reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

USG - 2,3,4D :)))

Przepraszam,ale mąż wczoraj wrócił późno,a teraz śpi,a potem jeszcze trzeba skończyc malowanie,więc tak naprawdę nie wiem kiedy uda mi się Wam pokazać mojego Wojtusia:(( a żeby było smieszniej wieczorem wychodzi z kumplami:(
 
reklama
Edi, jak towychodzi,sam bez Ciebie? a Ty co,w domku będziesz siedzieć? Oj nieładnie :mad:
Mój tylko raz napomknął że jacyś kumplechcieli go zabrać bez żonkiki na piwko, ja stwierdziłam że no problem, ale ja też wyjdę sama z jakąś koleżanką na imprezkę i od tej pory Skarbek juz o tamtym piwku nie wspomina ;D
 
No sam idzie,ale ja mu nie zabraniam bo czyni to raz na pół roku ;)
A ja gdy nie bywam w ciązy wychodzę z kumpelkami znacznie częściej ;D
Tylko,że wczoraj cały dzień go nie było,dziś wieczorem nie będzie i prawdopodobnie w weekend też mi ucieknie :-[ a ja taka mala... ::)
 
a to co innego, jak na pół roku ino raz ;)
ja też w sumie nie lubię jak mnie Skarbek samą zostawia, zwłaszcza ostatnio kiedy nawet soboty zrobili mupracujące, no ale cóż... a jak pomyślę,że od września dojdą jeszcze wyjazdy na mecze :mad: dobrze, że drugi Skarbuś już może w tym czasie na świecie będzie, więc mamusi raźniej będzie :D :D :D
 
A ja tam nie jestem taka rygorystyczna dla mojego Mysza. Niech sobie idzie do knajpki, a nie robi tego codziennie więc spoko ;)
 
Ja z kolei w tych sprawach mniej tolerancyjna jestem i nie lubię jak sobie robią męskie imprezy. Na to był czas przed ślubem, a teraz to każdy ma żony i dzieci i przynajmniej te żony powinny być uwzględniane. Takie jest moje zdanie, ale ja to jestem raczej trudną żoną :)
 
ja przecież mu wcalę nie zabraniam, jeśli chce, proszę bardzo ale to działa w dwie strony, ja też wtedy wychodzę z koleżankami :) A że Skarbek nie patrzy na pomysł mojego "samotnego" wyjścia przychylnym okiem, więc wychodzimy zwykle razem  lun ze znajomymi :D co będę sama w domu siedzieć  :D
a poza tym on od września do czerwca opuszcza mnie średnio na co drugi (cały) weekend, kiedy cała drużyna wyjeżdża na mecze (czasem nawet na tygodniowe wyjazdy)
 
Dziewczyny wiecie jak to jest, każda z nas ma powód żeby jakoś tam po swojemu podchodzić do sprawy ;) my mamy stałą ekipę przyjaciół i są to same małżeństwa, jedne z pociechami, inne z pociechami w drodze ;D a jeszcze inne starające się. Znamy się juz mnóstwo czasu i ufamy sobie. Takze ja tam nie mam nic przeciwko że mąz np umawia się z chłopakami na rower i nie ma go pół dnia jeżeli mnie też poświęca tyle uwagi ile bym chciała. Wiecie jak to jest! ;)
 
I ja juz jestem po usg i nareszcie wiem jak Moja Niespodzianka jest ulozona! :laugh: Ulozenie jest podluzne, glowkowe, lozysko tylnie, ciaza pojedyncza(a to dopiero bylaby niespodzienka gdyby teraz na koniec wyszlo, ze mnoga, nie ;D ?). Jak bylam na usg to byl 33tydz i 5dni, a wg jednego wymiaru wyszlo 30tydz i 4 dni, a wg drugiego 34tydz i 2 dni! Ale rozbieznosc! Ale lekarz wpisal na karcie, ze PTP to 28.08.06, zobaczymy co powie na to moj lekarz prowadzacy, do ktorego ide w srode! Szkoda tylko bo w tej przychodni gdzie chodze na usg maja stary aparat i nie potrafili mi powiedziec jak duze jest moje malenstwo :( Lekarz tylko stwierdzil, ze biorac pod uwage moja budowe i jak terz wygladam to nie mam co sie obawiac, ze bedzie jakies ogromne ::)
 
reklama
Do góry