Dzien dobry
i jak Alicja z tymi grzybami ?
Justi to jakos niepoważny lekarz który mowi o drapaniu sie do krwi !! Ja pamietam ze jak mnie brzuszek awedzial w ok 30 tc to od razu dał mi skierowanie , z info ze to sie s reguły rozwija pozniej ale nie mozna ryzykować, ok teraz macie donoszenie ciaze ale kolezanka pod koniec miała podwyższony wynik i syn jak sie urodził tez miał żółtaczke ...
Kara kochana gratulacje ;*** witamy synka
Maltanka a masz jakiś sposob ba storczyki? Bo mo teraz co prawda pięknie kwitną ale jak opadną to długo sie czeka ba nie ...
Trzymam kciuki za poród Max w sobotę
Ann Nio juz wszystko gotowe jest
lozeczko ubrane ciuszki poprzekladane po 5 razy
ale maz dalej chory, tyle dobrze ze psiak sie wyleczył.
Bubles nie było tak zle bo wszystko miałam poukładane w pudlach tematycznie wiec wczoraj trzeba było tylko przełożyć
wiec po odkurzaniu i prasowaniunkolejnej serii ciuszków poza rozkladaniem rzeczy zdarzylismy jeszcze na mecz podjechać do rodzicow
Ania jak tam dzisiaj?
Anusia ja bym chętnie ale muszę jeszcze zacisnąć nóżki zeby maz sie wykurował do porodu , a jak akcja u Ciebie?
Ann ja wlasnie tez myśle ze teraz z tym kinem łatwiej niz po porodzie, my chodzimy ostatnio dość często nawet w porównaniu do częstotliwości ostatnich czasów
fakt przerywam sikaniem ale samo wyjście z domu dobrze robi.
Anusia a u Was jie ma seansów z dziećmi dla matek z dziećmi ? U nas jest cos takiego to u Was pewnie tez.
Wesolutka miejmy nadzieje ze Ola szybko sie przyzwyczai do nowej sytuacji / trzymam kciuki mocno!
Alpine mam nadzieje ze tulisz dzieciaczka juz ;*
No nic czas zrobic śniadanko , dzis tylko musimy umyć podłogi i bedzie czysciutenko
i relaks
Buziaczki i miłej niedzieli dla Was a rodzącym zycze szybkiego rozwoju akcji ... Ja sie juz nie nastawiam na szybszy porod ... Wręcz zaczynam sie godzić z tym ze dopiero 25 sie zgłoszę do szpitala ... Eh,.. Palce to mi chyba odpadną so tego czasu ale cóż ...