reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

Czy oni w końcu zrobią nam obojgu badania jak coś ? Bo nie wiem czy ciągnąć tam męża jeżeli zrobią tylko mnie naprzyklad
W Hölsamedzie robią parom, ale możesz też teoretycznie sama się umówić. Tylko na przykład, jeśli zbadają Tobie KIRy, to je należałoby zestawić z wynikami HLA-C męża. Ja męża miesiąc przekonywałam, żeby pojechał ze mną z Warszawy - Wy macie bliziutko 😉
 
reklama
Dziewczyny, idę w sobotę na pierwsze USG w ramach stymulacji do IVF - o coś powinnam zapytać, na coś zwrócić uwagę? Niestety mój lekarz na urlopie, więc idę do innego z kliniki i nie chciałabym czegoś przegapić.

W ogóle to jak to wygląda dalej, poza USG będą jeszcze badać przed punkcją poziom jakichś hormonów?
Powiem jak było u mnie.
Ja przed okresem miałam usg, żeby wykluczyć torbiele i od 2dc zaczynałam zastrzyki. Miałam pojawić się w klinice 6dc. Ale pojawiłam się w 5dc bo to była sobota. I potem miałam usg co drugi dzień: 5, 7, 9, 11 i na 14dc miałam wyzanczoną punkcję. Na każdej wizycie miałam badany estradiol, a 11dc miałam badanmy estradiol z progiem i na jego postawie odroczony transfer.
 
W Hölsamedzie robią parom, ale możesz też teoretycznie sama się umówić. Tylko na przykład, jeśli zbadają Tobie KIRy, to je należałoby zestawić z wynikami HLA-C męża. Ja męża miesiąc przekonywałam, żeby pojechał ze mną z Warszawy - Wy macie bliziutko 😉
tutaj nie chodzi o drogę , on jest typem osoby która nie chce robić badań bez wskazania lekarza , z badaniem nasienia było tak samo ,że dopiero jak usłyszał od lekarza to bez problemu poszedł , znaczy się po moich namowach też poszedł ale wtedy był wkurzony trochę że mu każde . Denerwuje się na mnie jak chce się ,,leczyć ,, sama jak on to mówi
 
tutaj nie chodzi o drogę , on jest typem osoby która nie chce robić badań bez wskazania lekarza , z badaniem nasienia było tak samo ,że dopiero jak usłyszał od lekarza to bez problemu poszedł , znaczy się po moich namowach też poszedł ale wtedy był wkurzony trochę że mu każde . Denerwuje się na mnie jak chce się ,,leczyć ,, sama jak on to mówi
No to dokładnie ten sam typ, co mój mąż 😉 Ale macie już dwa biochemy za sobą. Możesz mu powiedzieć, że w takiej sytuacji (chociaż na NFZ to chyba po 3), to już jest normalne wskazanie do pogłębienia badań w tym kierunku. Możesz mu też powiedzieć, że takie badania prywatnie (jeśli zrobią Wam cały pakiet) to ok. 2500zł/os, więc możecie zaoszczędzić sporo kasy.
Ja mojego bardzo długo musiałam namawiać. Aż w końcu pewnego dnia wrócił ze spotkania ze swoim najlepszym kumplem i rzucił od progu „dobra, zgadzam się” 😝 Nie wiem, co on mu powiedział, ale dla mnie ważne było, że w końcu coś dotarło i pojechał.
 
Powiem jak było u mnie.
Ja przed okresem miałam usg, żeby wykluczyć torbiele i od 2dc zaczynałam zastrzyki. Miałam pojawić się w klinice 6dc. Ale pojawiłam się w 5dc bo to była sobota. I potem miałam usg co drugi dzień: 5, 7, 9, 11 i na 14dc miałam wyzanczoną punkcję. Na każdej wizycie miałam badany estradiol, a 11dc miałam badanmy estradiol z progiem i na jego postawie odroczony transfer.
Ok, to u mnie póki co idzie podobnie. Będę się przypominać o ten estradiol, gdyby lekarka zapomniała. Dzięki za odpowiedź, czuję się jak dziecko we mgle z tym wszystkim 😔
 
Ok, to u mnie póki co idzie podobnie. Będę się przypominać o ten estradiol, gdyby lekarka zapomniała. Dzięki za odpowiedź, czuję się jak dziecko we mgle z tym wszystkim 😔
wiesz, że też dopiero pierwszy raz robiłam, ale tak naprawde nam lekarz wszystko tłumaczył bardzo dobrze i nie czulam się zagubiona. Więc dopytuj dużo.
 
reklama
wiesz, że też dopiero pierwszy raz robiłam, ale tak naprawde nam lekarz wszystko tłumaczył bardzo dobrze i nie czulam się zagubiona. Więc dopytuj dużo.
No właśnie z moim lekarzem jestem spokojna, ale ponieważ go teraz nie ma, to trochę się obawiam, że inny lekarz mnie po prostu zleje. Ta pani doktor mi już raz robiła monitoring i raczej kiepsko ją wspominam jeżeli chodzi o takie empatyczne podejście do pacjenta. Ale nikt inny nie był dostępny 😩 Trudno, najwyżej będę ją przesłuchiwać jak w sądzie i może wtedy z niej coś wyduszę 😅 Niech to się już skończy.
 
Do góry