reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌞🌻🌼 W ciepłym sierpniu testujemy, dwóch kresek ⏸️ na teście wypatrujemy 🐞🐝

reklama
Ja właśnie złapałam peak i już kompletnie nie mam pojęcia kiedy teraz się starać (zakładając, że pęcherzyk pęknie). Czwartek, piątek próbowaliśmy, wczoraj przerwa. Teraz dzisiaj wieczorem i jutro? Czy dzisiaj rano i tyle?
 

Załączniki

  • IMG_9888.png
    IMG_9888.png
    466,7 KB · Wyświetleń: 60
Ja właśnie złapałam peak i już kompletnie nie mam pojęcia kiedy teraz się starać (zakładając, że pęcherzyk pęknie). Czwartek, piątek próbowaliśmy, wczoraj przerwa. Teraz dzisiaj wieczorem i jutro? Czy dzisiaj rano i tyle?
Ja już teraz posłuchałam rad dziewczyn i co drugi dzień się kochamy i nie ważne czy testy wychodzą negatywne czy pozytywne ,jak ma wyjść to wyjdzie a jak nie to i codziennie może być seks a i tak nic z tego nie będzie,już w sumie zrozumiałam że nie mam na to większego wpływu kiedy nam się uda..
 
Ja właśnie złapałam peak i już kompletnie nie mam pojęcia kiedy teraz się starać (zakładając, że pęcherzyk pęknie). Czwartek, piątek próbowaliśmy, wczoraj przerwa. Teraz dzisiaj wieczorem i jutro? Czy dzisiaj rano i tyle?
jeżeli dzisiaj był pik to owu teoretycznie jutro , ale patrzac pacherzyk jak opisywałas to różnie może być , ja bym chyba działała dzisiaj i ewentualnie jutro , a jak chcesz chłopa męczyć za bardzo to chociaż dzisiaj ;)
 
miało być jak nie chcesz męczyć haha 😅
No właśnie tylko o niego mi chodzi tak naprawdę. Wiem jakie są rady, że co drugi dzień itp, ale u nas to jest po prostu niemożliwe.

I tak, pęcherzyk już dawno gotowy więc nie zdziwiłabym się, gdyby jeszcze dzisiaj mógł pęknąć. No nic, spróbuję coś ogarnąć dzisiaj jeszcze i pewnie odpuszczę.
 
Ja już teraz posłuchałam rad dziewczyn i co drugi dzień się kochamy i nie ważne czy testy wychodzą negatywne czy pozytywne ,jak ma wyjść to wyjdzie a jak nie to i codziennie może być seks a i tak nic z tego nie będzie,już w sumie zrozumiałam że nie mam na to większego wpływu kiedy nam się uda..
Jeśli masz możliwość próbować tak często to jak najbardziej. Ja muszę się nagimnastykować, żeby chociaż w te konkretne dni zbliżeń było odrobinę więcej. Więc dla mnie jednak istotne jest kiedy próbować…
 
No właśnie tylko o niego mi chodzi tak naprawdę. Wiem jakie są rady, że co drugi dzień itp, ale u nas to jest po prostu niemożliwe.

I tak, pęcherzyk już dawno gotowy więc nie zdziwiłabym się, gdyby jeszcze dzisiaj mógł pęknąć. No nic, spróbuję coś ogarnąć dzisiaj jeszcze i pewnie odpuszczę.
rozumiem że może być ciężko ,u mnie mąż może codziennie albo co drugi dzień , a jak przychodza dni płodne to mam wrażenie że wszystko odchodzi i wtedy się ,, zmusza ,, no ale stara się jak może żeby wtedy utrzymać to chociaż co 2 dni ale nieraz jest trudno i później mamy przerwę tydzień 😅 a niestety nie jest łatwo się wbić w to nasze ,,okienko ,, 😔 my ostatnio mieliśmy piątek,sobota,niedziela bo mieliśmy ochotę , owu okazało się że była poniedziałek/wtorek , tak powiedziała pani we wtorek na wizycie wieczorem , w środę rano jeszcze poprawiliśmy i co ? I nie zdążyły dopłynąć także ciężko się wbić to nasze ,,okienko,, 😔
 
Ja już teraz posłuchałam rad dziewczyn i co drugi dzień się kochamy i nie ważne czy testy wychodzą negatywne czy pozytywne ,jak ma wyjść to wyjdzie a jak nie to i codziennie może być seks a i tak nic z tego nie będzie,już w sumie zrozumiałam że nie mam na to większego wpływu kiedy nam się uda..
mi lekarz zasugerował taką metodę. Jeżeli owulacja wychodzi jakoś koło 18-21 dc. To dni płodne powinny się tak zaczynać od około 11 dc. Więc zasugerował. Do 11 dc. Nie zamęczyć chłopa ale od 11 dc do tej spodziewanej owulcji i dzień po starać się codziennie żeby był jeden wytrysk - zbliżeń może być milion, ale żeby był tylko jeden wytrysk na dzień 😅
 
reklama
mi lekarz zasugerował taką metodę. Jeżeli owulacja wychodzi jakoś koło 18-21 dc. To dni płodne powinny się tak zaczynać od około 11 dc. Więc zasugerował. Do 11 dc. Nie zamęczyć chłopa ale od 11 dc do tej spodziewanej owulcji i dzień po starać się codziennie żeby był jeden wytrysk - zbliżeń może być milion, ale żeby był tylko jeden wytrysk na dzień 😅
też jest to jakiś sposób 😜..
 
Do góry