Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A powiedzcie, czy macie jakieś słowa, których bardzo nie lubicie i ciężko Wam je wypowiadać bo czujecie cringe?
U mnie to są PIENIĄŻKI
I do tego dorzuciłabym jeszcze włAnczać. Czym to robisz? WłAnczynikiem?
O to ja tak mówię zdrobniale w pracy. Pewnie nie jedną osobę tym irytujęMoze nie slowo, ale ja nienawidzę zdrobnień imion osób dorosłych w pracy.
Mam w pracy dziewczynę, która do każdego tak się zwraca.
Wyżyg.
Kasieńko, Agniesiu, Sebastianku, Mareczku..
Swoją drogą tu na forum często dziewczyny mówią "przytulaliśmy się z mężem". Mnie to strasznie drażni. Od przytualnia się w ciążę nie zachodzi, a serio jesteśmy dziećmi, że wstydzimy się powiedzieć, ze uprawialiśmy seks?Mnie przez gardło nie przeszliby serduszkujemy. Nawet jak teraz to piszę to cringuje
labolatoriumPrzypomniałaś mi. Też tego perfuma nie rozumiem.
To jeszcze dorzucę motur, weteryniarz, wziąść i kordła. Aż mam ciarki. Mój A jak chce mnie zirytować to zaczyna powtarzać te niby słowa
Kurde, ja chyba właśnie ubieram kurtkęO to ja tak mówię zdrobniale w pracy. Pewnie nie jedną osobę tym irytuję
Ja nie lubię jak ktoś mówi np. ubrać kurtkę zamiast założyć kurtkę
chociaż pewnie różnie mówię, bo dla mnie to synonimy 
no fakt, albo zakładasz kurtkę, albo ubierasz się w kurtkęO to ja tak mówię zdrobniale w pracy. Pewnie nie jedną osobę tym irytuję
Ja nie lubię jak ktoś mówi np. ubrać kurtkę zamiast założyć kurtkę
jaki cycuś na penisa?Tak
Cycuś na penisa jeszcze mi się przypomniał. Znajoma mi coś opowiadała i zanim się zorientowałam o czym mówi to mi zajęło czasu
