reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Watek Porodowy

Co do masażu szyjki to rzeczywiście nie nalezy on do przyjemnych...ale jest dośc skuteczny i naprawde przyspiesza poród...podczas drugiego porodu taki mi lekarka z położna zafundowały, że właziłam na sufit z bólu...i pod koniec to jak lekarka podchodziła i chciał mni ebadac to juz mówiłam ok, może mni ePani zbadać ale błagam niech już Pani nie masuje tej cholernej szyjki...no ale dzięki temu urodziłam Maniutka naprawde szybko...a szyjke mam bardoz nie opdatną i twardą :-(
Co do opłat za pokoje jednoosobowe...to po pierwszym porodzie miałam fatalne doświadczenia z dzieleniasali z 3ema innymi paniami. codzienne wycieczki, mam, ojców, mężów, wójków, ciotek, przyjaciółek to jakiś dramat...zero intymności...a tu z tyłka leci, posciel zabrudzona(trza zmieniac podkłady z prześcieradeł kilka razy dziennie)etc...za drugim razem byłam przygotowana na wykupienie pokoju jednosobowego ale niestey wszystkie były zajęte i trafiłam do sali dwuosobowej i tym razem trafiłam na bardzo miłą sąsiadkę, nie gadułę...potrójna mamę niespanikowaną, którą odwiedzał tylko mąż i ze dwa razy dzieci u niej były dosłownie na sekunde...i musze Wam powiedzieć że takie sąsiedztwo sobie bardzo chwaliłam...potem jak już zostałam sama(Mania miała długo żółtaczkę)to nawet bardzo mi się nudziło i jakoś czas sie potwornie dłużył...
 
reklama
W UK masaż szyjki jest czymś rutynowym - chodzi się do położnej co 3 dni chyba i co wizyta jest masaż, ale DOPIERO PO TERMINIE i gdy nie ma oznak zbliżającego się porodu. Nie wiem z czego to może wynikać, że w Pl tak się to robi cichaczem troszkę...

Yoka - może i boli ten masaż, ale boli chwilę, a rodzisz kilka godzin krócej... nie wiem co lepsze...

Ja po pierwszym porodzie miałam salę dwuosobową, a wizyty były tylko w specjalnej sali, do której nie można było wynosić dzieci, zostawiało się je w ł óżeczku za taką wielką szybą (super rozwiązanie, zwłaszcza zimą kiedy każdy odwiedzający kicha i prycha), pierwsze 2 dni byłam z mamą, która rodziłą już drugi raz - średnio przypadłyśmy sobie do gustu, może dlatego, że jedyne co gadała to to, że jak tylko wyjdzie to musi zapalić i że może jeszcze na korytarzu jej się uda, albo ocenianie swojej nowo narodzonej córeczki typu. oczka masz ładne, po tatusiu, ale nos masz brzydki, nie wiem po kim taki wielki masz.... bleee, a potem ona wyszła a do mnie doszła super dziewczyna, bardzo młodziutka i tak się zakumplowałyśmy, że szok, do tej pory mamy stały kontakt, jej drugi synek ma teraz roczek, a pierwszy jest starszy od Misi o kilka godzin, normalnie jedna z najcudowniejszych osób jakie znam!!
 
Ja juz napisalam na glownym ale sie powtorze. U nas w szpitalu podczas porodu to rutyna raczej. Lekarz na ostatniej wizycie mi go sam zaproponowal ale tylko jesli beda warunki czyli szyjka gotowa, jakies konkretne rozwarcie... Bol faktycznie jest niesamowity!!! jak przyjechalam z Cyprianem na porodówke i mi go zrobiono to myslalam ze umre!! od razu chcialam do domu wracac a pozneij jak polozna podchodzila do mnie to sie odsuwalam odruchowo, choc wiedzialam ze to pomaga... Niewiem dlatego czemu sie godze na ten jutrzejszy...chyba juz zapomnialam jak to boli :-p
 
znalazłam taki artykuł,

Paznokcie a poród

lek. med. Agnieszka Kurczuk-Powolny

2005-04-18, ostatnia aktualizacja 2005-04-18 10:14


Czy do porodu można iść z paznokciami pomalowanymi ciemnym lakierem? Słyszałam, że jest to niewskazane, i to nie ze względu na estetykę, tylko bezpieczeństwo, bo podobno, bo lekarz nie może obserwować mikrokrążenia. Czy to prawda?

Tak, to prawda. Rzeczywiście, przyjmując do porodu prosimy o zmycie lakieru z paznokci, gdyż ich naturalny kolor pomaga lekarzowi ocenić stan pacjentki, szczególnie w czasie znieczulenia.
 
hej!! mam pytanko. jak poznać że to już? jestem w 35 tyg. ciąży i od paru dni bolą mnie niby korzonki a do tego mam upławy najpierw były lekko pomarańczowe a teraz białe i kleiste.poza tym wszystko ok.
 
reklama
Do góry