reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Hej dziewczynki po weekendzie. :)

Pracowałam w sklepie i jak miałam kolejkę , ciężko mi było ogarnąć , czy ktoś jest w ciąży czy nie. Po jakimś czasie wywiesiłam kartkę dla ciężarnych, ze obsługuję bez kolejki. Spotkałam się z różnymi reakcjami. Jedne stały, jedne nie. Sama teraz jak się dobrze czuję to stoję w kolejce. Wczoraj stanęłam w mega kolejce za lodami, ale pomyślałam , nie będę stała bo to tylko moja zachcianka. Nie chciałam się wpychać. I poszłam do innej lodziarni.

Ale co do podejścia ludzi, to gorzej czasem jest jak dziewczyna jest po prostu grubsza, mnie jako ekspedientce było głupio pytać czy to ciążą. Ale jakoś wyszłam z tej sytuacji. Cieszę się, że moi pracodawcy nie mieli nic przeciwko tym kartkom. Sama wiem jak można się źle czuć w tym pięknym mimo wszystko stanie :)

W ogóle jak wasze przygotowania? My zamówiliśmy nową szafę do domu, bo potem jak będzie dzidziuś to miejsce się przyda. Zaczęłam prać ubranka. Jak przyjdzie szafa to poukladam wszystko w koszyczkach . Muszę to jeszcze prasować choc nie znoszę tego :D
 
reklama
Ja miałam mam zapas rozciągnietej skóry to mam teraz komfort :-D
Heh, znam to. W pierwszej mi się skóra popruła jak u tygrysa :sorry2:
W drugiej nic pomimo że nie smarowałam. A teraz używam olejku jojoba ale też dla komfortu bardziej, żeby skóra nie swędziła aniżeli zaobiegawczo
 
Heh, znam to. W pierwszej mi się skóra popruła jak u tygrysa :sorry2:
W drugiej nic pomimo że nie smarowałam. A teraz używam olejku jojoba ale też dla komfortu bardziej, żeby skóra nie swędziła aniżeli zaobiegawczo
A ja się przyzwyczaiłam do rozstępów. Kiedyś byłam bardzo otyła i zostały mi rozstępy. Teraz nawet nie widzę niczego nowego , co by mogło mnie zaskoczyć. :)
 
Zgadzam się z Toba. I uwazam że niepotrzebnie dzisiaj mnie podkusilo żeby skorzystać z tej kasy pierwszenstwa. Ale... Są kobiety które czują się naprawde zle i muszą iść do tego sklepu. Co wtedy? Dosc że czuje się źle to jeszcze dostanie opieprz od ludzi z kolejki...
Ja właśnie dlatego uważam, że im nas będzie więcej takich proszących o pierwszeństwo tym lepiej będzie dla tych, które mają problemy w ciąży. Sama teraz myślę, że przecież mogłabym też pójść na zakupy i przez to serce stracić przytomność.

Dowiedziałam się, że jutro jadę do tej kliniki w Szczecinie. Przyspieszyli przejazd o dwa dni. Zabieg prawdopodobnie już w środę. A co potem to się zobaczy. Moja ciocia, która jest lekarzem i jest w Szczecinie trochę tam pomogła w sprawie ginekologa-poloznika. Powiedziała mi, że prawdopodobnie czeka mnie wcześniejsze rozwiązanie ciąży nawet przed wrzesniem, czyli planowana cesarka. Martwię się o to :(
Czy moglybyscie mi powiedzieć czy któraś z Was miała taką wcześniejszą cesarke z terminem i jak to wyglądało i czy mąż mógł być i jak to wszystko wyglądało? Muszę się jakby co do tego przygotować psychicznie :( Strasznie się boję o Basie.
 
Swoją drogą, tak a propos tego braku zrozumienia dla kobiet w ciąży to m-jak-mama ogłosiło że rozpoczyna kolejną edycję akcji "Więcej życzliwości dla kobiet w ciąży"... I wiecie co? Chyba coś im nie idzie skoro ja o tym wiem tylko dlatego że jestem w temacie. Przecież to ma trafić do innych osób a nie do nas.

Aj, wreszcie jem śniadanko :) Jeszcze po badaniach coś mnie podkusilo i poszłam na zakupy zamiast prosto do domu. Jak stałam w kolejce to wszyscy oczywiście prawie patrzyli w sufit byle tylko nie widzieć mojego brzucha ;)

Ciekawe czy dalej mam anemię, czy łykanie żelaza pomogło i już jest ok
 
Ja właśnie dlatego uważam, że im nas będzie więcej takich proszących o pierwszeństwo tym lepiej będzie dla tych, które mają problemy w ciąży. Sama teraz myślę, że przecież mogłabym też pójść na zakupy i przez to serce stracić przytomność.

