reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

Śnieg leży :D
Tofilesia łykanie witamin dla ciężarnych to często tylko dla uspokojenia naszego sumienia ;) Lekarze raczej są zdania, że odpowiednia dieta lepsza od witamin. Ja uspokajam witaminami sumienie ;) Ryby wcinam nieregularnie, raz jem codziennie przez tydzień a potem nic przez miesiąc. Warzyw o tej porze roku raczej nie ma, dobrych i smacznych to już na pewno. Kiszonej kapusty i jabłek nie mogę jeść.
Magnez +B6 można w ciąży.
 
reklama
Asencja
ja też j dziś kupiłam te witaminy, a jak się wkurzyłam gggrrr pani a aptece powiedziała ze to jest 60 tabletek, no i okazało się że jest ale ale 30 kapsułek i 30 tabletek które trzeba brac podwójnie ggrrrrr tak się dałam zrobić!!! już nawet nie chodzi o kasiorke ( 50,27 gr w Albie ) ale o niedoinformaną farmaceutkę która potwierdza bzdury.
Ja postanowiłam, że wit. bede łykać codziennie, a ten dh...cos tam (czyt. tran) jakies 3 razy w tyg. Jak sie skończą witaminy, to kupie jakies zwykłe, tańsze, a tym co jest w kapsułce tak bardzo nie potrzebuje. Jakoś mnie odrzuca od ryb, jak jestem w ciąży i pomimo, ze mało jadłam w poprzedniem, to nie było żadnego problemu. :)

Jutro czeka mnie ciężki dzionek, zaczynamy się rozglądać za materiałem potrzebym do remontu. Zamierzamy ruszyć już niebawet, całe mieszkanko, ehh żeby mi sie tak chciało jak mi się niechce !
Dobrej nocki życze;-)
Mogłabym Ci pomóc ;) Ja lubie remonty...pod warunkiem, ze maly brzdąc nie raczkuje pod nogami i trzeba cały czas na niego uwazać, zeby nic sobie nie zrobil/nie przeszkadzal/nie pobrudził sie i inne :)
 
witam sie po dlugiej nieobecnosci ale piszecie nie moge was nadrobic,u mnie co jestem cala polamana kosci moje sa wrazliwe teraz mam problem w pachwinie noga nie chce mi sie wyprostowac bo jakis nerw mnie rwie cos okropnego nie moge chodzic znowòrz,,,21 ide na wizyte jak dojde lekarz musi mi cos przepisac nie moge tak cierpiec przeciesz i ono tez czuje ze mama cierpi? jak myslicie czuje?:tak:ramie mnie boli plecy z jednej strony poniewaz zle chodze i wszystko sklada sie w role...nie myslalam ze cos takiego moze mi sie przydazyc,,,mam nadzieje ze cos mi da bo ja juz psychicznie nie wytrzymuje,tylo o mnie ide was czytac kochane.pozdrawiam serdecznie wszystkie trzymajcie sie zdrowo i kolorowo:-):-):-)
 
Hej:-)

Ale naprodukowalyscie nawet nie próbuje nadrobić. Nie mam ostatnio czasu zeby byc na bieżąco moze w tym tygodniu uda mi sie zaglądać
częściej.U nas duzo sie działo corcia ma podejrzenie astmy bo strasznie ostatnio kaszlala w nocy. Dostała dwa inchalatory i jest lepiej a w tygodniu pójdziemy na kontrole i będziemy diagnozować dalej. W rodzinie takich chorób nie ma i nie było wiec mam nadzieje ze to fałszywy alarm. Jak nie to będziemy na biegaczke narciarska trenowac:-D
Ja czuje sie nawet ok tylko od tygodnia strasznie mnie czyści zwłaszcza rano. Z tego powodu nie przytylam wagowo wogole choc w centymetrach na pewno;-)
Co do witamin to tez nie słyszałam zeby dzieci duże sie rodziły z tego powodu. Ja brałam Materne od 4miesiaca i cora ważyła 3400 i 54 cm. Z tego co sobie przypominam to one maja wzmacniać mamę a nie dziecko. I nie przypisuje im aż takich cudownych właściwości. Pamietam jak lekarz mi mówił ze prędzej mamie wypadną włosy, paznokcie i oslabia sie kości niz zabraknie czegoś dziecku. Najważniejsza jest i tak dieta a witaminy to tylko suplement. Wszystko zależy indywidualnie od naszych organizmów.
W poniedziałek mam wizyte na 3d i sie troche cykam ale mam nadzieje ze bedzie ok. Idziemy cała rodzinka corcia juz od miesiąca odlicza dni:-) PewnIe płci jeszcze nie poznamy ale ciekawska jestem strasznie:-D
Wczoraj byli tez znajomi zaprosić nas na ślub 18.06 wiec bedzie okazja poszaleć,choc bębenek bedzie juz pewnie spory;-)

Miłej soboty:-)
 
syla76 tak kuj.-pom. a dokładnie bydgoszcz :happy:

Nie, niestety nie Bydgoszcz :( Do Bydgoszczy jezdze tylko do Biziela na badania bo tam mnie skierował mój lekarz, i do przyjaciół bo tam fajni ludzie są :) Ja bliżej Torunia mieszkam :)

