupić bez problemu ..
 
Nie oceniam ciebie ale ogólnie napisałam jak jest i co widywałam w pracy..
Rozumiem, sama widziałam takie akcje jak jeszcze chodziłam do Lidla nie będąc w ciąży. Teraz na otwarcie nie chodzę bo się poprostu boje tego szalonego tłumu. Szczególnie Pan koło 50... Widziałam już naprawdę dużo w Lidlu :p
Ale promocje na ciuchy dla dzieci macie super ;)
 
Rozumiem, sama widziałam takie akcje jak jeszcze chodziłam do Lidla nie będąc w ciąży. Teraz na otwarcie nie chodzę bo się poprostu boje tego szalonego tłumu. Szczególnie Pan koło 50... Widziałam już naprawdę dużo w Lidlu :p
Ale promocje na ciuchy dla dzieci macie super ;)

Moj zauwazyl wlasnie ze jak sa promocje to najczesciej widuje babcie wyslane przez corki czy synowe :D taka na telefonie wisi i sluchaj mam rozmiar taki i taki ktory brac :D ja wysylam swojego chlopa niech walczy bo z lupilu uwielbiam ciuchy dla chlopakow :D
 
reklama
Moj zauwazyl wlasnie ze jak sa promocje to najczesciej widuje babcie wyslane przez corki czy synowe :D taka na telefonie wisi i sluchaj mam rozmiar taki i taki ktory brac :D ja wysylam swojego chlopa niech walczy bo z lupilu uwielbiam ciuchy dla chlopakow :D
Dokładnie tak jest!! I te krejzi babcie są najgorsze ;p bo jak to "Ja dla wnusia nie kupię??" ;P
 
Do góry