reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

JustMe, Julienx ma rację pojedź do jakiegokolwiek szpitala i poproś o KTG nawet mówiąc że ruchów nie czujesz ;) Tylko że ja polecam szpitale typowo ginekologiczno-położnicze tam napewno zrobią od ręki: m.in.: Madalińskiego, Karowa, Inflancka. Do Bielańskiego nie polecam jechać bo to szpital ogólny i mogą robić problemy, znam ten szpital od podszewki niestety...

...wczoraj pojechałam do Zofii, zgodnie z zaleceniem mojego dra, zeby jechać tam, gdzie zamierzam rodzić... ale z kolejnym KTG się zastanowię... Chociaż koleżanka ostatnio też bardzo długo czekała na Madalińskiego... może przetestuję jeszcze MSWiA, zawsze mogę w trakcie wprosić się do Chrupci na plotki, albo w odwiedziny do Nataliak:-D
 
reklama
Właśnie dostałam sms'a od mojego lek. prowadzącego że jutro mam przyjechać do szpitala na 12 - na ktg i kontrol...

no ciekawe co tam postanowi ze mną robić......????

ale pewnie szykuje mnie dopiero do porodu po weekendzie... :(
 
julienx Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę.

JustMe5 to będziecie tam miały wesoło we trzy :-)

Mnie tu jeszcze ani razu nie macali. Taką mają tu politykę.
Dziś byliśmy w przychodni na kontroli ale nie było mojej pani doktor więc umówiliśmy się na jutro. Może to i lepiej bo coś czuję że mi ciśnienie skacze. Mam zawroty głowy, robi mi się ciemno przed oczami i strasznie mi zimno i gorąco na przemian.
 
Cześć babki, właśnie jestem po wizycie. Szyjka skrócona maksymalnie, rozwarcie na 2 cm, mały wstawiony w kanał i gin wróży mi spotkanie na porodówce jeszcze w tym tygodniu, ale jak was czytam to mam jednak wątpliwości. Miałam ktg - tętno w normie, skórcze na ok 25, ale teraz jak przyszłam do domu to troche mnie zaczyna brać. W każdym razie mam prikaz od gina że jak tylko coś się zacznie dziać to nie czekać na rozkręcenie żadne tylko migusiem do szpitala bo przy tej zgładzonej szyjce to już wstępny etap mam za sobą, więc mam nadzieję że będzie jak to u nas w rodzinie - babki rodziły w ciągu 3 godzin i zachowam tradycję. Kurde wiedziałam że jak tylko spakuję torbę to się akcja zacznie, no wiedziałam - wczoraj spakowałam :baffled: a tu jeszcze jutro do odebrania fotelik samochodowy i do wyprania i prasowania cała wyściółka łóżeczka bo chciałam jak najpóźniej zeby się nie kurzyło :baffled:
 
lenka, teraz nie myśl o prasowaniu :-)
poza tym, kilka dziewczyn z forum też juz ma szyjkę skróconą i rozwarcie, a jeszcze się dzielnie trzymają :-)
nie jest powiedziane, że zaraz się rozpakujes..
mi lekarz 2 tygodnie temu wróżył poród i co??
i nic smigam cały czas, a skurcze nieregularne.
więc spoko, zdążysz wszystko zrobic :-)
 
moje ostatnie ktg trwało 40 minut, bo dłużej już nie dałam rady, bo cała zdrętwiałam- nie potrafię w jednej pozycji tyle leżeć...
i w tym czasie były 2 skurcze, dochodzące do 80- tki
a to już bolało:wściekła/y:
 
reklama
Do góry