reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

aaaaa rozumiem :) a ile płacisz ze prywatną wizytę? ja 70 zł ale mam tylko zwykłe usg :)
Aga to ja za prywatna wizytę płacę 60zł, za każdym razem dostawałam po 3 zdjątka fasolki. Dodam tylko może że moja rodzinna miejscowość nie jest zbyt dużą aglomeracją dlatego tez i ceny nie są aż tak bardzo przytłaczające z czego się niezmiernie cieszę :tak:
Teraz byłam państwowo bo lekarz prywatnie zalecił mi spora ilośc badań i jak recepsjonistka policzyła mi ile powinnam zapłacic za zrobienie tych badań prywatnie to podziękowałam ( 240zł) i poszłam państwowo po skierowanie a te pieniażki przeznacze na dzidzie ale w inny sposób;-)
 
reklama
rozumiem, ja n badania poszłam też państwowo bo też mi coś koło 290 zł wychodziło :szok:
a do lekarza do Poznania chodzę, i myślę ze cena taka bo to ciąza a w ciąy bierze sie mniej, bo przecież częsciej się chodzi :)
 
To ja już nic nie rozumiem, robiłam sobie badania PAŃSTWOWO ze skierowaniem (cyto, toxo, krew, mocz i coś tam jeszcze) i zapłaciłam 260zł :wściekła/y:
 
andziak1 o matko to ładnie :confused: ja to odrazu jak z tym kwitkiem poszłam to sie pytam czy to płatne czy nie i całe szczęście państwowo nie jest płatne.
Może Ty poszłaś z tym skierowaniem na badania do analityki gdzie nie respektują tego skierowania i zrobili Ci jak prywatnie?
U mnie to jest tak że jak dostałam skierowanie to mogłam iść z tym skierowaniem do analityki która mi zalecili bo odrazu się spytałam gdzie mam się udać i wszystko było ok. A jak wcześniej byłam w tej samej ananityce tylko świstek z badaniami miałam od kogoś innego to już cenniczek i wyliczyli ponad dwie stówy:sorry:
 
Śliczna dzidzia Shyangel :-)

Kurcze, 60, 70 zł. to jeszcze znośnie, ja płacę 100 zł za każdą wizytę :no:, do tego musze chodzić częściej...
 
andziak1 o matko to ładnie :confused: ja to odrazu jak z tym kwitkiem poszłam to sie pytam czy to płatne czy nie i całe szczęście państwowo nie jest płatne.
Może Ty poszłaś z tym skierowaniem na badania do analityki gdzie nie respektują tego skierowania i zrobili Ci jak prywatnie?
U mnie to jest tak że jak dostałam skierowanie to mogłam iść z tym skierowaniem do analityki która mi zalecili bo odrazu się spytałam gdzie mam się udać i wszystko było ok. A jak wcześniej byłam w tej samej ananityce tylko świstek z badaniami miałam od kogoś innego to już cenniczek i wyliczyli ponad dwie stówy:sorry:

Nie dopytałam się może to dlatego, że skierowanie miałam od internisty a nie od ginekologa, ale to ma w ogóle znaczenie? Nie ważne już przepadło. :wściekła/y:
 
Nie dopytałam się może to dlatego, że skierowanie miałam od internisty a nie od ginekologa, ale to ma w ogóle znaczenie? Nie ważne już przepadło. :wściekła/y:

To na pewno dlatego, i nie przejmuj się, wiadomo że szkoda (tyle kasy ufff!) ale już teraz będziesz dokładnie wiedzieć.
Ja chodzę prywatnie, 80zł wizyta i za badania muszę płacić. Niestety w moim mieście zostało 2 ginów z nfz i obaj to krwiopijcy i rzeźniki, wolę płacić niż iść do nich!
 
Jeżeli chodzi o wygląd to ja mojej rodzince wyliczyłam jak moje dziecko prawdopodobnie będzie wyglądać. Na 75% będzie miało zielone oczy i brązowe włosy i na 80% będą kręcone.

Melodie, a jak to się liczy? Domyślam się że ma to coś wspólnego z genetyką, ale skąd można wiedzieć które geny są recesywne?
 
reklama
Do góry