Karolcia89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2016
- Postów
- 518
Czarna Madzia ja też tylko doszłam do łechtaczkowego [emoji23] dla mnie pochwowy to szkoła wyższej jazdy [emoji23][emoji41][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A że tak wscibsko zapytam, sama no miewasz orgazmy? Bo u mnie te z partnerem zaczęły działać dopiero jak zaczęłam jakby kopiować to, co robię sama od tamtej pory za każdym razem i to średnio po 2-3 za jednym podejściemNo orgazmów hihi ;-)
Kiedyś myślałam, że są dwa różne, ale teraz wydaje mi się, że to wszystko to samo, tylko może doznania są bardziej intensywne przy bardziej intensywnej stymulacji różnych strefPochwowy?
A jest intensywniejszy od lechtaczkowego?
Nie wszystko z wami Oki
Mi się wydaje ze to musi w psychice leżeć... w sensie trzeba się mocno nakrecic i w głowie sobie jakams historie stworzyć.
I w trakcie seksu ciągle się jakimiś obrazami stymulować.... nie wiem tak mi się wydaje
Bo lechtaczkowego jest prosty
Tez musze sobie pomagać, ale ciagle sie uczę swojego ciała
Jak reaguje na różne rzeczy... zobaczymy
Ja jestem na wszystko otwarta