reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

agulam, ja mam na 15 i właśnie się gimnastykowałam, żeby się ogolić, ale i tak miejscami małe placki włosków zostały :dry: nie dam już więcej rady- trudno :sorry2:

ciezko strasznie sie ogolic :p

mnie od dwóch dni a dzis szczególnie boli prawe udo i pachwina....nie umiem sie ruszać, a wstać czy zmienić bok to straszny ból, nie wiem od czego to .... wstaje i jak mam 1 krok zrobić to boli jak nie wiem, nie wiem czy boli czy rwie czy czyms wysmarować nogę,,,,juz nie mogę......
 
reklama
aldonta mam tę samą przypadłość z prawej strony.. kiedy leżę na lewym boku to nawet nie dam rady ruszyć lewą nogą :sorry2:
obstawiam, że to młody gdzieś mnie skutecznie naciska..
 
aldonta mam tę samą przypadłość z prawej strony.. kiedy leżę na lewym boku to nawet nie dam rady ruszyć lewą nogą :sorry2:
obstawiam, że to młody gdzieś mnie skutecznie naciska..


tez tak myślę ale jak Mała cos uciska i tak bedzie do porodu to nie wiem..... na wizycie u gina na samolot nie wejde bo tej nogi nie zarzuce raczej heh............ moja mamę bola stawy i juz wiem jak to jest....bu bidulka
 
pociesz się, że masz termin o tydzień wcześniej niż ja więc jak by coś to mnie będzie dłużej bolało hehe ;-)
 
Mój gin ma taki śmieszny fotel, który jest dość nisko, a jak już się usiądzie, to elektrycznie się podnosi do góry i przechyla jak kołyska do tyłu, tak że gin ma pełną prezentację pipki;-)
 
reklama
nie wiem jak Wy ale ja na ostatnich dwoch wizytach mialam juz spory problem z wdrapaniem sie na fotel u gina ;P

Z wejściem jeszcze jak Cię mogę, ale gorzej podnieść się z pozycji półleżącej.

Co prawda wczoraj u tego ordynatora z wołomina było szarmancko, przynajmniej pod tym względem, bo mi rękę podał jak miałam wstawać.
Tak zawsze robił mój dawny gin prowadzący ciążę Oli i Ali (ten sam obie)

A co do samej wizyty, to stwierdził, że raczej na szybki poród się nie zapowiada, szyjka ok 2 cm i ledwo opuszek palca przepuszcza. Na weekend majowy mogę jechać (działka 60 km od Wawy w stronę Sochaczewa, a rodzę w Wołominie).

Generalnie jestem umówiona tak, że 12-ego maja znów wizyta u Niego w gabinecie pryw., gdzie oszacuje czy nadaję się na indukcję :laugh2: i jeśli tak, to nazajutrz do szpitala na Jego dyżur i zaczynamy bal ;-)

A jak nie będę "przygotowana", to przekładamy wszystko na za tydzień. Ale ja chyba sama tak zrobię, że od razu wybiorę termin 19 i 20 maj. Oczywiście za gina porozumieniem. W końcu 9 dni po terminie, to dla mnie normalka jak już wiecie, bo Ola i Ala rodzone 14 dni po poprzez indukcję.
A dodatkowo jeszcze będę miała nadzieję, ze jedank samo sie ruszy...

Ot i tyle. Pytałam jeszcze co robić żeby pomóc, przyspieszyć sobie poród, wpłynąć na to, by jednak samo się zaczęło...To tylko popatrzył na mnie z politowaniem, a z jeszcze większym jak zapytałam o te liście malin :dry:
To o wiesiołka już nie miałam odwagi....

USH nie miałam :baffled:
 
Do góry