Dowiedziałam się, że jutro jadę do tej kliniki w Szczecinie. Przyspieszyli przejazd o dwa dni. Zabieg prawdopodobnie już w środę. A co potem to się zobaczy. Moja ciocia, która jest lekarzem i jest w Szczecinie trochę tam pomogła w sprawie ginekologa-poloznika. Powiedziała mi, że prawdopodobnie czeka mnie wcześniejsze rozwiązanie ciąży nawet przed wrzesniem, czyli planowana cesarka. Martwię się o to :(
Czy moglybyscie mi powiedzieć czy któraś z Was miała taką wcześniejszą cesarke z terminem i jak to wyglądało i czy mąż mógł być i jak to wszystko wyglądało? Muszę się jakby co do tego przygotować psychicznie :( Strasznie się boję o Basie.
Też wisi nade mną ryzyko wcześniejszego cięcia "na zimno" [emoji852]️ na ogół na salę operacyjną nie wpuszczają partnera podczas cięcia. Poród naturalny ma dużo plusów w sensie, że dla dziecka jest dużo korzyści i trochę mnie to podłamało, ale jak trzeba to trzeba. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi, że w moim przypadku podają wcześniej sterydy, żeby płuca dziecka były szybciej gotowe do przyjścia na świat i koło 36. tygodnia robią cięcie. Oczywiście jest możliwość, że dotrwam do terminu i wtedy mi zrobią cięcie, ale wazystko czas pokaże [emoji852]️
 
Ja właśnie dlatego uważam, że im nas będzie więcej takich proszących o pierwszeństwo tym lepiej będzie dla tych, które mają problemy w ciąży. Sama teraz myślę, że przecież mogłabym też pójść na zakupy i przez to serce stracić przytomność.

Dowiedziałam się, że jutro jadę do tej kliniki w Szczecinie. Przyspieszyli przejazd o dwa dni. Zabieg prawdopodobnie już w środę. A co potem to się zobaczy. Moja ciocia, która jest lekarzem i jest w Szczecinie trochę tam pomogła w sprawie ginekologa-poloznika. Powiedziała mi, że prawdopodobnie czeka mnie wcześniejsze rozwiązanie ciąży nawet przed wrzesniem, czyli planowana cesarka. Martwię się o to :(
Czy moglybyscie mi powiedzieć czy któraś z Was miała taką wcześniejszą cesarke z terminem i jak to wyglądało i czy mąż mógł być i jak to wszystko wyglądało? Muszę się jakby co do tego przygotować psychicznie :( Strasznie się boję o Basie.
Ja miałam dwie cesarki planowane przed terminem nigdy lekarz nie robi cesarskiego cięcia w dniu terminu z bliźniakami miałam termin na 6 września zrobili mi 1,a z synkiem miałam termin na 5lipiec zrobili mi cesarke 27 czerwca teraz też będę mieć planowane ale inny szpital i lekarz więc nie wiem kiedy ale termin jest na 28 wrzesień a wesele siostry mam 15 września więc może wyprosze lekarza aby zrobił mi już 17 września nie wiem co on na to czy nie za wcześnie oczywiście wszystko można planować jak idzie całość według twoich oczekiwań myślę, że jak coś ny było nie tak lekarz przyspiesza proces albo jak wody odejdą przed planowanym to jedzie się do szpitala z kartka o planowanym cięciu i wtedy kto pracuje w danym momencie decyduje o tobie i dalszym twoim losie, z cesarka jest tak że wiesz ze np za godz będziesz mieć dziecko i czekasz na ten dzień poród naturalny jest niespodziewany
 
Ja byłam dziś na wynikach głodna jak cholera miałam przygotowana bułeczke z serem i rzodkiewka znowu zapłaciłam 60zl w piątek lekarz i kolejne za 3 tyg normalnie odliczam ale wolno leci w ogóle nie widać że jestem w ciąży chodzę po dzieci do szkoły i przedszkola i jak ktoś nie wie to nawet nie zapyta itp.....
 
Hej dziewczynki po weekendzie. :)

Pracowałam w sklepie i jak miałam kolejkę , ciężko mi było ogarnąć , czy ktoś jest w ciąży czy nie. Po jakimś czasie wywiesiłam kartkę dla ciężarnych, ze obsługuję bez kolejki. Spotkałam się z różnymi reakcjami. Jedne stały, jedne nie. Sama teraz jak się dobrze czuję to stoję w kolejce. Wczoraj stanęłam w mega kolejce za lodami, ale pomyślałam , nie będę stała bo to tylko moja zachcianka. Nie chciałam się wpychać. I poszłam do innej lodziarni.

Ale co do podejścia ludzi, to gorzej czasem jest jak dziewczyna jest po prostu grubsza, mnie jako ekspedientce było głupio pytać czy to ciążą. Ale jakoś wyszłam z tej sytuacji. Cieszę się, że moi pracodawcy nie mieli nic przeciwko tym kartkom. Sama wiem jak można się źle czuć w tym pięknym mimo wszystko stanie :)

W ogóle jak wasze przygotowania? My zamówiliśmy nową szafę do domu, bo potem jak będzie dzidziuś to miejsce się przyda. Zaczęłam prać ubranka. Jak przyjdzie szafa to poukladam wszystko w koszyczkach . Muszę to jeszcze prasować choc nie znoszę tego :D
Pomału się szykuje tzn miejsce u nas w pokoju na łóżeczko zrobione mam regał fajny na ubranka i koło łóżeczka przeznaczam miejsce na długą szafkę dwie półki na koszyczki z kosmetykami, pampersami itp jedna szuflada na skarpetki rajstopy i czapeczki nad łóżeczkiem moja mama szyje mi literki z napisem dziecka, karuzele będę mieć od razu mimo że wiem że na początku dziecko na nią nie patrzy, muszę kupić nowy materac i kolderka z podusia, pościel szyję mi moja mama, nie będę miała ochraniaczy bo nie lubię tego
 
reklama
Przy cesarce zwykle to jest jakieś dwa tygodnie przed terminem rozwiazanie. Lekarz na pewno ustali kiedy tak aby dziecko bylo donoszone. Wiec pewnie bedziesz miala serie badan. Nie rozwiążą na bank 35\ 36 tc ale od 37 tc juz moga bo wtedy dzieciątko zwykle jest donoszone.
 
Do góry