reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

Justynka ale było w piątek bzyk bzyk a plemniki w śluzie płodnym żyją do 3dni to raz a dwa komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia o ile się nie mylę 12godz.
 
reklama
Justyna 415 nie dziękuję,choc bardzo chce owocu naszej milości,staram se o tym nie myślec ale to nie takie proste.Po @ zaczekamy jeszcze troszke i zrobie to beta hcg.
Dzieki bardzo za pomoc :-)
Pozdrawiam Was wszystkie
 
Witam, czy mogę się dołączyć do tego wątku??
Mam na imię Małgosia, mam 35 lat i 2 córki- prawie 16 i 14 lat, marzymy o synku.
.
jasna sprawa.....witamy:tak:
i muszę powiedziec że jestem pod wrażeniem, myślałam że w tym wieku kobieta myśli o wszystkim tylko nie o ciąży a tu proszę bardzo....:-)
no więc gosiaczku1973 ja ci życzę bardzo upragnionego syncia najszybciej jak to możliwe:-):tak:;-):-):tak::-D

a ja już sobie brykam bez szwów i muszę powiedzieć że mi całkiem fajnie.........i wcale nie bolało:-)
a tak swoją drogą to ciekawe którą z nas pierwszą wybrzuszy.........hehe:-)
 
Anulka59Jest zdolna od 12-24h.Jajko tez peka od 36 do 72h(u mnie akurat po zastrzyku ale normalnie jest tak samo).Niby w teorii wszystko jasne ale w praktyce...skad mam wiedziec,kiedy co jest?Musialabym sypiac z moim mezem co 12 godz co jest niemozliwe.Ale jakos tak czuje,ze w tym miesiacu nic z tego.15.07 ma byc@ to zobaczymy-chociaz ja cylke mam i tak nieregularne
 
Tyle godzin od pregnylu pęka pęcherzyk ale samo pękanie tyle nie trwa.Do 12godz po spadku tempki powinna być owu ale to jak sama napisałaś teoria a praktyka swoją drogą-gdyby zachodzenie w ciążę było samą matematyką to nie było9by to wszystko takie skomplikowane i zachodziłybyśmy w ciążę zaraz jak tylko tego sobie zapragnęłybyśmy.
 
Justyna 415 nie dziękuję,choc bardzo chce owocu naszej milości,staram se o tym nie myślec ale to nie takie proste.Po @ zaczekamy jeszcze troszke i zrobie to beta hcg.[/quote]

nie bardzo rozumiem, po co po @ robić BETE ????? Betę robisz jeżeli masz termin na @ a jej nie ma, a testy wychodzą negatywnie, to wtedy robisz właśnie Betę aby potwierdzić ( bądź wykluczyć ) ciążę ....

po @ jedynie możesz mierzyć temperaturę bądz stosować testy owulacyjne, aby określić kiedy zbliża się owulka i wtedy serduszkować .....
 
Czesc dziewczyny:-)Co taka cisza na forum???Co slychac ciekawego?Nic sie nie wydarzylo?No w sumie u mnie tez nic :dry:Ale jutro sie wydarzy bo mam ternin na@@@@@@@@!!
 
Justyna a może jednak @ nie przyjdzie czego ci bardzo życzę:-):-):tak::tak:

ja po mału szykuję się na owu i do dzieła tylko pytanie , czy moj organizm myśli tak samo i tego samego chce. Nie nastawiam się za mocno, co ma byc to będzie....i chyba juz zdałam sobie sprawę , że dzidziołek pojawi się wtedy kiedy on sam będzie chciał......;-)
trzymam łapki za wasze staranka.....:tak:
 
reklama
W takim razie zycze powodzenia i trzymam kciuki:-)teraz to byl moj pierwszy cykl z owu wiec nadzieji sobie nie robilam-to tak oficjalnie bo nadzieja zawsze jakas jest.Zobaczymy a noz...:-)
 
Do góry