reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

Oj... ja mam ciagłe, nieustające mdłości. O dziwo nawet jak śpię to jest mi niedobrze :baffled: ale co zrobić... W ciągu dnia pomagają mi pomidorki koktajlowe :-) i woda mineralna z cytrynką :-).Poza tym mam okropne zachciewajki np. na truskawki :-)

Przynajmniej nie bekasz 24/dobe jak stary dziad po 3 browarach i nie wybija Ci sie wszystkim.... doslownie...
 
reklama
Asnecja - tak to zwykle jest! dobrze masz z tymi ciuszkami!!

aniawos - mniaaaaam, te z Galeto też są mega pyszne, ja chodzę na zmianę gdzie mam ochote, bo w Grycanie są mega pyszne sorbety!! ja na wiosnę też muszę dla małej kurteczkę, chyba że od razu zrobi się mega ciepło, to mam taką cienką (w zesżłym roku kupiłam na 116cm w Cubusie tylko dlatego że były w przecenie za 20zł...) i kamizelkę, to może by styknęło, ale jak będzie taka wiosna jak zima to nie wiadomo czy w tych zimowych nie zostaniemy przez marzec!! :szok:
 
cześć dziewczynki;-)))
ja kolejny dzień w łóżku, nudzę sie jak mopssssss.... sama nie wiem czy czuję sie lepiej czy nieeee!!!!
jutro mam wizytę kontrolną u internisty!!! a 1 marca mam wizytę u ginekologa....
u mnie też już widać brzuszek, zaokrąglił się i jest twardy!!! ale jeszcze pod ciuchami nie widać!!!!
 
Co do brzuszków naszych, to ja mam bardzo wywalony, ale obrzeram się niemiłosiernie, bo nie mogę znieść smaku w buzi.
Już boję się pomyśleć, co będzie dalej.
 
Hejka!
Ja też nadal nie mam smaka na nic, choć ostatnio próbuję jeść więcej i nawet mi czasem się uda;-) Wczoraj z premedytacją zamówiłam udka z kurczaka, ale niestety nadal mi niezbyt wchodzą więc Mężu zjadł. W ogóle mam tak, że obmyślam sobie co bym zjadła, a jak już to mam to często stwierdzam, że nie dobre i już nie chcę:zawstydzona/y: Dziś robię gulasz z mizerią i zobaczymy czy będzie tak dobry jak sobie wyobrażam:-D

U mnie samopoczucie lepiej choć muli, tyle że rzadziej. Fajnie tym co już mają widoczne brzuszki:tak: U mnie nie widać choć spodnie jakby leciutko zaczynają uciskać.

Spaaać mi się chce...:baffled: Nie wiem czy najpierw obiad robić czy kimnąć chwilkę. MOże jednak obiad, bo jak się położę to ryzyko kiedy wstanę.
 
noooooo właśnie to tak jest.... mamy na coś ochotę a później przez cały wieczór nam ciężko i niedobrze.... ja mam dodatkowo problemy ponieważ przez zajściem w ciąże zmieniłam całkowicie nawyki żywieniowe i schudłam 17 kg, teraz musiałam z bastować z dietą (poza tym mam ciągoty do rzeczy niezdrowych a na pewno tłustych) nie sety mój żołądek nie toleruję tłuszczu ani soli więc po większości rzeczach na które mam ochotę mnie muli jak nie wiem....
 
reklama
dziuba127 nie ma sprawy!!!! ja z rozmiaru 44 zeszłam do 38... i teraz widzę jak dzień po dniu przybywa mi tu i tam... ale oczywiście nie żałuję... wiem że skoro raz mi się udało to uda mi się znowu!!!
 
Do góry