Wrześniowe mamy 2018

[Deleted member 178444]

Jako ze jutro w Lidlu będą ubranka to planuje wybrac się na zakupy, ale pojęcia nie mam jaki rozmiar skarpetek wybrać. Rozmiary od 11-22 to mi nic nie mówi. Jak czytać rozmiarowke skarpet niemowlęcych?

Najmniejszy bierz i tak okaże się jakiś dziwnie ogromny i będzie spadać

@StarAnia napatrzeć się nie mogę na to zdjęcie. Co on tam wyprawia???

Nie wiem, ale zaczynam się go bać

A to obiecane zdjęcia moich prac. Musiałam się ,aż na FB zalogować bo nic na komputerze się nie ostało Zobacz załącznik 875189Zobacz załącznik 875190Zobacz załącznik 875191Zobacz załącznik 875193Zobacz załącznik 875194Zobacz załącznik 875195Zobacz załącznik 875196Zobacz załącznik 875197

Super

Jezu przez dłuższą chwilę zastanawiałam się co to jest????? Czy to możliwe żeby aż tak???

Też mnie to zadziwia. Szczerze zastanawiam się w jakim stanie są obecnie moje powłoki brzuszne, skoro coś takiego się dzieje a zaznaczam, że łożysko mam z przodu. Oczywiście mam przez to kolejna paranoję, że tymi swoimi akrobacjami przebije pęcherz płodowy

Mój mały dziubasek znów 38.5 A muszę jutro do swojego lekarza i zostawić to babci.. zwolnienie mi się kończy więc muszę.. w dzień wydawało się że jest ok. Ach dzieci..

Koleżanka jak rodziła córkę też w lipcu to starszy akurat miał anginę.. całą noc do niego wstawała i zbijała 40. Pojechala do szpitala 6.45, o 7 była na miejscu, a o 7.10 z córeczką.. ekspresowy poród.. Tak sobie dzisiaj przypomniałam bo akurat dzisiaj robili małej urodziny..5 już.
Też chciałabym szybki poród ale nie aż taki.. chociaż w tygodniu spotkałam koleżankę co we wrześniu 2017 rodziła 2 dziecko i jeszcze o 23.00 mąż pojechał że szpitala że nic się nie działo (miała juz termin i przyjechała na ktg ale że nie chcieli jej zrobić i się bardzo zdenerwowana to córeczce skoczył puls i nie chcieli jej wypuścić) A za godzinę dzwoniła do męża żeby szybko przyjeżdżał.. ledwo zdążył dojechać, bo malutka wyszła o 01.20 , nawet umowiona polozna ledwo dojechała.. i śmiała się że 2 razy chciała znieczulenie i 2 razy rodziła bez. Pierwszy poród 18 godzin, drugi 1

Zdrowia dla malucha! Kurcze pogoda zaczęła wariować i już dzieciaki chorują jak na zawołanie.

 

[RooibosGirl]

@StarAnia chyba rzeczywiście nie ma co brać z Lidla większego rozmiaru niż 11 na początek w końcu ten sklep ma trochę duze ubrania.

@Mama7 niech mały szybko zdrowieje! A rano tak się ucieszyłam kiedy napisałaś, że już z nim lepiej

Zrobiłam przed chwilą zakupy w Smyku podałam telefon S. żeby zobaczył co chce kupić i za ile, ale stwierdził, że ubranka to ubranka, kupić trzeba. Nie uświadomiłam go że tam za prawie 140 zl są tylko 2 ciepłe pajace, śpiworek i 5 par skarpetek...

Przed chwilą podliczyłam że musimy wydać jeszcze jakieś 1500 na wyprawkę (i tych parę rzeczy dla mnie jak ciemne ręczniki i koszule nocne).
Muszę sobie to teraz rozpisać na sklepy, w których chce to kupić i zrobić listy zakupowe

A powiedzcie mi jak wygląda sprawa pościeli w wózku zimą?
Ubieramy malucha w kombinezon i w czym go układamy w wózku? Ma być gruby śpiworek a poza nim jeszcze jakieś kocyki czy sam śpiwór już starczy?

 

[Mama7]

Najmniejszy bierz i tak okaże się jakiś dziwnie ogromny i będzie spadać Nie wiem, ale zaczynam się go bać Super Też mnie to zadziwia. Szczerze zastanawiam się w jakim stanie są obecnie moje powłoki brzuszne, skoro coś takiego się dzieje a zaznaczam, że łożysko mam z przodu. Oczywiście mam przez to kolejna paranoję, że tymi swoimi akrobacjami przebije pęcherz płodowy Zdrowia dla malucha! Kurcze pogoda zaczęła wariować i już dzieciaki chorują jak na zawołanie.

Miejmy nadzieję że natura uwzględnia też takie ruchliwe stworzona i jest na tyle odporna..

