reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

agulam, ja mam na 15 i właśnie się gimnastykowałam, żeby się ogolić, ale i tak miejscami małe placki włosków zostały :dry: nie dam już więcej rady- trudno :sorry2:

ciezko strasznie sie ogolic :p

mnie od dwóch dni a dzis szczególnie boli prawe udo i pachwina....nie umiem sie ruszać, a wstać czy zmienić bok to straszny ból, nie wiem od czego to .... wstaje i jak mam 1 krok zrobić to boli jak nie wiem, nie wiem czy boli czy rwie czy czyms wysmarować nogę,,,,juz nie mogę......
 
reklama
aldonta mam tę samą przypadłość z prawej strony.. kiedy leżę na lewym boku to nawet nie dam rady ruszyć lewą nogą :sorry2:
obstawiam, że to młody gdzieś mnie skutecznie naciska..
 
aldonta mam tę samą przypadłość z prawej strony.. kiedy leżę na lewym boku to nawet nie dam rady ruszyć lewą nogą :sorry2:
obstawiam, że to młody gdzieś mnie skutecznie naciska..


tez tak myślę ale jak Mała cos uciska i tak bedzie do porodu to nie wiem..... na wizycie u gina na samolot nie wejde bo tej nogi nie zarzuce raczej heh............ moja mamę bola stawy i juz wiem jak to jest....bu bidulka
 
pociesz się, że masz termin o tydzień wcześniej niż ja więc jak by coś to mnie będzie dłużej bolało hehe ;-)
 
Mój gin ma taki śmieszny fotel, który jest dość nisko, a jak już się usiądzie, to elektrycznie się podnosi do góry i przechyla jak kołyska do tyłu, tak że gin ma pełną prezentację pipki;-)
 
reklama
nie wiem jak Wy ale ja na ostatnich dwoch wizytach mialam juz spory problem z wdrapaniem sie na fotel u gina ;P

Z wejściem jeszcze jak Cię mogę, ale gorzej podnieść się z pozycji półleżącej.

Co prawda wczoraj u tego ordynatora z wołomina było szarmancko, przynajmniej pod tym względem, bo mi rękę podał jak miałam wstawać.
Tak zawsze robił mój dawny gin prowadzący ciążę Oli i Ali (ten sam obie)

A co do samej wizyty, to stwierdził, że raczej na szybki poród się nie zapowiada, szyjka ok 2 cm i ledwo opuszek palca przepuszcza. Na weekend majowy mogę jechać (działka 60 km od Wawy w stronę Sochaczewa, a rodzę w Wołominie).

Generalnie jestem umówiona tak, że 12-ego maja znów wizyta u Niego w gabinecie pryw., gdzie oszacuje czy nadaję się na indukcję :laugh2: i jeśli tak, to nazajutrz do szpitala na Jego dyżur i zaczynamy bal ;-)

A jak nie będę "przygotowana", to przekładamy wszystko na za tydzień. Ale ja chyba sama tak zrobię, że od razu wybiorę termin 19 i 20 maj. Oczywiście za gina porozumieniem. W końcu 9 dni po terminie, to dla mnie normalka jak już wiecie, bo Ola i Ala rodzone 14 dni po poprzez indukcję.
A dodatkowo jeszcze będę miała nadzieję, ze jedank samo sie ruszy...

Ot i tyle. Pytałam jeszcze co robić żeby pomóc, przyspieszyć sobie poród, wpłynąć na to, by jednak samo się zaczęło...To tylko popatrzył na mnie z politowaniem, a z jeszcze większym jak zapytałam o te liście malin :dry:
To o wiesiołka już nie miałam odwagi....

USH nie miałam :baffled:
 
Do góry