reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

Agate no to szczęściara jesteś..
ja mam już rozstępy z czasów młodości teraz smaruję się, ale chyba tylko dlatego, żeby mieć czyste sumienie, że coś robiłam:sorry:
 
reklama
Ja też po glukozie. Nie było tak źle..., ale do 75 g trzeba wciskać całą cytrynę :tak: Ja wcisnęłam tylko połowę, bo nie wiedziałam ile i to było za mało... :sorry:

Wyniki po południu, to pozwolę sobie skonsultować, bo ja za nic w świecie tego nie zrozumiem... :-p
 
Opowiem wam jak ciekawie miałam ostatnio na wizycie państwowej:

Wchodze do rejestracji kobieta wyciąga karte ciąży, bierze ta moją no i spisuje. Mówi po chwili tak...........o boże pani to sie jeszcze ładnie nachodzi z tym brzuchem, to strasznie duży ma pani ten brzuch już. Ja robie coraz większe oczy :szok: - jak to sie nachodze? przeciez 2miesięce to znowu nie tak długo
- jakie dwa miesiące?! pani! do 6 grudnia to ma pani jeszcze kupe czasu!!!
- do jakiego 6 grudnia????????:szok:
- no tak ma pani wpisane w karte ciąży
- niech mi to pani pokaze. Tu pisze pierwsze odczuwalne ruchy płodu a nie data przewidywanego terminu porodu
- aaaaaaaaaaaaaa no racja
Za chwile wchodze na wage
Pielęgniarka: - uuuuuuuuuuuuu to pani nieźle schudła, niedobrze, źle się pani czuje?
- schudłam? niemożliwe, ważyłam się na domowej wadze jeszcze wczoraj
- no tak tak, schudła pani i to sporo, z jakies 6kg
- od wczoraj niemożliwe żebym tyle schudła, co prawda to domowa waga ale bez przesady żeby była taka różnica
- no niech pani ze nie wariatki nie robi, skoro ma pani w karcie wpisane 76kg a wazy teraz pani 70kg to coś jest nie tak
- no jakie 76kg! do tej wagi to ja jeszcze nie doszłam, ostatnio na ważeniu miałam 67kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- aaaaaaaaaaaa rzeczywiście, zwracam honor, dziś mam jakis wariacki dzień. Czyli wszystko ok, ma pani teraz 70kg czyli przybyło, czyli wszystko ok
- no najwidoczniej

Potem mierzyła mi cisnienie no i niestety po takich jej wariactwach nie dziwota że mi skoczyło :confused2:
 
Co do badania to szyjka była ok, tylko twardy brzuch miałam wiec mam zalecenie bardziej sie oszczędzać i jak bedzie taki twardy brac podwójną dawke nospy, ciśnienie podwyższone no ale to może być spowodowane zakręconą pielęgniarką albo podwyższonym cukrem. niestety próba glukozy 50g zasiała ziarnko niepewności. Więc wyszłam od lekarza z plikiem skierowań, na morfologie, na mocz, na obciążenie glukoza tym razem 75g i na usg bo w cudownej przychodni nie mają ( wiec tracisz 3dni: 1 wizyta u lakaza i skierowanie na usg, 2 wizyta to szpital i tam robią usg ale nic nie mówią tylko instruują że wyniki zostaną przesłane jednostce która skierowała mnie na usg czyli do przychodni, 3 wizyta to w przychodni jak już człowiek chce w końcu wiedziec czy wszystko jest ok) PARANOJA
 
Podsumowując wiec ja dalej nic nie wiem, ale wytrwale dobrnełam do 2 wizyty. teraz czekam na ta finalną 3. która będzie moją ostatnią i piernicze i wracam się do prywatnego gina
 
shyangel - niezły czeski film...

Nawet tak na zdrowy rozum - laska przychodzi 16 lutego na wizytę (kolejną) i ma termin na 6 grudnia??? 10 miesięcy??? o ile nie ma trąby jak słoń to nie widzę takiej opcji :rofl2::-D:rofl2::-D
 
Shyangel naprawdę PARANOJA:eek:. Ja mam jutro na 17-30 gina i mam usg. Mam nadzieje że wszystko ok będzie . Biorę męża ze sobą niech popatrzy na mała jak fika:-)
 
noi tak jestem po wizycie,serduszko ladnie bije,wyniki syper tylko troszke leukocyty podwyzszone noi od 11 tyg ciazy przytylam tylko 5kg:-) z KRYSTIANEM O TEJ PORZE MIALAM JUZ 10 KG NA PLUSIE:szok::szok:
 
reklama
shyangel-normalnie paranoja,jak czytam o tej abbcie z recepcji to az nie wierze ze taka idiotka tam siedzi
 
Do góry