reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞 W lipcu staraczki upałom się nie dają i dwie kreski na testach mają 🤰

Olka11135 nie jestem taka stara😀
Ale fakt,im później tym gorzej..wcześniej mojego męża ciężko było nakłonić na 2 dziecko,teraz jak sam chce to jest problem bo nie idzie,do tego ta torbiel i to mnie wszystko przeraża,nie wyobrażam sobie że już więcej dzieci mieć nie będę...
Hej, wiesz, nie o "starość" chodzi tak naprawdę. Wiek 35 lat jest w kwestii płodności przełomowy, o czym lekarze mówią bez ogródek. Może nie używają słowa "starość", ale w okolicach 35 i 42 lat można podzielić dotychczasowe szanse na dziecko w każdym miesiącu przez 2...
 
reklama
@kate01 ja pierwsze dziecko urodziłam 3 miesiące prze 35 urodzinami, drugie w wieku 36 lat :)
Wcześniej też uważałam, że 35 to już emerytura rozrodcza, ale jak widać życie weryfikuje wiele

a tak btw to u mnie dziś 5 lub 7 dpo ( w zależności od apki, chociaż biorąc pod uwagę odczucia bardziej skłaniam się ku temu,że jestem 6-7 dpo) , wczoraj dość mocnu ból jajników i od wczoraj, a w zasadzie od przedwczoraj uczucie drętwienia tam na dole i mrowienie aż do ud :) a dziś mam uczucie ciężkości w podbrzuszu. Nie chcę się nakręcać i uspokajam swoje myśli, ale w poprzednich ciążach miałam identycznie na tym samym etapie cyklu, także nie wiem czy jutro nie skuszę się na test :D, mam ich spory zapas :) :) :) i cień cienia cienia widziałam a tym samym etapie czyli 8 dpo , a jasną kreseczkę 9dpo
 
No właśnie tydzień temu mi powiedział że to dopiero początek starań ..nie staramy się jakoś specjalnie długo, bo narazie 2 cykle,mówił o monitoringu owulke ale powiedział to bez przekonania.to była moja 1 wizyta u tego gina,ponieważ się przeprowadziła dość daleko.
 
No właśnie tydzień temu mi powiedział że to dopiero początek starań ..nie staramy się jakoś specjalnie długo, bo narazie 2 cykle,mówił o monitoringu owulke ale powiedział to bez przekonania.to była moja 1 wizyta u tego gina,ponieważ się przeprowadziła dość daleko.
Znaczy ja rozumiem, ze może Ci rekomendować, ze narazie nie ma co robić monitoringu bo to dopiero początek, ale jeśli się umówisz na monitoring (bo np u mojego lekarza to jest oddzielna wizyta i jest tańsza) to po prostu musi Ci zroibć i tyle :D
 
Ja na dzień dzisiejszy nie wiem na szum stoję bo u mnie dochodzi ta duża torbiel na jajniku ,i też gin nie wie czy to jest coś co się już ciągnie.ale też nic nie zasugerował że to może być poprostu pecherzyk który nie peknol podczas owulki i sobie rosnie(tak wyczytałam u wujka google).mam nadzieję że jak dziś pójdę to mnie zbada i powie co i jak ,chyba że będzie to szybka wizyta bo już 1 noga jest na urlopie i nie będzie miał czasu...
 
Ja mam 34 i 6 letnia córkę.
W poprzednim małżeństwie pamiętam że staraliśmy się o dziecko 7 lat ,nic z tego nie wychodziło, przeglądałam się w wzdłuż i wszerz. Wszystko było Oki.. skierowanie do kliniki leczenia niepłodności.w pierwszej kolejności mój były mąż musiał zrobić badania nasienia z nie chciał ,więc i ze mną nie pogłębiali diagnostyki, później gdy w małżeństwie był kryzys po tajemnie zrobił badania,okazało się 0 plemników, jedyne u nas wyjście było bank nasienia...niestety moja chce pragnienia dziecka była tak wielka że małżeństwo się skończyło.nie tylko z tego powodu że nie mógł mieć dzieci...później nowy związek i dość szybko dziecko....teraz jak chcemy 2 dziecko to jakoś nie umiemy się zaplodnic...na monitoring nie mam co liczyć, bo mój gin stwierdził że to dopiero początek starań ,więc mam nie przesadzać, owulke stwierdzam poprzez samoobreswarcje, ale czy do niej dochodzi ciężko stwierdzić.🤷‍♀️,temperatury nie mierze bo to różnie bywa,jedynie właśnie moje obserwacje ,tylko ,że założyłam sobie że ciaza do 35 l później to już jest za późno...moze to głupie co napisze, ale czuje że mój okres roztoczy się już powoli kończy,a tak bardzo pragnę 2 dziecko...
Ja nie wiem, ja byłam w zeszłym miesiącu dwa razy, u różnych lekarzy bo mam darmowe wizyty w pakiecie z pracy i mimo że to w sumie tak na poważnie 4 cykl starań i ginekolog o tym wiedział, bo powiedziałam mu to na samym początku wizyty, to nie skomentował tego, że po co ja przyjeżdżam skoro to początki. Powiedziałam, że chce sprawdzić pecherzyki czy się rozwijają właściwie jakiej są wielkości a każdy z nich powiedział „No i słusznie” 🙂 wiec proponuje zmienić lekarza.
 
Ja poszłam że względu że @ się spozniala, testy negatywne, ból lewego jajnika,.także też mu powiedziałam że się staramy i nic...okazała się torbiel o dziwo na prawym jajniku ,a bol miałam na lewym🤷‍♀️,co mnie bardzo dzieliło, ale nie jestem lekarzem i sie nie znam..zdziwiło mnie rowniez to ze z badania endometrium wygląda jak po mniesiaczce i że przez ta torbiel nie wiadomo kiedy dostanę, ale zaznaczył że nie prędko A na drugi dzień już coś zaczęło lecieć ,planie do dziś ale już nie muszę używać podpaski czy choćby wkładki bo jest w środku. Nie wiem czy po 1 wizycie mogę mu zaufać, ale sam fakt z tą @ co powiedział to już mi nie daje spokoju.
 
reklama
Ja nie wiem, ja byłam w zeszłym miesiącu dwa razy, u różnych lekarzy bo mam darmowe wizyty w pakiecie z pracy i mimo że to w sumie tak na poważnie 4 cykl starań i ginekolog o tym wiedział, bo powiedziałam mu to na samym początku wizyty, to nie skomentował tego, że po co ja przyjeżdżam skoro to początki. Powiedziałam, że chce sprawdzić pecherzyki czy się rozwijają właściwie jakiej są wielkości a każdy z nich powiedział „No i słusznie” 🙂 wiec proponuje zmienić lekarza.
Dokładnie 😃
Ja też byłam w tym tygodniu u ginekologa, żeby obejrzeć pęcherzyki i endometrium. Żadnego komentarza nie usłyszałam wręcz przeciwnie. Jutro jadę znowu na USG, co prawda do innego lekarza ale też powiem, że chce zobaczyć pęcherzyki i tyle. 🤷
Nie rozumiem czemu lekarz ma zniechęcać do monitoringu, nie wymaga to od niego wielkiego wysiłku, skierowania nie wystawia, więc jakiś dziwny lekarz
 
Do góry