mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Ana ty to potrafisz uniesc na duchu 
reklama
Kamila wierz mi, ja sama z przyjemnoscia bym sie poodchudzala, a taka dietka by mi pasowala, lubie komponowac z warzyw, no i troche o tym poczytalam w necie i rzeczywiscie, swietnie oczyszcza z toksyn, tluszczu i innych swinstw i jak tylko wytrzymacie to efekty beda wspaniale, 5kg minimum. Ja niestety musze poczekac jak skoncze karmic, ale trzymam sie na swojej dietce rozdzielnej i jest git, dobrze sie czuje i nie tyje czyli chudne ;D slodycze juz mi nie smakuja, wczoraj ugryzlam od Slawka Bounty i mi jechal mydlem, miecho tez mi smierdzi ale troche jem, jakies biale. Chlebek tez wyprowadzilam zostal tylko razowy, twarozek i kefir a reszta to tak jak u was
Nathalie
Fan(ka)
Ana po 4 tygodniach? O rany! Ja wprawdzie planuję 6, ale szczerze to liczę, że szybciej schudnę. :
Teraz już ważę 60 kg i tak sobie myślę, że już nie wydaje mi się, że jestem gruba. Na dobrą sprawę mogłoby tak zostać. Zawsze ważyłam 58 kg jako nastolatka, tzn. w liceum, i moja mama zawsze powtarzała mi, że jestem za gruba i że za dużo jem. Teraz z perspektywy czasu stwierdzam, że ona chyba ma jakiś problem, wcale nie byłam gruba, tylko nie byłam chudzielcem. Tylko wpędzała mnie w kompleksy. Zupełnie niepotrzebnie.
Teraz już ważę 60 kg i tak sobie myślę, że już nie wydaje mi się, że jestem gruba. Na dobrą sprawę mogłoby tak zostać. Zawsze ważyłam 58 kg jako nastolatka, tzn. w liceum, i moja mama zawsze powtarzała mi, że jestem za gruba i że za dużo jem. Teraz z perspektywy czasu stwierdzam, że ona chyba ma jakiś problem, wcale nie byłam gruba, tylko nie byłam chudzielcem. Tylko wpędzała mnie w kompleksy.
Zupełnie niepotrzebnie.
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Ana najlepiej jest mi rano,wypije kawke,zjem np.pomidora jak dzis i jest ok. Popołudniami zawsze jestem zajeta wiec tez jest ok,najgorzej jest wieczorem.Adrian je sobie kolacyjke a ja moge jedynie jakies jablko czy coś.Czje sie jak warzywo A węch mam tak wyczulony ze jak adrian rano przyjdzie ze sklepu z bulkami to mnie ich zapach budzi Ach i nie wspomnę że śni mi sie pieczywo po nocach-serio!!Nic mi tak nie brakuje jak własnie pieczywa.
A węch mam tak wyczulony ze jak adrian rano przyjdzie ze sklepu z bulkami to mnie ich zapach budzi Ach i nie wspomnę że śni mi sie pieczywo po nocach-serio!!Nic mi tak nie brakuje jak własnie pieczywa.
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Natalia Ja nawet jak bym mogła to bym nie chciala schudnac az tyle co przed ciaza bo wygladalam jak wieszak.Teraz jak patrze na zdjecia ze studniowki to widze ze wygladalam naprawde żle-taki flegmatyk aż Moj cel to 60kg.Choć bardzo bym sie cieszyła jakby moja waga rozpoczynała sie piątka czyli moze byc 59
Moj cel to 60kg.Choć bardzo bym sie cieszyła jakby moja waga rozpoczynała sie piątka czyli moze byc 59
Nathalie
Fan(ka)
Kamila ja marzę o 52 kg, ale będę zadowolona już z 56.
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Natalia ile masz wzrostu ???
dziewczyny moja idealna waga to 53 tak sie najlepiej czuje ale jak mialam 56 tez bylo ok teraz niestety widze ile moj biedny kregoslup musi dzwigac, ile mam pajaczkow na girkach, bo bardziej mi chodzi o zdrowie niz wyglad, z wygladem nie jest tak zle ale jak stane na golaska, to uujjj :
Kamila a wiesz ze pieczywo bardzo uzaleznia i od niego najbardziej sie tyje, zaraz po slodyczach. Wrzuc sobie w google Dieta niskoweglowodanowa i zobaczysz na czym rzecz polega, najgorsze wlasnie biale chlebki i buly zreszta pamietasz co Klucha mowila co u niej sie dzialo z poziomem cukru po pieczywku, a jak ktos ma stale wysoki poziom cukru (wlasnie od pieczywka, slodyczy albo od ciaglego pogryzania bo nic innego tak nie podbija) to organizm zbija cukier zamiast spalac tluszcz.
teraz niestety widze ile moj biedny kregoslup musi dzwigac, ile mam pajaczkow na girkach, bo bardziej mi chodzi o zdrowie niz wyglad, z wygladem nie jest tak zle ale jak stane na golaska, to uujjj :Kamila a wiesz ze pieczywo bardzo uzaleznia i od niego najbardziej sie tyje, zaraz po slodyczach. Wrzuc sobie w google Dieta niskoweglowodanowa i zobaczysz na czym rzecz polega, najgorsze wlasnie biale chlebki i buly
zreszta pamietasz co Klucha mowila co u niej sie dzialo z poziomem cukru po pieczywku, a jak ktos ma stale wysoki poziom cukru (wlasnie od pieczywka, slodyczy albo od ciaglego pogryzania bo nic innego tak nie podbija) to organizm zbija cukier zamiast spalac tluszcz.
Nathalie
Fan(ka)
Kamila mam 168/169 cm wzrostu.
Ana a ja tak lubię pieczywko... : Obiecałam sobie, że po diecie tylko chrupkie będę jadła, ciekawe co z tego wyjdzie.
Właśnie wcinam bigosik i jest mniam mniam. :laugh:
Ana a ja tak lubię pieczywko... :
Obiecałam sobie, że po diecie tylko chrupkie będę jadła, ciekawe co z tego wyjdzie. Właśnie wcinam bigosik i jest mniam mniam.
:laugh: reklama
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Natalia to ty juz chudzina jestes!!
