natalia_lila
Fanka BB :)
Lekarz kazał mi się zapisać na 30 kwietnia, no ale mówił że wcale nie musimy sie spotkać.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to pewnie czop u mnie byl podobny i dwa tyg po tym odejsciu urodzilam,takze spokojnie:-)Skurczy żadnych nie mam, a o tym czopie przeczytałam dopiero jak z WC wyszłam- nawet nie wiedziałam że coś takiego jest Zaniepokoiła mnie inność wydzieliny, nie miałam takiej przez całą ciąże- wyglądała jak wydzielina w czasie dni płodnych, tylko że było jej dużo więcej i miała inny kolor. No nic, na razie nic się nie dzieje, więc będę cierpliwie czekać na kolejne sygnały.
Ja nie chcę panikowac, ale chyba odszedł mi czop śluzowy. Wydaje mi sie że to on, bo podczas podcierania się po siku, zobaczyłam na papierze gestą, galaretowatą wydzieline (sporą ilość) przejrzystą, lekko żółtawą. Nigdy takiej nie miałam- wcześniej była biała wydzielina konsystencji mąki z wodą. O rany, poczytałam o jeszcze innych objawach zbliżającego się porodu- i teraz pędzi mnie do kibleka
Julita nie wiem co to ale ja bym zadzwoniła do ginaDziewczyny mam do was pytanie...mianowicie od kilku dni mam straszna "kolkę" w prawym boku i występuje na zmianę raz z przodu pod żebrem a raz z tylu pod łopatką:-( Dziś to jest to okropny ból ledwie wróciłam ze sklepu bo już mi normalnie ręka drętwiała. Czy wy też macie może taką dolegliwość?? Bo nie wiem co mam zrobić:-(
A jeśli chodzi o moją nawracającą się dolegliwość to już jest ok dostałam globulki i po 3 dniach stosowania jest OK i oby już tak zostało do porodu...
Dziewczyny mam do was pytanie...mianowicie od kilku dni mam straszna "kolkę" w prawym boku i występuje na zmianę raz z przodu pod żebrem a raz z tylu pod łopatką:-( Dziś to jest to okropny ból ledwie wróciłam ze sklepu bo już mi normalnie ręka drętwiała. Czy wy też macie może taką dolegliwość?? Bo nie wiem co mam zrobić:-(...
Mnie też czasami pomaga zmiana pozycji...ale tak jak dziś to juz nawet jak się położe to nie pomaga też tak myśle że mała musi uciskać na jakiś nerw i to jest powód...julita1212 - niestety mam ten sam dokładnie ból - okropny..
Niestety niewiele da sie z nim zrobić. Twoja dzidzia uciska nogami na ktorys z organów - prawdopodobnie wątrobę..
Mi pomaga czasem - ale nie zawsze zmiana pozycji, lub wstanie - wtedy mała troche schodzi w dół i odciąga nogi z tego miejsca...
ale bol jest maskakryczny... wiem przez co przechodzisz, aż pod prawą łopatką bardzo boli i promieniuje...