reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
Anga o musze powiedzieć mamie żeby mi banany kupila jutro

Agunia o właśnie tak dokładnie mam z jedzeniem,

Alcarin super podejście, bo życie to CUD





Alcarin super podejście

Napisane na LG-H320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nimitii jesteś niesamowita! :*

Mnie teraz chyba najbardziej (poza mdłości wymioty) męczy brak ruchu :/
Zawsze coś tam robiłam, jak nie siłownia, to rower, basen, czasem trochę pobiegalam. A teraz od początku ciąży jestem uziemiona. I jestem pewna, że to potęguje kiepskie samopoczucie i zmęczenie.
Mam nadzieję, że od drugiego trymestru dostanę pozwolenie na coś :)
 
Jesteś niesamowita, wiesz? Dobre podejście. Chciałbym tak podchodzić do wszystkiego na co nie mam wpływu. Życie czasami zaskakuje na szczęście często pozytywnie, więc wierzę że u Ciebie wszystko się ułoży :-)
Swoją drogą ja wciąż patrzę na moje zdjęcie USG. I wiecie... Doświadczamy cudu.. W takim maleńkim 3mm ciałku bije maleńkie serduszko,które już bardzo kocham. To jest tak wyjątkowe, że normalnie jak na to patrzę to płacze ze szczęścia.
Ciąża to cud, mimo że mam mdłości, nie jem tego co do tej pory wsuwalam w ogromnych ilościach, nie wchodzę w moje ulubione spodnie, mam jakieś paskudne pryszcze, sikam co 5 min, piersi mi odpadają i nie mogę kochać się z mężem. Ale jestem najszczęśliwsza na świecie! :-) nawet jak za jakiś czas będę wyglądaś jak orka. [emoji3]
Ech musiałam to napisać , dziś jest piękny dzień!
Ee tam.
Ale masz rację ten moment w którym widzimy bijące serduszko a potem rączki nóżki nosek cudowne [emoji173]a ta miłość rośnie z każdym dniem. A potem jak maluch kopie to dopiero fajne uczucie :))))
 
@ala-84 moje kubki smakowe też nawalają.... i też mam wrażenie, że wszystko jest zepsute... Strasznie niefajne to jest, bo nic mi nie smakuje, a głodna jestem nieustannie :)

edit:

@CzarnaMadzia problem w tym, że już przytyłam... No niestety mój metabolizm jest strasznie zdradliwy :( Trudno!
Ja znam tylko jeden sposób na podbicie metabolizmu.
Regularne i małe posiłki. Raz w tygodniu większy posiłek z dużą ilością węglowodanów tzw. cheat meal.
Ciężka sprawa z metabolizmem, bo dochodza do tego jeszcze skłonności genetyczne, problemy hormonalne i mikroflora jelitowa.
O to już jutro super !
Moja się co chwile kutwa o coś obraża aż nie nadążam za nią serrio.
Wiecie będzie co ma być na tym etapie nie mam dużego wpływu na to.
Ważne żeby już więcej nie było na tym wątku żadnej złej wieści bo ciocia nimitii chce małe pyta różowe maluchy we wrześniu oglądać :)
No niestety... możemy super zdrowo jeść, unikać używek, redukowac stres a i tak jak coś ma się złego stać to się stanie.
Dlatego trzeba się cieszyć z chwili obecnej :)
 
Na właśnie zjadłam boski kapuśniak :D mniam... A a godzinę wizyta: p pojde wzdęta:p

3jgxe6hh2nx9wmt2.png
 
reklama
Do góry