reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

jarzębinko jesli chodzi o staranka to doktorek powiedział żeby męża na 3 tygodnie na urlop wysłać,hehe..... laparo wypadła mi w 21dc:-) czyli już w następnym cyklu biorę się do roboty......:-)
:tak::-D;-):-):happy2::blink::tak::-D;-):-)

pytam, bo ja sie wogóle na tych sprawach nieznam :tak::-D:tak: ale fajnie,że juz można zacząć przytulanki od następnego cyklu, nie ma przynajmniej tego okresu oczekiwania na staranka tylko odrazu można zacząć działać :tak: a jak czytam Twoje posty, to usmiech mi z twarzy nie schodzi, tak sie cieszę,że wszystko sie udało teraz czekamy na efekt ...... :tak::-D

Justyna, na tych pęcherzykach to ja też sie nie znam :tak::-D:tak: ale jak piszesz,że jestes pod opieką dobrego gina i dostałać zastrzyk na pęknięcie to myślę,że jest wszystko OK i gra warta II kreseczek rozpoczęta :tak: i ja do tych życzonek urodzinowych dorzuce kolejne : spełnienia marzeń tych najskrytszych i tych z życia codziennego

a Elżbietki warto słuchać, bo naprawdę zna sie na tym wszystkim o czym pisze :tak::-D:tak: i zapraszam Was również na wątek główny, tam jest troszke większe towarzystwo

a u mnie chyba w tym cyklu nic nie wyszło, bo wczoraj nie zakuło jak zawykle 4 dni przed @, więc najprawdopodobniej 8 zawita :-:)-:)-( ale spokojnie, nie ma załamki, to dopiero początek, i od 18 kolejne staranka :-):-):-)
 
reklama
Do Sylwii 1980:Ja mialam krwawienie ok 6 dni(ale nie tak mocno jak@)po rowno po 4 tag dostalam @.Po 8 dniach od laparo byly juz pierwsze staranka ale jest to rzecz indywidualna.
 
Witam:) Z narzeczonym dopiero zaczęliśmy się starać. Zastanawiam się jak długo bedziemy czekać ;) oboje nie możemy sie juz doczekac:-( Mam juz od ok tygodnia mocne bóle piersi,najmocniej bolą w nocy-czy juz sie nam udało???robie testy i nic(negatyw)
Pozdrawiam
 
Sylwusia nic nie napisałaś w którym dniu cyklu jesteś-mnie piersi bolą zawsze przed @ a jak zaszłam w ciązę to żadnych objawów dodatkowych nie miałam więc czasem trzeba trochę luzu sobie dać i nie doszukiwać się zaraz ciąży bo potem trudniej przychodzi pogodzenie się z porażką.
Justynka pęcgerzyk gotowy do pękniecia ma ok 2cm więc Twój był trochę większy ale nie wiem czy taki jest pełnowartościowy jak to mówi mój gin bo jeśli miałam pęcherzyk to właśnie 2cm albo torbiele najmniejsza 3cm.A co wykryła u Ciebie laparoskopia?Co zrobili w trakcie niej?Wiem ze czasem zwiększają się po niej szanse ale tegonie jesteśmy w stanie przewidzieć a powikłania też mogą wystąpić-to nie tylko te nacięcia o których kiedyś pisałaś.Wszystkiego naj nja z okazji przebytych urodzin oby się spełniło to Twoje marzenie.
Jarzębinka trzymam kciuki za kolejny cykl.
Ja niestety mam przerwę w starankach ponawiam badanka hormonów no i zobaczymy co dalej.
 
Justyna a wktórym dniu cyklu miałaś laparo? u mnie jak wiesz dosyć późno tak więc i tak musimy czekac do połowy następnego;-)
SylwusiaW jeśli jestes po terminie @ i testy wychodza negatywne to może warto zrobić betę ona ci wszystko wyjaśni. A ból piersi może ale nie musi zwiastować fasoleczki , każda dziewczyna ma inne dolegliwości :-) mam jednak nadzieję , że cycuszki bolą cie na dzidziuśka, czego bardzo życzę............:tak::tak::tak::tak:
pozdrawiam Was
 
Witam dziewczęta, nowa jestem :)

Otóżma mam pytanie...
Od tygodnia spóźnia mi sie okres.
Możliwość zajścia w ciążę jest duża, ale niepewna.
Robiłam dwa testy - dzień po terminie ostatniej miesiączki i 2 dni temu. Wyszły negatywnie.
Nie biorę żadnych leków, nie stresuję się, jem normalnie, po prostu prowadzę zwyczajne życie u boku 3miesięcznego synka i fajnego faceta (;

Boję się jednak, że testy nie wykazały prawdy,a ja jestem jednak w ciąży... Czy któraś z Was miała taki przypadek?
 
Dziekuje jeszcze raz za zyczonka.Laparo mialam robiona w 11dc.Musi byc robiona w dni plodne(ktore normalnie w tym czasie powinny wystepowac).Mialam zespol policystyczny jajnikow,podejrzenie endo i "pozatykane"jajowody(pisalam o tym kiedys)Endo nie mam a reszte"naprawili".Lewy jajowod jest ok(i tu teraz od laparo mam jajeczka)a prawy taki sobie-calkiem sprawny nie jest.:-(Ale i tak jestem zadowolona
 
U mnie szanse po laparo bardzo sie zwiekszyly bo predzej byly zerowe.Ryzyko powiklan zawsze istnije jak po kazdej operacji,na szczescie wszystko sie udalo:tak::-)
 
reklama
Witam!



My zdaniem lekarzy nie mogliśmy mieć swoich dzieci z ciąży naturalnej.
problemów i diagnoz było sporo:
u mnie pco, brak owulacji, mikrogruczolak przysadki, wysooooka prolaktyna, prawie zerowy progesteron. miałam torbiele dermoidalne, usunięto.
u męża dosłownie pojedyńcze żywe plemniki, które ruszały się niemrawo - diagnoza: oligoasthenoteratozoospermia (mało plemików, plemiki o nieprawidłowej budowie, kiepska ruchliwosc plemników).
szykowaliśmy się do zapłodnienia wspomaganaego, jeszcze nie było decyzji czy inseminacja (lekarz powiedział że jego zdaniem nasienei męża nei nadaje sie do inseminacji) czy on vitro (tutaj z kolei przewidywał problem z wyhodowaniem jajeczek u mnie).
efekt: zaszliśmy naturalnie bez jakichkolwiek leków - ten szczęśliwy, 29 cykl starań, był wolny od leczenia, za to pełny relaxu i sexu:-D
Jak ja bym byla w takiej sytuacji to chyba bym sie zalamala.Mieliscie duuuuuuuzo szczescia.W takim razie gratulacje:-))))))))))))
 
Do góry