reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
Nevka - Nie będę Ci opowiadać kolejny raz historii z tesciowa, bo moja jest zbliżona do reszty. Powiem Ci tylko jedno. Maz nie chciał się wyprowadzić, było mu wygodnie więc spakowalam siebie i Maje i pojechalam taksówką do mamy, kiedy był w pracy i nikogo nie było w domu. Co zrobił? Przyjechał spakowany z wielką skrucha. Niektórym potrzebna jest terapia wstrząsowa, rozmowy, prośby, groźby rzadko działają. Tulalismy się trochę z Mają ale byliśmy razem i przede wszystkim szczęśliwi. [emoji4] Najśmieszniejsze jest to że pomimo wszystko z tesciowa na odległość mam super kontakt, urazy zostaną gdzieś w środku ale staram się nie myśleć już o nich. [emoji4]
Co można Ci doradzić.? Jak najszybciej się wyprowadz zanim jeszcze urodzi się maluch, bedzie latwiej.
Zrozumiem jeśli tego nie zrobisz wiem po sobie ze do pewnych decyzji trzeba dojrzeć i tyle. Trzymaj się Kochana. [emoji7]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jak ja roniłam i trafiłam do szpitala lekarka która mnie przyjmowała a 4 dni wcześniej badała powiedziała mi tak : po co Pani przyszła mówiłam ze po badaniu może być lekkie plamienie! Z takim fochem. Ja jej na to plamienie mogłoby być ale ja mam krew jak na okres !!!i ona mi smyrkła tak chamsko zrobiła usg i mówi poronienie chybione na oddział usuniemy. Gdy trafiłam juz na fotel i płakałam lekarz mnie pyta czemu Pani płacze ?która to ciąża ? Mówię że druga a on to pi co ryczysz jak juz jedno masz ! Zdążyłam tylko popatrzeć na niego i juz mnie uśpili do zabiegu. Oni tam są chamscy zachowują się jakby bydło na taśmę wjechało a nie człowiek z uczuciami (chociaż tu zwracam honor zwierzętom mają więcej empatii niż niektórzy ludzie).
 
Jezu, jakby mnie chcieli polozyc przy jednym czy drugim poronieniu z ciezarnymi to bym chyba uciekla z tego szpitala... Mi dali sale 2osobowa na ktorej bylam z babka przed operacja przez kilka godzin tylko a pozniej sama..
Teraz tez dali 2osobowa ale sama bylam :)
Ja jak poronilam polozyli mnoe sama na dwuosobowej sali, ale na drugi dzien tez przyjeli dziewczyne z poronieniem. Ogolnie lekarze byly spoko. Chyba, ze sie cos nich pytalam to nic nie wiedzieli. Mialam tylko jeden raz taki przypadek jak szlam do lekarza zalozyc tabletke poronna, to podeszlam pod ich pokoj i slyszalam jak lekarz smial sie do poloznej i mowil, ze i wlozy tam ,,cos innego" to wtedy szybciej zaczne ronic, a w kolejna ciaze napewno nie zajde z nim. Zrobilo mi sie bardzo przykro, ale zagryzlam zeby, zalozyl mi tabletke i na szczescie juz go wiecej nie bylo na oddziale, bo za dwa dni wyszlam. I tez uwazam, ze lekarze niektorzy sa bez serca. Nie rozumieja co my wtedy czujemy i jao to bardzo przezywamy

f2w3yx8d8eesu797.png
 
Jezu, jakby mnie chcieli polozyc przy jednym czy drugim poronieniu z ciezarnymi to bym chyba uciekla z tego szpitala... Mi dali sale 2osobowa na ktorej bylam z babka przed operacja przez kilka godzin tylko a pozniej sama..
Teraz tez dali 2osobowa ale sama bylam :)
Ja leżałam z ciężarnymi... I musiałam brać prochy żeby tam wytrzymać...
 
reklama
Do góry