wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[aldonta]

Do dziewczyn, które nie mają gr krwi- na wynik czeka się około tygodnia, na hbs też czeka się dłużej.[/QUOTE]


dobrze wiedzieć......idę za tydzień , myslę że zdarze hehe.........

 

[nataliak]

aldonta to na pewno chodzi o ten drugi posiew bo wiekszosc szpitali go w tej chwili wymaga przy przyjeciu do porodu. moze skontaktuj sie jeszcze z lekarzem zeby sie upewnic o co mu chodzilo.

justme5 juz wczesniej zdziwilo mnie jak napisalas ze pobieranie wymazu bylo nieprzyjemne bo ja kompletnie nic nie poczulam.

 

[aldonta]

...ja tylko dodam od siebie, że średnio przyjemne jest pobieranie tego wymazu.....

masz racje.......chociaż przy cytologi pobiera taka czterokatną szczoteczka......ała!!!!

 

[estragon]

...ja tylko dodam od siebie, że średnio przyjemne jest pobieranie tego wymazu.....

to chyba zależy od umiejętności i doświadczenia lekarza, ja nic nie czułam... chociaż jestem bardzo wrażliwa

 

[aldonta]

aldonta to na pewno chodzi o ten drugi posiew bo wiekszosc szpitali go w tej chwili wymaga przy przyjeciu do porodu. moze skontaktuj sie jeszcze z lekarzem zeby sie upewnic o co mu chodzilo.

justme5 juz wczesniej zdziwilo mnie jak napisalas ze pobieranie wymazu bylo nieprzyjemne bo ja kompletnie nic nie poczulam.

zadzwoniłam.....jest ok.....przy tym ogólnm wkazja wszyskie bakterie

 

[aldonta]

aldonta to na pewno chodzi o ten drugi posiew bo wiekszosc szpitali go w tej chwili wymaga przy przyjeciu do porodu. moze skontaktuj sie jeszcze z lekarzem zeby sie upewnic o co mu chodzilo.

justme5 juz wczesniej zdziwilo mnie jak napisalas ze pobieranie wymazu bylo nieprzyjemne bo ja kompletnie nic nie poczulam.

a wogóle to powiedział mi że po co mi to......wiecja mu wykład, a on na o,,,,że no jak chce ale nie trzeba......ale że moja infekcja przeziebieniowa gdzies am jeszcze na gardle siedzi to stwierdził że ok........płace za to sobie sama więc zdziwiona błam że nie trzeba.....hmmm....

 

[nataliak]

niektorzy lekarz to jednak sa dziwni... co im szkodzi kierowac pacjentki na badania? ostatnio czytuje bloga dziewczyny ktora spodziewa sie dziecka i zyje w ciaglym stresie bo poprzednie stracila wlasnie przez lekarza... byla w ciazy blizniaczej, lekarz w ciagu pol roku zlecil jej tylko raz badanie krwi i moczu a poza tym twierdzil ze bliznieta sa dwujajowe. okazalo sie ze dziewczyna miala toksoplazmoze i jakies jeszcze inne bakterie czy cos a blizniaki byly jednojajowe i mialy jedno lozysko, stracila ciaze w 23tygodniu...

 

[Alis84]

Ja po wczorajszej wizycie u ginki jestem zadowolona Mocz i morfologia - super, HbsAg - ujemny i pobrała mi wymaz z pochwy do badania w kierunku gbs Szyjka zamknięta, dzidziuś jeszcze nie napiera na nią Miałam również krótkie usg jak zawsze w celu zobaczenia serduszka, bije idealnie no i przy okazji widziałam jak mała opija się wodami płodowymi, zresztą chwilę po tym jak wyszłam z gabinetu dostała czkawki wariatka
Estragon ja na wynik Hbs czekałam 4 dni (z czego w międzyczasie był weekend, a nie wiem czy wtedy pracuje laboratorium w szpitalu) a nie ponad tydzień, może to zależy od laboratorium ile mają pracy.
JustMe5 ja nic nie poczułam kiedy ginka pobierała wymaz, także to pewnie zależy od wyczucia i delikatności lekarza

 

[JustMe5]

A ja byłam przy tym badaniu lekko zdziwiona- nie wnikłam wcześniej skąd pobiera się ten wymaz, tzn byłam pewna, że tak jak wszystko inne- z pochwy. No i może moje odczucia wiążą się z mega zaskoczeniem. Pewnie wyglądałam jak kot moich rodziców jak mu kiedyś weterynarz założył czopek- oczy na pół pyszczka;-)

 

[martina969]

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt