reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

reklama
Witam dziewczyny
Ja jestem dziś po wizycie kwalifikacyjnej w klinice salve i jest ok,czyli będę tam rodzić.Lekarz bardzo miły i rzeczowy.Poród sn z zzo.Bardzo mnie to cieszy,bo wiem,że się nie umęczę i nie muszę się już o nic martwić.Wyniki mi się poprawiły,więc jest ok.Szczególowe usg w przyszłym tygodniu.Znów mam potwierdzone,że córunia,więc pomyłki nie będzie:-) Gin powiedział,że dzidzia będzie większa od pierwszej córy:eek:,ale wagi nie znam.Także za tydzień juz moge rodzić:sorry2:
Malina życzę powodzenia ,będziesz miała już z głowy,a my dalej będziemy czekać...;-)
 
Malina i Magda, trzymajcie się w tych szpitalach, fajnie ze bedziecie mieć lapki, ja bym była całkiem odcięta od świata

Agnieszka za tydzień możesz rodzić?:szok: Dzięki że to napisałaś, bo w takim razie ja się już oo swoje maleństwo nie martwię:-) Super że masz już wszystko załatwione i że wszystko ok:tak:
Daj znać na wątku głównym jak tam się Julci urodzinki udały:-)
 
Malina i Magda, trzymajcie się w tych szpitalach, fajnie ze bedziecie mieć lapki, ja bym była całkiem odcięta od świata

Agnieszka za tydzień możesz rodzić?:szok: Dzięki że to napisałaś, bo w takim razie ja się już oo swoje maleństwo nie martwię:-) Super że masz już wszystko załatwione i że wszystko ok:tak:
Daj znać na wątku głównym jak tam się Julci urodzinki udały:-)
Z tym rodzeniem za tydzień to tak cudzysłowiu ;-),w każdym razie gdyby za tydzień coś się zaczęło to juz można,bo 9 miesiąc się zacznie i nie będzie problemu gdyby akcja porodowa zaczęła się wczesniej,bo dziecko juz jest przygotowane do porodu:eek: ale myślę ,że mi to nie grozi,bo ciągle jestem na fenoterolu,dopiero w 37 tygodniu mam odstawić.Ale bardzo się cieszę,że wszystko pozytywnie jest załatwione:-):-) i mam ten komfort psychiczny,ze nie będę się musiała męczyć przy porodzie:-)
 
Z tym rodzeniem za tydzień to tak cudzysłowiu ;-),w każdym razie gdyby za tydzień coś się zaczęło to juz można,bo 9 miesiąc się zacznie i nie będzie problemu gdyby akcja porodowa zaczęła się wczesniej,bo dziecko juz jest przygotowane do porodu:eek: ale myślę ,że mi to nie grozi,bo ciągle jestem na fenoterolu,dopiero w 37 tygodniu mam odstawić.Ale bardzo się cieszę,że wszystko pozytywnie jest załatwione:-):-) i mam ten komfort psychiczny,ze nie będę się musiała męczyć przy porodzie:-)

Aga, a ile płaciłaś za wizytę kwalifikacyjną w Salve? I u jakiego lekarza byłaś? Kiedy można się umawiać i jak długo się czeka na wolny termin? Podpisałaś już umowę? I na jakiej dawce fenoterolu jesteś? Ja na 6-ciu na dobę... i nie wiem czy mnie zakwalifikują... przez te komplikacje... i szpital... eh... :/ Będę wdzięczna za informacje :)
 
Ostatnia edycja:
Rany czy tylko ja już bym chciała urodzić? Nie dość że mam już chodzenia podwójnie, bo ciężko, to strasznie mi się już nudzi i chciałabym mieć już zajęcie. :zawstydzona/y:

Ale ze mnie wyrodna matka.

Natalia_Lila, myślę, że większość z nas (tych nie mogących doczekać się już porodu) myśli tak samo:tak:

Magda, Malina- dopiero przeczytałam, że werbują Was do szpitali... Malinka pewnie wróci już z malutką, Magda, oby Tobie czas minął szybko... ale masz jeszcze chwilkę do poniedziałku....
 
Wow, ale wizyty niech to.... dziewczyny głowy do góry, my już mamy bliżej jak dalej ;)

Ja właśnie wróciłam. Po bardzo owocnej jak również wyczerpującej rozmowie z moim doktorkiem, weekend spędzam jeszcze na chacie. W poniedziałek mam się zameldować w szpitalu celem przeprowadzenie wszelkich badań przez kardiologa. Więc jakieś 2 lub 3 dni będę "hospitalizowana". Przeżyję.
Najważniejsze badania i podjęcie decyzji co dalej. Jeżeli moja wada jest na takim samym poziomie jak 5 lat temu i kardiolog nie będzie widziała żadnych "ale" to mogę rodzić bez najmniejszego problemu siłami natury!!! Jak się okazało jest to dość często spotykana przypadłość, która na etapie "wady kosmetycznej" nie daje przeciwskazań do porodu naturalnego. Jest nadzieja, ale nie chcę się też za bardzo nakręcać...
Będę "w zasięgu" podczas szpitalowania bo biorę ze sobą laptopa hihihi inaczej sobie tego nie wyobrażam.
magda - Ty masz niedomykalność zastawki tak? Nie wiem w jakim stopniu masz ale pocieszam Cię, że faktycznie jest to dość powszechne i niezbyt groźne zazwyczaj :))

Ja też mam niedomykalność ale kardiolog stwierdziła, że mnóstwo ludzi z tym normalnie i często bez diagnozy żyje :) Do tego mam bradykardię (serce wolno bije) która o dziwo zamiast się pogłębić w ciązy na szczęście się nie objawia. Mogę więc rodzić sn :))

Trzymam kciuki by wszystko było OK u Ciebie :))
 
reklama
Aga, a ile płaciłaś za wizytę kwalifikacyjną w Salve? I u jakiego lekarza byłaś? Kiedy można się umawiać i jak długo się czeka na wolny termin? Podpisałaś już umowę? I na jakiej dawce fenoterolu jesteś? Ja na 6-ciu na dobę... i nie wiem czy mnie zakwalifikują... przez te komplikacje... i szpital... eh... :/ Będę wdzięczna za informacje :)

Napiszę Ci na pw :tak:
 
Do góry