Witam wieczorową porą,
Ja juz po wizycie u gina, ale szczegóły w ospowiednim watku.
Ja tez ide na wesele w lipcu i mam nadzieję,że będę się wtedy jeszcze w miare poruszac
.
Co do zespołu cieśni nadgarstka, to mój tata i babcia to mają i sa juz po zabiegach. A jedna dziewczyna w pracy mi opowiadała,ze ona w ciazy tez miala to zdiagnozowane, ale zaraz po prodzie ustapilo, wiec mysle ,że u ciezarnych to raczej jakis ucisk jest, ktory potem ustapi.
Co do pogrezbu cioci, to zdarzylismy tylko na cmentarz, wiec nie bylo tak zle. Ciesze sie, ze tam pojechalismy.
Ja juz po wizycie u gina, ale szczegóły w ospowiednim watku.
Ja tez ide na wesele w lipcu i mam nadzieję,że będę się wtedy jeszcze w miare poruszac
Co do zespołu cieśni nadgarstka, to mój tata i babcia to mają i sa juz po zabiegach. A jedna dziewczyna w pracy mi opowiadała,ze ona w ciazy tez miala to zdiagnozowane, ale zaraz po prodzie ustapilo, wiec mysle ,że u ciezarnych to raczej jakis ucisk jest, ktory potem ustapi.
Co do pogrezbu cioci, to zdarzylismy tylko na cmentarz, wiec nie bylo tak zle. Ciesze sie, ze tam pojechalismy.