☀️W czerwcu kolor nieba niebieski, a my wszystkie liczymy na dwie prawilne kreski!☀️

[morticia_adams]

Zobacz załącznik 1643558
a jak na to mówicie?

No jeżyny, a jak?

 

[LadyCaro]

Zobacz załącznik 1643558
a jak na to mówicie?

jeżyny

 

[Mademoiselle_Nika]

a nudle to nie makaron?

Ja jem z makaronem, raz na rok z lanymi kluskami i zdarzyło się jeść z ziemniakami

wszystko to makaron tyle, że różnie nazywany w innych częściach polski
Ja jeszcze jadam z grysikiem, znaczy kaszą manną ten grysik tak mi wszedł w krew, że jak dawno dawno temu mama kazała mi kupić grysik to chodziłam po sklepie szukając GRYSIKU. Pani w sklepie mnie uświadomiła, że to kasza manna do momentu jak wróciłam do domu o to byłam niepewna czy kupiłam to co miałam kupić.

 

[spoko23]

No questions
Zobacz załącznik 1643559

dokładnie tak, borówki = leśne jagody (ale drożdżówka z borówkami to jagodzianka, nie pytaj ). borówka to co najwyżej amerykańska

 

[Anka2803]

Tylko jeżyny!
A jak mówicie na motyke/dziabkę/haczke?
A rosół z makaronem. Właśnie dziś mam.

 

[Mademoiselle_Nika]

No jeżyny, a jak?

jeżyny

OSTRĘŻYNY

 

[mammania]

Tylko jeżyny!
A jak mówicie na motyke/dziabkę/haczke?
A rosół z makaronem. Właśnie dziś mam.

Chodzi Ci o kopaczkę?

 

[StaraStaraczka]

Bejmy, blałka, brachol, lumpy, rojber, porannik, kwirlejka, oszczytko, giglać, taśtać, gibać, gilejza, gamuła, szplin, górka.
Jakbym odpaliła słownik to i z 50 znanych/używanych na codzień bym wypisała. Moja mama już mniej, ale babcia wszystkiego nauczyła.
Stary jest z wlkp ale prawie z zachodniopomorskiego i jak gada z sąsiadem, sąsiad też rodowity Poznaniak, to potem przychodzi po tłumaczenie.

Jestem z Trójmiasta i absolutnie nic nie rozumiem

 

[spoko23]

wszystko to makaron tyle, że różnie nazywany w innych częściach polski
Ja jeszcze jadam z grysikiem, znaczy kaszą manną ten grysik tak mi wszedł w krew, że jak dawno dawno temu mama kazała mi kupić grysik to chodziłam po sklepie szukając GRYSIKU. Pani w sklepie mnie uświadomiła, że to kasza manna do momentu jak wróciłam do domu o to byłam niepewna czy kupiłam to co miałam kupić.

pamiętam że mój tata jak byłam mała jadał właśnie grysik na mleku na śniadanie. bardzo długo nie wiedziałam, że to jest po prostu kasza manna, myślałam że po prostu grysik to było coś co przestali w pewnym momencie sprzedawać w sklepach

 

[Anka2803]

Chodzi Ci o kopaczkę?

Uwielbiam to słowo. W sensie wersji na ten jeden przedmiot jest.