reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

mi się już 2 razy podczas ciąży przyplątały bakterie.. oczywiście antybiotyk i zaraz zniknęły ale nie na długo.. gin zalecał też żurawinę pod każdą postacią.. niestety ta suszona nie bardzo mi podchodziła no ale jak mus to mus :-p
teraz od jakiś 2 miesięcy piję syrop herbapolu żurawina z cytryną - jest pyszny a bakterii od tego czasu niet :-D
 
reklama
a soku zurawinowego z tymbarku probowalyscie? pycha!
 

Załączniki

  • zurawina_tymbark.jpg
    zurawina_tymbark.jpg
    54,5 KB · Wyświetleń: 8
ja próbowałam jeszcze żurawina z cytryną z Łowicza (o ile mnie kiepska pamięć nie myli :-p) i ten z kolei też zupełnie mi nie podpasował.. trzeba trafić na swój ;-)
 
aga ja mam takie same wyniki z moczu ogólnego od listopada, no i 2 tygodnie temu zrobiłam bakteriologicznie (około 40 zł) i wyszła mi ta bakteria e.coli. Wcześniej brałam urosept, furagin, nystatynę, ale nie pomagało i okazało się, że dostanę antybiotyk i to z grupy B, bo Dumox (jedyny bezpieczy w ciąży) już tu nie pomoże. We wtorek mam wizytę, więc od środy też zaczynam terapię antybiotykową. Ważne jest, aby zażywac osłonki (np acidolac).
No a poza tym morfologia też wyszła mi kiepska- mam anemię (chociaż na anemika nie wyglądam :-p), no i ta tarczyca nadal zaburzona.

aaa, co do tych soków z żurawiną, to można je o doope rozbic, pytałam lekarki i aptece. To są tylko soki smakowe, a nie lecznicze. Prawdziwy sok z żurawiny, który ma pomóc jest sprzedawany w aptece i kosztuje 30 zł nazwy i producenta niestety nie pamiętam.
 
Kurcze, bidne jesteście z tymi siuśkami. Wiem, bo pół życia walczyłam z nerkami i białkiem w moczu i mimo że od lat jest wszystko OK, to zawsze jak robię badanie to z lekkim stresem czytam wyniki.
Myślę mimo wszystko, choć lekarz ze mnie żaden, że antybiotyk to ostateczność i najpierw trzeba próbować walczyć bardziej naturalnymi środkami i lżejszymi lekami...
 
Ja soków takowych nie piję,leków na bazie żurawiny też nie ale za to codziennie jem suszoną żurawinę,zawsze w sobote na bazarku kupuję sobie na kg jest pyszna,smaczniejsza jak np rodzynki no i słodka więc jak mam smaka na coś słodkiego to ona jest jak znalazł. Ostatnio nawet jak piekłam jabłecznik to do startych jabłek zamiast rodzynek wsypałam żurawiny...pycha:)
 
Hej. Widzę że wiele dziewczyn ma problem z bakteriami w moczu. Ja przez zapalenie pęcherza(przez sporą ilość bakterii w moczu) wylądowałam w szpitalu w niedzielę. Dziewczyny taaaki ból z prawej strony pod brzuchem że masakra nie mogłam chodzić z bólu. Dostałam kroplówki i tabletki i teraz czuje się jak nowo narodzona. Z maleństwem na szczęście wszystko dobrze. Dziś już jestem w domu ,ale mam zwolnic tempo i odpoczywać.Więc idę się kulnąć pod ciepły kocyk. Pozdrawiam
 
reklama
ja bakterii w moczu nie mam, zawsze jałowe, ale coś gorszego mi się pałęta, z posiewu z szyjki macicy zawsze mi jakieś nieliczne wychodzą i zawsze inne, lekarz się śmieje, że kolekcjonuje moje posiewy, ale mi czasami jest nie do śmiechu jak przeczytam co to za bakterie
 
Do góry