Pati to ja polecam sztuczne rzęsy
Jeszcze z moich obserwacji rzęsowych wynika że lepszy jest lekko wyschnięty już tusz (taki który po kilku otwarciach połknął już trochę powietrza) bo świeżutki jest zbyt rzadki i dlateko kiepsko osiada i skleja.
uffff chyba tyle elaboratu o rzęsach...