Ja postanowiłam, że wit. bede łykać codziennie, a ten dh...cos tam (czyt. tran) jakies 3 razy w tyg. Jak sie skończą witaminy, to kupie jakies zwykłe, tańsze, a tym co jest w kapsułce tak bardzo nie potrzebuje. Jakoś mnie odrzuca od ryb, jak jestem w ciąży i pomimo, ze mało jadłam w poprzedniem, to nie było żadnego problemu. :)

Ja chyba tez tak bede robić, te tansze calssic Femibion bede łykac kilka razy w tygodniu np 4 razy a te z omega 3 razy, zapytam lekarza czy tak mozna, nie jadam duzo ryb wiec jakos musze uzupełnic ten kwas omega, ale zeby jest to codziennie to naprawde mozna z torbami pojsc, a mi lekarz tez własnie kazał te witaminki jest Femibion Natan 2 :(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam się weekendowo:-)
ja dziś nie spałam do 5 rano... zasnęłam jak mój S wstawał do pracy!!!! wykańcza mnie to już!!!!

u mnie świeci słoneczko, dziewczynki nie przejmujcie się tym śniegiem przecież to jest normalne!!!! i zdarza się nawet w maju:-)
ma początku kwietnia zobaczycie że będzie piękna pogoda:-)

ja wczoraj na allegro kupiłam sobie spodnie ciążowe i jeansową spódniczkę ciążową i z przesyłką będzie mnie to kosztowało 120 zł!!!! chodziłam też po sklepach i kosztowało byle jakie spodnie około 150 zł :-( masakra jakaś
 
Misiako ja na wesele idę 27 sierpnia czyli 3 tygodnie przed terminem. Mam nadzieję że będę jeszcze miała siły bo szkoda opuścić imprezę chociaż pewnie sobie nie potańczę. No i ciekawe jaką kreację wymyślę na taki brzuszek ogromniasty :-)

Miniaaa ja chyba mam podobnie ostatnio. Budzę się wcześnie rano i nie mogę już spać. Nie chce mi się wstawać bo i tak mąż w pracy a zasnąć za chiny nie mogę.
 
minia wiesz co ja nie kupuje ciążowych rzeczy bo wiem już ile to kosztuje :wściekła/y: Co prawda dla mnie rzeczy też nie są najtańsze bo ze względu na biust zakupy robię w rozmiarze 44/46 góry i tak planuje zakup 2 sukienek i tuniki co już mi da koszt 200 zł + do tego jakieś 4 pary leginsów ciążowych i będzie git. 300 złoty na całą ciąże, w poprzedniej więcej wydałam na same ogrodniczki ciążowe 160 :szok:

Misiako, Nalka ja mam wesele w połowie lipca, ciesze się na nie strasznie i nie wyobrażam sobie nie iść A na brzuszki coś wymyślimy, jest sporo fajnych sukienek ;-)
 
Ostatnia edycja:
Misiako ja na wesele idę 27 sierpnia czyli 3 tygodnie przed terminem. Mam nadzieję że będę jeszcze miała siły bo szkoda opuścić imprezę chociaż pewnie sobie nie potańczę. No i ciekawe jaką kreację wymyślę na taki brzuszek ogromniasty :-)

Miniaaa ja chyba mam podobnie ostatnio. Budzę się wcześnie rano i nie mogę już spać. Nie chce mi się wstawać bo i tak mąż w pracy a zasnąć za chiny nie mogę.
Witajcie w klubie! Też sie budze rano, jak nigdy! I moglabym jeszcze troche pospać. Dzieczyny a Wy jeszcze pracujecie? Ja cały czas tak, nadal jakos trudno po moich dwóch stratach uswiadomic sobie ze jestem znowu w ciazy i jakos nie jestem jeszcze gotowa na wolne, chciaz mysle, ze niedługo zacznę o tym myslec na powaznie. Może od maja, chyba ze cos się wydarzy. Wiecie ze moją kumpelę wczoraj raniutko "nawiedził" ZUS! Rodzi w czerwcu i jest juz miesiąc na wolnym. Ale sie zdziwiła jak rano zapukali do drzwi. Pierwszy raz sie spotkalam z tym, że sprawdzali ciężarna!
 
reklama
kasica212 ja też nie chciałam kupować jenasów ciążowych ale teraz jest mi zimno w dupkę.... ja niestety przez ten ucisk na jelitach nie mogę nosić zwykłych spodni... więc chodzę w leginsach ale jest jeszcze za zimno... więc tak jakby jestem zmuszona... latem też mam zamiar nosić sukienusie i leginsy balerinki na nogi albo japonki i jest superrrrrrrr:-):-):-)

ja mam ślub 7 września a termin porodu na 13 września.... bardzo chciałabym iść.... mam nadzieję że tam nie urodzę:-)

syla76 ja jestem już prawie miesiąc na zwolnieniu.... dzidzia uciska mi na jelita i robią mi się zatory więc nie bardzo mogę pracować.... poza tym to ja pracuję w obsłudze i niestety łapię każde świństwo z którym ktoś przyjdzie do banku!!!! juz miałam zapalenie oskrzeli i bardzo dziękuję więcej nie chcę!!!!!!!!!!
a ty się powinnaś oszczędzać skoro już 2 raz straciłaś dzidziusia!!!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry