wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

[Mélodie]

wiolan, spokojnie, przecież to nie koniec świata. Już niedługo się rozpakujemy i będzie po cukrzycy

Ja stawiam na dziewczynkę!

 

[Oleśka1977]

He he fajnie się czyta te wasze rozważania na temat mojego iksa w brzuchu, pośmiałam się i miłe to takie

Wiolan, trzymaj się, grunt to pozytywne nastawienie, wierzę, że wszystko będzie dobrze

 

[komi1911]

Oleska-czyli co masz dzis USG? dopbrze pamietalam?

 

[Oleśka1977]

Tak tak komi, dzisiaj, o 16.40.

 

[komi1911]

a kurde jaka ja mam glowe:-)

no to kciukasy zacisniete i niech maluch sie ujawnia bo tu ciotki forumkowe z BB juz nie wytrzymuja z ciekawosci:-) acha noi szybciutko zdawaj relacje co i jak ,czekamy czekamy:-)

 

[aga0411]

wiolan, trzymaj się i nie załamuj bo dzidziuś to czuje.
Oleśka, ja przeżywam to Twoje usg, jak swoje he he. napisz mi potem sms co masz, bo nie wiem czy będę na forum o tą porę jak wrócisz

 

[Chrupcia]

He he fajnie się czyta te wasze rozważania na temat mojego iksa w brzuchu, pośmiałam się i miłe to takie

Oleska - poproś coby Ci lekarz do czarował drugiego iksa :-) XX
Y na chłopca niech trzyma dla innej laski

wiolan - no to się porobiło... dieta i będzie dobrze :-) na prawde lepiej chuchać na zimne.

 

[wiolan]

Dziewczyny ja się wbrew pozorom już nie załamuję... chyba psychicznie byłam na to przygotowana..... dziękuję za słowa otuchy.. szkoda mi tylko jednak rezygnacji z tych słodkości.. a przede wszystkim jednak lodów... ale sobie kiedyś tam odbiję))))
a do kłucia to ja chyba przyzwyczajona.. 2 lata co drugi dzień brałam dość bolesne zastrzyki, więc się zahartowałam, choć te ukłucia w palec naprawdę to pikuś....
Jak to kiedyś było pięknie zaśpiewane: NIC NIE MOŻE PRZECIEŻ WIECZNIE TRWAĆ........
Ważne żeby mała zdrowa była....

 

[iwi3]

Witam Dziewczynki:-)
Miałam dziś wizytę, maleństwo w porządku, lekarz przepisał mi preparat żelaza, bo mam poczatki anemii
Aha i oświadczył, że wizyta drożeje...

 

[Chrupcia]

iwi - i tak późno Ci się zaczęła dasz radę !

Tak mi się przypomniało z dzisiejszej wizyty u położnych: jedna do drugiej "Ty popatrz ona ma hemoglobinę jak słoń! Chyba takiej nie widziałam w ciąży.... " ;-)
Jak się je jak słoń to się ma takie wyniki :-)