reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Wiecie- moja księgowa podbiła mi bez daty i powiedziała, że jak będę potrzebować to po prostu mam nie zapomnieć wpisać...No przecież w ciąży co miesiąc podbijanie to paranoja, przecież jesteśmy chronione i wiadomo, że nikt nas w tym czasie nie zwolni i że ubezpieczenie trwa..
 
reklama
A ja mam ubezpieczenie u męża i jakby co to porzuci mnie na porodówce i skoczy po podbicie, trudno. Bo najpierw nam zginęła, potem cały czas zapominalismy a teraz on między 8 a 16 bedzie w pracy dopiero w piatek.

Porzadkuje ubranka, nie mogę części znaleźc :-/, ale reszta przygotowana do prasowania. Na poczatek wyjęłam te 50-56 i 62, małych mam trochę, więc mogę rodzic :-p.

Tomek odebrał przechodnią kołyskę, groszek będzie 4 dzieckiem w niej lulanym. Muszą z moim tatą troche popracowac, ja musze kupic materac i dorobic ochraniacze no i musimy ją zmieścic. Myślałam, że mniejsza będzie a ma 105 na 55, wiec niewiele mniej niż łóżeczko. Nie wiem jak się upchniemy, Opisa eksmituje pod komputer.
 
Wiecie- moja księgowa podbiła mi bez daty i powiedziała, że jak będę potrzebować to po prostu mam nie zapomnieć wpisać...No przecież w ciąży co miesiąc podbijanie to paranoja, przecież jesteśmy chronione i wiadomo, że nikt nas w tym czasie nie zwolni i że ubezpieczenie trwa..
Dokładnie, według mnie to szkoda miejsca na tyle pieczątk. Ja też podbijam w pracy bez daty, jak jest taka potrzeba to wpisuje datę.
 
Wiecie- moja księgowa podbiła mi bez daty i powiedziała, że jak będę potrzebować to po prostu mam nie zapomnieć wpisać...No przecież w ciąży co miesiąc podbijanie to paranoja, przecież jesteśmy chronione i wiadomo, że nikt nas w tym czasie nie zwolni i że ubezpieczenie trwa..
Dokładnie, jak ktoś ma chody w kadrach lub nieortodoksyjną kadrową/księgową, to jest to najlepsze wyjście ;-)

A zmieniając temat: dziewczyny, co robicie z metkami przy ciuszkach? Zostawiacie czy obcinacie? I jeśli obcinacie, to skąd potem pamiętacie, co było w jakim rozmiarze i jak należy prać/prasować itp.?
 
ja tak jak pisałam, mam dużo ciuszków od kuzynek i one nie obcinały metek, więc jak ja kupiłam pare ciuszków to też nie obcinam - mam nadzieję, że nie będą te metki drażnić małej, ale skoro te kuzynki z metkami zakładały ciuszki dzieciom i nic im nie było to chyba będzie dobrze ;-):tak:
 
ja mam ostatnią część ciuszków do prasowania i biorę się za segregowanie rozmiarkami...dzisiaj mąż ma złożyć łóżeczko..
A jutro wypłatę mam odebrać i idę na resztę zakupów...może pokupię już wszytko!
 
Melulu jak metka byla wystająca, to obcielam, ale to byly sporadyczne przypadki. Po prostu porownuje je z rzeczami, ktore mają metki- stad wiem jaki to rozmiar. W sumie to te rozmiarowki sa tak rozne, ze pewnie nie bedziemy na nie patrzec. Jak porownuje ciuszki, to czasem 56 jest wieksze, niz 62.
 
ja obcinałam tylko te twarde i ostre metki Inne zostawiałam Niektóre sprały sie do zera..
 
reklama
U nas jest troche inna sytuacja bo wciaż sa ksiazeczki RUM i bez ubezpieczenia jej nie dostaniesz wiec jest jedynym wymaganym dokumentem. Zawsze mam na wszelki wypadek wlozone w okladke ostatnie RMUA wiec sie nie martwie przypadku kiedy zabraknie w ksiazeczce kuponow...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry