reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

☀️W czerwcu kolor nieba niebieski, a my wszystkie liczymy na dwie prawilne kreski!☀️

brałam ☺️
Przy mniejszej dawce nie miałam żadnych skutków ubocznych. Przy zwiększonej niestety u mnie oberwała cera.
Ja akurat zdecydowałam się encortonu nie brać. Oczywiście po konsultacji z immuno.
Dostałam 10m raz dziennie, rano to chyba mniejsza dawka :)
 
reklama
A ja z kolei zmieniam repertuar kosmetyczki przykibelkowej z testów owulacyjnych na okresowy asortyment, kupiłam w ciemno jakieś tampony w rossmanie bo były na promce i zobaczcie jakie urocze kolorowe. Aż miło będzie używać 😄
 

Załączniki

  • IMG_7222.jpeg
    IMG_7222.jpeg
    82,1 KB · Wyświetleń: 106
Jeju! Wracam z monitoringu!
Mam dwa pecherzyki, jeden 17,6 mm drugi 16,8 mm oba z widocznym wzgórkiem jajonosnym, endo 7,8 mm 🥺 lekarz powiedziała ze wyglada wszystko ślicznie i bardzo obiecująco
Dostałam zalecenie zastrzyk ovi jutro wieczorem, a potem acard 75 na noc i encorton jedna tabletka rano plus prog bensis od czwartku.
Ten encorton mnie stresuje czy kros brał? Jeju w ogóle się nie spodziewałam takiej armii leków nagle.
Brawo! 😁

A mogę wiedzieć ile sie staracie? O pierwsze?
Kurcze a skąd ten zestaw? Ja po owu zostałam zostawiona z samym duphastonem :/:
 
Brawo! 😁

A mogę wiedzieć ile sie staracie? O pierwsze?
Kurcze a skąd ten zestaw? Ja po owu zostałam zostawiona z samym duphastonem :/:
My chcieliśmy się zacząć starać we wrześniu, , ale dopadł mnie wtedy cykl 62 dni, stad zaczęliśmy wiec oficjalnie w styczniu starania i od razu diagnostykę. Jednak miałam owulacje tylko w lutym - w styczniu była wstrzymana przez luteinę, a od marca jajniki się zbuntowały 😅
Nie wiem skąd taki, to moja 1 stymulacja letrozolem, byłam w trochę szoku. Mega ufam mojemu lekarzowi, ale z uwagi na to ze miała coś rodzinnego wizytę oddała swojej podopiecznej i jakoś tak się z nią nie do końca dogadałam, a ze trochę byłam zdziwiona to sama nie wiedziałam o co pytać.
Przeciwciała przeciwplemnikowe wyszły mi ujemne, etc. Od tej podopiecznej dostałam zezwolenie ze mogę spróbować ten raz bez tego sterydu jak czytam w necie to się mega zestresowałam to chyba odpuszczę faktycznie.
Jest to wybór miedzy stresuje się bo biorę a stresuje się bo nie wzięłam 😂
A staramy się o pierwsze :) mam 28 lat.
 
My chcieliśmy się zacząć starać we wrześniu, , ale dopadł mnie wtedy cykl 62 dni, stad zaczęliśmy wiec oficjalnie w styczniu starania i od razu diagnostykę. Jednak miałam owulacje tylko w lutym - w styczniu była wstrzymana przez luteinę, a od marca jajniki się zbuntowały 😅
Nie wiem skąd taki, to moja 1 stymulacja letrozolem, byłam w trochę szoku. Mega ufam mojemu lekarzowi, ale z uwagi na to ze miała coś rodzinnego wizytę oddała swojej podopiecznej i jakoś tak się z nią nie do końca dogadałam, a ze trochę byłam zdziwiona to sama nie wiedziałam o co pytać.
Przeciwciała przeciwplemnikowe wyszły mi ujemne, etc. Od tej podopiecznej dostałam zezwolenie ze mogę spróbować ten raz bez tego sterydu jak czytam w necie to się mega zestresowałam to chyba odpuszczę faktycznie.
Jest to wybór miedzy stresuje się bo biorę a stresuje się bo nie wzięłam 😂
A staramy się o pierwsze :) mam 28 lat.
Ja 27, też staramy się o 1. Rok już nam mija bez antykoncepcji ale z taką medyczną pomocą działamy od stycznia. Tyle, że ja nie miałam wcześniej owulacji wgl ba... nawet okresu 🙈

Tylko do tej pory żyłam z myślą niech tylko pojawi sie owulacja a na pewno nam sie uda! A teraz obawiam sie ze to moze nie byc nasz jedyny problem :/
Ja uważam też że dużą krzywdę zrobili mi lekarze jak miałam te 16 lat, ktorzy jak mantre powtarzali mi ze przez pcos nigdy nie zajde w ciaże no chyba ze uda sie z in vitro. Więc ja mam w głowie tak źle, że ja po prostu nie wierze w sukces i bardzo pesymistycznie do tego leczenia podchodze mimo, że w innych tematach zawsze starałam się być optymistką :/ Po prostu ogarnęła mnie ogromna panika że nigdy mi sie nie uda i jestem beznadziejnym przypadkiem. I nawet fakt ze udalo mi sie wywolac owulacje w 1 cyklu i dobrze reaguje na leki wcale nie sprawił że mi lżej
 
reklama
Ja 27, też staramy się o 1. Rok już nam mija bez antykoncepcji ale z taką medyczną pomocą działamy od stycznia. Tyle, że ja nie miałam wcześniej owulacji wgl ba... nawet okresu 🙈

Tylko do tej pory żyłam z myślą niech tylko pojawi sie owulacja a na pewno nam sie uda! A teraz obawiam sie ze to moze nie byc nasz jedyny problem :/
Ja uważam też że dużą krzywdę zrobili mi lekarze jak miałam te 16 lat, ktorzy jak mantre powtarzali mi ze przez pcos nigdy nie zajde w ciaże no chyba ze uda sie z in vitro. Więc ja mam w głowie tak źle, że ja po prostu nie wierze w sukces i bardzo pesymistycznie do tego leczenia podchodze mimo, że w innych tematach zawsze starałam się być optymistką :/ Po prostu ogarnęła mnie ogromna panika że nigdy mi sie nie uda i jestem beznadziejnym przypadkiem. I nawet fakt ze udalo mi sie wywolac owulacje w 1 cyklu i dobrze reaguje na leki wcale nie sprawił że mi lżej
Totalnie rozumiem :( ja w ogóle dostałam dopiero co diagnozę ( w marcu) - przed antykoncepcja nie było wystarczających objawów bym coś zauważyła , regularne cykle i owulacje. Triggerem myśle u mnie byl spadek wagi i przez to zaburzenia metaboliczne, bo na AH byłam tylko 1,5 roku.
A twój mąż się już badał, robiłaś drożność? Moja lekarz pozwoli mi tylko na 2 cykle bez drożności, a mąż wysłany do labu od razu nie ma ze nie :D
 
Do góry