'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

[xaxa1974]

Poletka - To zależy od temperatury na zewnątrz. Położna mówila że w zimie powinny byc trzy warstwy + kombinezon: tzn. body z długim rękawem (1 wartswa), na to bawełniany kaftanik + śpiochy lub bawełniany pajacyk (2 warstwa), cieplejszy pajac (welur, polar - 3 warstwa) i kombinezon zimowy - i tak do fotelika.
Jesli masz bardzo ciepły kombinezon zimowy możesz zrezygnować z warstwy nr 3 i po wsadzeniu do fotelika nakryć po prostu Maleństwo kocykiem (na czas przenoszenia do auta) :-)

 

[Melulu]

Dokładnie. Zależy wszystko od temperatury, a poza tym ja się nastawiam, że położne pomogą ubrać dziecko. U nas mówili, żeby w szpitalu były dwie warstwy z długim rękawkiem (czyli np. body+pajac albo body+śpiochy+kaftanik). Na to w zależności od mrozów albo nic (wtedy ewentualnie pajac może być grubszy), albo trzecia warstwa. Oczywiście skarpetki i ciepła czapeczka. No i na wierzch kombinezonik z zabudowanymi stópkami i rękawiczkami, do rozpięcia w samochodzie jak się nagrzeje. :-)

 

[EmilkaT]

u nas tak samo... w szpitalu dwie warstwy (dokladnie tak jak opisała Melulu) a na wyjście jak mocno zimno trzecia warstwa plus obowiazkowo kombinezonik bądz spiworek i do fotelika...
ja na wyjscie mam przyszykowane body z dlugim rekawkiem, pajacyk grubszy welurkowy z kapturkiem, czapeczka, rękawiczki, skarpetki, spiworek i fotelik

 

[mamjakty]

ja mam przyszykowane body z długim rękawem, pół śpiochy (z dość cienkiej bawełny) i cieplutki, grubszy pajacyk no i oczywiście czapeczka i kombinezonik

 

[cammi]

Ja mam to wszystko i jeszcze spodnie poalrkowe i sweterek tylko kombinezon polarkowy ale mam zamiar dać gruby koc na górę i będzie OK bo wszystkie kombinezony cieplejsze mam za duże trochę albo bez mozliwości zapięcia w pasy wiec stwierdziałam że to wystarczy..

 

[magdziara]

czesc. przepraszam ze tak się wtrącę, ale mam pytnie czy któraś z Was mieszka w Szczecinie i wie gdzie można kupić Moltexy -pamiętam że wcześniej coś wspominałyście.Dziękuję z odpowiedź z góry