reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

Sunshine na zyczonko dzisiaj zrobilysmy sobie zdjatka z boczku, nasz domek rosnie a mi tylek zanikl haha. Dzisiaj w przymierzalni sama do siebie sie smialam z mojego brzuszka :) pozdrawiam mamuski z tymi mniejszymi i wiekszymi domkami :) x
 

Załączniki

  • belly2.jpg
    belly2.jpg
    15,5 KB · Wyświetleń: 55
  • belly.jpg
    belly.jpg
    16,7 KB · Wyświetleń: 55
reklama
BabyKate, wstawilas zdjecia w zlym watku ;-) ale super w wygladasz, laseczka z ciebie ;) jak masz ubrany plaszczyk to w ogole nic nie widac a w obcislych ciuszkach sliczny brzuszek:happy2: ja juz od jakiegos czasu nie moge dopiac swojego plaszcza na zime, ale ja lubie bardzo dopasowane, a brzuszek mi urosl
 
Odebrałam moje wyniki glukozy, na czczo mam 65,38 mg/dl a po godzinie od wypicia 114,60 mg/dl, normy od 70 do 105 mg/dl, bardzo nie odbiegam od norm to może wszystko jest w porządku, mam nadzieję, że nie będę musiała ponownie tego pic, chociaż tym razem było całkiem ok, żadnych mdłości ani zasłabnięcia.
babykate śliczny brzuszek, niech rośnie, ja może się wreszcie odwarze i wrzucę zdjęcie mojego.
sunshine mi też ostatnio ciężko się dopiąć we wszystkie kurtki, zostala mi jeszcze jedna luźniejsza wiec w niej może dotrwam jakos do lutego w co wątpię, kurcze a tak chciałam uniknąc kupowania kurtki ciążowej, no ale trudno jak mus to mus.
angelka to świetnie, że dzidziuś rośnie zdrowo, duży już z niego chłopak no i stópki ma ogromne :)

Ja od początku ciąży mam jakieś zapalenie na początku brałam nystatyne, później gynofemidazol, teraz znowu nystatyna, już straciłam nadzieje, że wylecze zapalenie do porodu, oprócz tego mam złośliwego żylaka w najmniej odpowiednim miejscu i biorę cyclo3fort, czytałam dużo pozytywnych opinii o tym leku to może pomoże, bo ciężko mi chodzić. Na pęcherz mam brać żurawit i powtórzyć badania.
 
babykate, ja tak wyglądałam w 4 miesiącu chyba :))
a dzisiaj mnie babka załamała, bo pyta się ile jeszcze, więc ja jej mówię, ze 3 miesiące, a ona: "naprawde??? a tam tylko jedno mieszka????"
nochmalnie poczułam się jak słonica hehehe
 
margoz - nie przejmuj się, takie teksty są bardzo nieprzemyślane. Jak ma się potem taka kobieta w ciązy czuć??? Ale wiesz co u takich ludzi zawsze znajdzie się jakiś komentarz, jakbyś miała za mały brzuszek to by ci powiedziała, że taki mały?????
Ja mam w d.... takie teksty, mój brzuch moja sprawa. Też nie nalezy do najmniejszych, może wstawię raz fotkę. Każda kobieta ma inny i juz :))
A co do kurtek to ja całe szczęście mam uzdolnioną krawiecko mamę i uszyła mi płaszczyk na zimę. Za materiał zapłaciłam 70 zł więc zaoszczędziłam jakieś 100-200 zł na zimowej kurtce :)) NIestety ciązowe ciuchy to jest dobry biznes, to trochę tak jak z kupowaniem ślubnych sukni (drogie a wiadomo, że się kupi bo do ślubu trza mieć ).
 
babykate, ja tak wyglądałam w 4 miesiącu chyba :))
a dzisiaj mnie babka załamała, bo pyta się ile jeszcze, więc ja jej mówię, ze 3 miesiące, a ona: "naprawde??? a tam tylko jedno mieszka????"
nochmalnie poczułam się jak słonica hehehe


nic się nie przejmuj, jak ja w poprzedniej ciąży byłam w 6-tym miesiącu, to też pytali mnie dopiero 6? miałam sporo wód i maluch był spory, a po wyjściu ze szpitala miałam tylko 3 kg na plusie względem wagi sprzed ciąży, wiec uszka do góry!!!

moja koleżanka "patyka" miała baaaardzo duży brzuch, a u niej jak się okazało później też było bardzo dużo wód i stąd ta wielkosć :)
 
Byłam dzisiaj u gina. Znowu robił mi pomiary takie jak na połówkowym, dzidzia rośnie prawidłowo. Nawet nóżki ma długie (to po tacie) :) I waży całe 1057g :)) Mimo że cukier mam ok to lekarz zmartwił mnie, że raczej będę musiała znowu powtórzyć przy 75g (w rodzinie u mnie wystepuje cukrzyca i woli kontrolować). Nie wiem jak to przejdę ale na razie nie myslę. Niestety nadal nie wiem jakiego koloru śpioszki mam kupować :)) Dzieciątko ułożyło się pośladkami do dołu i lekarz twierdził, że nie widzi :((
Ale najważniejsze że małe całe i zdrowe :))

Jedynie mamusia musi zwalczyć zapalenie co mi się wdało jakieś tam. Teraz co wieczór muszę robić płukanki z Tantum Rosa i aplikować tabletki i co dwa dni dodatkowo globulki Floragyn rano. Ważne żeby było potem wszystko dobrze :)

Miłej nocki mamuśki :))


jak sie tak zasłania to na pewno dziewczynka ;)
 
ja dzisiaj po wizycie wynik obciążenia glukoza wyszedł bardzo dobrze no i ogólnie morfologia i mocz także, lekarka stwierdziła, że aż dziwne że jestem w ciąży i mam takie dobre wyniki :) a ja sie ciesze!

kolejna wizyta w mikołajki i potem skierowanie na usg w 32 tc - jużżżż :)

Gratuluje dobrych wyników, pozazdrościć :-)
 
reklama
Hej.
Wczoraj nie miałam juz siły,żeby napisać co pan doktor powiedział,a więc:
nic lepiej i nic gorzej nie jest,rozwarcie się nie zwiększyło,i szyjka też się nie skraca,także to dobra wiadomość:-)
Kolejna wizyta znowu za 2 tyg z wynikami glukozy niestety:crazy:
 
Do góry