reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Jako ze jutro w Lidlu będą ubranka to planuje wybrac się na zakupy, ale pojęcia nie mam jaki rozmiar skarpetek wybrać. Rozmiary od 11-22 to mi nic nie mówi. Jak czytać rozmiarowke skarpet niemowlęcych?

Ja wzięłam te najmniejsze i rozmiar większe też.. kiedyś się przydadzą:)
 
@GoJ jak tam ? @martabunia piękne prace @RoiboosGirl jeżeli to idzie tak jak buciki to koło roczku noszą przykładowo 20 rozmiar , czyli od 11 najmniejsze są ale nie mam pewności. Zazwyczaj są miesuacami oznaczane
 
Mój mały dziubasek znów 38.5:( A muszę jutro do swojego lekarza i zostawić to babci.. zwolnienie mi się kończy więc muszę.. w dzień wydawało się że jest ok. Ach dzieci..

Koleżanka jak rodziła córkę też w lipcu to starszy akurat miał anginę.. całą noc do niego wstawała i zbijała 40. Pojechala do szpitala 6.45, o 7 była na miejscu, a o 7.10 z córeczką.. ekspresowy poród.. Tak sobie dzisiaj przypomniałam bo akurat dzisiaj robili małej urodziny..5 już.
Też chciałabym szybki poród ale nie aż taki.. chociaż w tygodniu spotkałam koleżankę co we wrześniu 2017 rodziła 2 dziecko i jeszcze o 23.00 mąż pojechał że szpitala że nic się nie działo (miała juz termin i przyjechała na ktg ale że nie chcieli jej zrobić i się bardzo zdenerwowana to córeczce skoczył puls i nie chcieli jej wypuścić) A za godzinę dzwoniła do męża żeby szybko przyjeżdżał.. ledwo zdążył dojechać, bo malutka wyszła o 01.20 , nawet umowiona polozna ledwo dojechała.. i śmiała się że 2 razy chciała znieczulenie i 2 razy rodziła bez. Pierwszy poród 18 godzin, drugi 1:D
 
reklama
Do góry