wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[Tiger]

Gratuluję udanych wizyt.

Macie okazy wagowe, nie ma co Agate, agulam i Nikita.
W takim wypadku dobrze żeby ten margines błędu był u Was na minus cobyście miały łatwiejszy poród

Ja wczoraj miałam USG. Szacunkowa waga Małej 3340, położenie główkowe II, dojrzałość łożyska III stopień, głównie ściana tylna bez ryzyka przodowania, AFI 8
Serducho ok.

Poza główką, która była wiekowo na 39 tc, to reszta średnio na 37 z kawałkiem.
A ogólnie średni wiek ciąży wg USG 38
Już głupia jestem....a ponoć na tym etapie ciąży już się nie bierze tego pod uwagę.

Co prawda sam lekarz zaczął się zastanawiać i aż porównał te pomiary z USG z końca marca. Wzbudził we mnie pewne obawy...

Macanka nie było.

megid, a Ty masz ten sam termin co ja. Jaki masz opis położenia główki? Kiedy miałaś USG?
Może więcej chodź, kucaj itp. Co na to lekarz?


julienx, komi (masz chyba dzisiaj, tak?)- udancy wizyt )

 

[Agate]

U mnie w 38 i 0 dni, dojrzalosc lozyska byla pomiedzy 2, a 3 stopniem. Dzis po monitoringu robionym przez polozna w domu, jezeli chodzi o dziecko, to monitoring wypadl bardzo dobrze, jezeli chodzi o mnie to zarejestrowal 1 skurcz ale jakis bezbolesny, bo nawet go nie czulam. Ale pierwszy raz zostal skurcz zarejestrowany na moich licznych monitoringach, byl w skali do 40.

 

[komi1911]

julienx-no to kurde laska i tak zaraz urodzisz,juz zobacz jak blisko:-)

tiger-bardzo ladna waga coeczki:-)

noi ja po USG maly wazy 3100 lezy sobie glowka w dol jak juz od dluzszego czasu,wody 9,5 cm wiec suuuuuuupe:-) lozysko 3 stopien,takze nie poztsaje mi nic innego jak juz go urodzic:-)

na 19 wizyta i macanko juuuuuupi:-)

 

[fornetka3]

julenx to fanie ze już na dniach ja jak byłam wczoraj na IP to szyja bardzo długa i całkowicie zamknięta wiec nawet podanie oxy by nic nie dało wiec na pewno przeterminujemy sie z małym zwłaszcza ze główka małego jest jeszcze wysoko.
Tiger Tobie również gratki za udana wizyte.

 

[asieek]

Julienx to na dniach powinnaś urodzić... Niech Malutka jak najszybciej będzie przy Tobie
Tiger to kiedy się rozpakowujesz?:-)
Komi pozostaje życzyć owocnego macanka

 

[corina]

Ja po wizycie i załamana jestem.... tydzien temu było wszysko pięknie ładnie,szyjka krótka, zgładzona. Poród miał teoretycznie w ciągu paru dni nastąpić i dupa...
Dzisiaj dowiedziłam się, że wszystko stoi w miejscu, rozwarcie na 1 cm dalej i tym razem nic nie zapowiada porodu... wg USG lekarza mała ma NADAL 3200 g (tyle miala 2 tyg temu), dziwne... bo wg USG szpitalnego w 34 tyg bylo 3300 g, ehh.. Jestem załamana, bo ja lewo sie ruszam, przytyłam prawie 30 kg!!! każda noc to dla mnie dramat, ledwo się do kibelka podnosze ;( Do tego od poniedzielaku co wieczor wymiotuje.
Wizyt wiecej juz nie bedzie, jak nie urodze w terminie (ktory jest 15go w sobote) to mam zgłosic sie 24 w poniedzialek.
Ja sie pochlastam do tej pory ;(((

 

[fornetka3]

corina ty to masz przynajmniej jakieś rozwarcie a ja nadal zamknięta, a może spróbuj domowych sposobów prasowanie wieszanie firanek mycie okien może nie jest to rewelka ale znam dziewczyny którym to bardzo pomogło.

 

[martika311]

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt!
Ja po wizycie i jestem trochę zawiedziona,bo moja szyjka sie nawet nie rozwiera i nie skraca.Moja szyjka jest niedorozwinięta,na to wygląda ze się nie nadaje do normalnego porodu :-(Ginka się obudziła i wysłała jeszcze mnie na wyniki,pewnie nie zdąze.No i oczywiscie jak mnie badala to az mnie bolało,mam nadzieje ze przez noc sie nic nie wydarzy.I tez mnie wysłala na ktg i w szpitalu sie zdziwili ze moja ginka jeszcze nie dala mi skierowania na cesarkę bo oni tam w szpitalu nie praktykuja porodu naturalnego po cieciu cesarskim.I powiedzieli ze jak się zaczną bóle to zeby przyjechać.A jak sie do 17 maja nic nie ruszy to pójdę na stół i będą mnie tnąc na ktg tylko jeden skurcz sie pojawil.A teraz to cały czas mnie skurcze lapia
Dziewczyny życzę powodzenia na wizytach!

 

[madziamadzia]

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt.
Corina nie martw się u mnie tydzień temu w czwartek wszystko było pozamykane, jak wcześniej. Wizyt już nie mam, a we wtorek KTG. Zostaje nam wierzyć, że się rozbuja i nie przeterminujemy ;-) Z córcią pogadałam, żeby wyskakiwała w przyszłym tygodniu Zobaczymy, czy posłucha mamę

 

[wiolan]

Ja po wizycie i załamana jestem.... tydzien temu było wszysko pięknie ładnie,szyjka krótka, zgładzona. Poród miał teoretycznie w ciągu paru dni nastąpić i dupa...
Dzisiaj dowiedziłam się, że wszystko stoi w miejscu, rozwarcie na 1 cm dalej i tym razem nic nie zapowiada porodu... wg USG lekarza mała ma NADAL 3200 g (tyle miala 2 tyg temu), dziwne... bo wg USG szpitalnego w 34 tyg bylo 3300 g, ehh.. Jestem załamana, bo ja lewo sie ruszam, przytyłam prawie 30 kg!!! każda noc to dla mnie dramat, ledwo się do kibelka podnosze ;( Do tego od poniedzielaku co wieczor wymiotuje.
Wizyt wiecej juz nie bedzie, jak nie urodze w terminie (ktory jest 15go w sobote) to mam zgłosic sie 24 w poniedzialek.
Ja sie pochlastam do tej pory ;(((

wg mnie te usg co w szpitalach mają to są o niebo lepsze niż te w gabinetach.... także nie martw się tym, że lekarz ci powiedział, że waga stoi.... na pewno mała dobrze przybywa....
a tym ze sie nic nie dzieje, to popatrz na inne laski co jednego dnia nie mialy żadnej akcji a na drugi dzień tuliły już swoje maluszki... takie akcje potrafią się w zawrotnym tempie rozwijać...

Dziewczyny gratuluję Waszych udanych wizyt i pięknych wag dzieciaczków....