Wrześniowe mamy 2017

[NeSSi]

NeSSi z wyświetlaczem, bo te najprostsze to tylko słuchasz, a w tych lepszych masz wyświetlacz na którym tętno pokazuje

Aaaa, a potem panika jak spada i przyśpiesza Ja podziękuję

 

[ZOOska]

Ja ze względu na mój panikarskie podejscie do życia też zrezygnuje z detektora

Eni pewnie że lepiej splacac kredyt Ale trzeba mieć jeszcze zdolność żeby go dostać

Napisane na LG-H320 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[leeleeth]

A ja słyszałam o aplikacji na telefon, która wykrywa tętno płodu. Tylko moje dzidzie zawsze od głowic uciekają, na ktg nawet już spora dzidzia chowała sie tak ze nie było słychać serduszka [emoji6]
@ZOOska czy mogę zapytać o szczegóły dotyczące wychowanie dziecka autystycznego? Ja pracowałam z takimi dziećmi i nurtuje mnie kilka pytań. Jeśli wolisz mogę rozmowę na pw przenieść ?!
@NeSSi, @pyzunia ja bardzo chciałam mieć zawsze bliźniaki jednak ostatnio jak tak zobaczyłam na usg dwa ziemniaczki to stwierdziłam, ze ja wymiękam.... pomijam koszty, ale ilość energii, które będziecie musiały włożyć chyba by mnie przerosła. Powiedzcie czy ciąża bliźniacza na tym etapie różni sie znacząco od pojedynczej? [emoji5]

 

[NeSSi]

A ja słyszałam o aplikacji na telefon, która wykrywa tętno płodu. Tylko moje dzidzie zawsze od głowic uciekają, na ktg nawet już spora dzidzia chowała sie tak ze nie było słychać serduszka [emoji6]
@ZOOska czy mogę zapytać o szczegóły dotyczące wychowanie dziecka autystycznego? Ja pracowałam z takimi dziećmi i nurtuje mnie kilka pytań. Jeśli wolisz mogę rozmowę na pw przenieść ?!
@NeSSi, @pyzunia ja bardzo chciałam mieć zawsze bliźniaki jednak ostatnio jak tak zobaczyłam na usg dwa ziemniaczki to stwierdziłam, ze ja wymiękam.... pomijam koszty, ale ilość energii, które będziecie musiały włożyć chyba by mnie przerosła. Powiedzcie czy ciąża bliźniacza na tym etapie różni sie znacząco od pojedynczej? [emoji5]

Oj tak, jestem podwójnie nie do życia

 

[gie_er]

Dziewczyny ja myślę, że też nie ma się co spinać, jesteśmy różne, każda z nas na tym forum szuka czegoś innego, jedna może się niepokoić, ale udawać w domu, że jest zajebiście, a tutaj mieć swoją "odskocznię" gdzie może się wyżalić bo wie, że pewnie gdzieś na drugim końcu Polski, albo za jej granicami ktoś przeżywa to samo i wirtualnie pogłaszcze po głowie ;p Nie wiem może zróbmy jakiś wątek osobny do żali czy złych wieści, zresztą o plamieniach już jest i tam to wpisujmy, jeżeli faktycznie mamy potrzebę, i ten kto będzie chciał będzie to czytał, a główny wątek zostawmy sobie na jakieś luźne neutralne pogawędki bo nakręcamy siebie nawzajem i mam wrażenie, że żadnej z nas to nie służy, a przed nami jeszcze kilka wspólnych miesięcy.

 

[NeSSi]

Dziewczyny ja myślę, że też nie ma się co spinać, jesteśmy różne, każda z nas na tym forum szuka czegoś innego, jedna może się niepokoić, ale udawać w domu, że jest zajebiście, a tutaj mieć swoją "odskocznię" gdzie może się wyżalić bo wie, że pewnie gdzieś na drugim końcu Polski, albo za jej granicami ktoś przeżywa to samo i wirtualnie pogłaszcze po głowie ;p Nie wiem może zróbmy jakiś wątek osobny do żali czy złych wieści, zresztą o plamieniach już jest i tam to wpisujmy, jeżeli faktycznie mamy potrzebę, i ten kto będzie chciał będzie to czytał, a główny wątek zostawmy sobie na jakieś luźne neutralne pogawędki bo nakręcamy siebie nawzajem i mam wrażenie, że żadnej z nas to nie służy, a przed nami jeszcze kilka wspólnych miesięcy.

A o pierdnięciach założymy oddzielny ?
Bez jajec proszę ...

 

[gie_er]

A o pierdnięciach założymy oddzielny ?
Bez jajec proszę ...

NeSSi, ale nie widzisz, że coraz węcej z nas wprost mówi, że zagląda tu rzadziej i mniej się udziela przez natłok znegatywnych postów, a poza tym

 

[NeSSi]

gie_er Ja wszystko rozumiem, ale wolność słowa jest na forum. Jeśli któraś straci ciążę (tfu odpukać) to też ma na wątku nie pisać ? Czy może zrobimy oddzielny na pożegnania ?
Swoją drogą to bardzo nietaktowne segregować koleżanki z forum na te ''ok'' i te''plamiące'',- czego ci nie życzę ale może będziesz kiedyś w potrzebie wygadania się o swoim zmartwieniu a ktoś Ci powie ''spieprzaj ze smutami na inny wątek''..
To chyba nie tak działa forum ...przynajmniej ja to tak rozumiem. Dziewczyny nie wchodzą tu dlatego, że ''ktoś plami'' tylko dlatego, że jedna z drugą zaraz bzika dostają na głowę i piszą o złych przeczuciach, braku objawów itepe - iteme ...

 

[Elianna]

Ja wstałam chora niby bez temp ale kaszel katar i cala spocona. Czekam na dziadków co małego wezma do przedszkola A ja wrócę do łóżka.

Łączę się w chorobie... Kaszle mnie od wczoraj i nic naturalnego mi nie chce pomóc....

Hej dziewczynki.
Ja dzis znow mam plamienia. Dzwonilam do swojego lekarza i kazalal zazywac duphaston 3x2 tabletki. Mam nadzieje, ze pomoze, bo za chwile chyba osiwieje.

Będzie dobrze, trzymam kciuki

w trójkę + dwa koty Ale Nadia jest alergikiem pokarmowym, więc do " normalnego" przedszkola jej nie poślę, tutaj ma swoją dietę, pilnują, żeby nie jadła tego czego nie może, a wozić ją co rano przez pół miasta jest bez sensu.

Widzę, że model rodziny jak u mnie 3 ludzie +2 kotki !

@gie_er zabawna jesteś, haha od razu humor lepszy

 

[Karolcia89]

Nessi zgadzam się z Tobą w stu procentach...forum nie jest tylko do chwalenia się jak ciąża pięknie i bezproblemowo się rozwija ... są kobiety, które mają bardzo ciężkie ciaze plus zagrożenia i też chcą o tym porozmawiać... a My chyba raczej od tego tu jesteśmy!!!!!!