 

[Mama7]

@StarAnia chyba rzeczywiście nie ma co brać z Lidla większego rozmiaru niż 11 na początek w końcu ten sklep ma trochę duze ubrania.

@Mama7 niech mały szybko zdrowieje! A rano tak się ucieszyłam kiedy napisałaś, że już z nim lepiej

Zrobiłam przed chwilą zakupy w Smyku podałam telefon S. żeby zobaczył co chce kupić i za ile, ale stwierdził, że ubranka to ubranka, kupić trzeba. Nie uświadomiłam go że tam za prawie 140 zl są tylko 2 ciepłe pajace, śpiworek i 5 par skarpetek...

Przed chwilą podliczyłam że musimy wydać jeszcze jakieś 1500 na wyprawkę (i tych parę rzeczy dla mnie jak ciemne ręczniki i koszule nocne).
Muszę sobie to teraz rozpisać na sklepy, w których chce to kupić i zrobić listy zakupowe

A powiedzcie mi jak wygląda sprawa pościeli w wózku zimą?
Ubieramy malucha w kombinezon i w czym go układamy w wózku? Ma być gruby śpiworek a poza nim jeszcze jakieś kocyki czy sam śpiwór już starczy?

A czemu ciemne ręczniki?
Ja przy 1 i teraz nie kupowałam i nie kupuje pościel i czy prześcieradła do wózka. Pościel mam do łóżeczka. W zimę ubierałam synka w body, pajac i kombinezon na to. Otulałam kocykiem jak były duże mrozy i to wystarczało. A wychodzilam codziennie bez względu na ilość na minusie.. w lutym 2012 jsk mial 8 miesiecy był taki tydzień, że w najcieplejszym momencie dnia czyt. 12.00 było -20°. Pamiętam jak mama do mnie wydzwaniała żebym nie wychodziła na więcej niż 15min.. A ja przytakiwałam A i Tak godzinę byłam znacie mnie już trochę, że ja bez spaceru to chora jestem
Taką byłam nawiedzoną matką, że przez pierwszy rok codziennie młody był na spacerze.. zwykle spał.

 

[Mama7]

Dziękuję za troskę. D nie na żadnych innych objawów tylko ta gorączka. I całe szczęście nie 40°. Wogole to trochę dziwne, ale przez ostatnie 2 lata brałam na niego zwolnienie raz w roku właśnie w lipcu. Juz nawet w poprzednim roku szefowa niby żartem mnie zapytała jak tam wakacje sie udały.. i to zawsze te same objawy.. tylko gorączka.. Z czymś ten mały organizm walczy. Już myślałam, ze w tym roku wyrósł z tego.. A jednak..
W każdym razie dziękuję za każde dobre słowo..

 

[Deleted member 181710]

A powiedzcie mi jak wygląda sprawa pościeli w wózku zimą?
Ubieramy malucha w kombinezon i w czym go układamy w wózku? Ma być gruby śpiworek a poza nim jeszcze jakieś kocyki czy sam śpiwór już starczy?

Ja mam do wózka podusie płaską i kocyk podszyty minky.
Zimą dodatkowo kombinezon ciepły na ubranko i będzie ok.

 

[Deleted member 181710]

Moi.chłopcy też w tym roku załapali jakiegoś wirusa. Młodszy jeden dzień gorączka i to taka nie za straszna. Plus kaszel.
Ale inhalacje, syrop, bańki i przeszło.
A starszy trzy dni temperatura taka że i do 2:00 w nocy zbijałam okładami.
Aż w końcu antybiotyk dostał.
Całą zimę się uchowali od lekarzy bo ich domowo wyciągałam z przeziębienia A tu w czerwcu ich siekło.
Na dworze 35°C a oni gorączka i kaszel.

 

[Deleted member 178444]

Ja mam śpiworek przygotowany. Używany będzie zarówno w gondoli, jak i w foteliku samochodowym (nie należy przewozić dzieci w foteliku w kombinezonie. Never ever).

 

[Mama7]

Moi.chłopcy też w tym roku załapali jakiegoś wirusa. Młodszy jeden dzień gorączka i to taka nie za straszna. Plus kaszel.
Ale inhalacje, syrop, bańki i przeszło.
A starszy trzy dni temperatura taka że i do 2:00 w nocy zbijałam okładami.
Aż w końcu antybiotyk dostał.
Całą zimę się uchowali od lekarzy bo ich domowo wyciągałam z przeziębienia A tu w czerwcu ich siekło.
Na dworze 35°C a oni gorączka i kaszel.

No właśnie.. skąd to się bierze???

 

[Chloe.Chloe]

Miejmy nadzieję że natura uwzględnia też takie ruchliwe stworzona i jest na tyle odporna..

Jak kiedys powiedzialam lekarce, ze chyba mi dziecko siniaka nabilo od srodka to mi powiedziala, ze to nie jest mozliwe .