reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

stycznióweczki u lekarza:)

Dziewczyny aparat do usg nie wydziela zadneo promieniowanie ( moze poza takim jak monitor komputerowy od ekranu) to polega na wysylaniu pewnej czestotliowsci nieslyszalnych dla ludzkiego ucha dzwiekow wewnatrz naszego brzuszka, odbijajace sie dzwieki wracaja do glowicy i dzieki temu odczytywany jest obraz, to tak jak sondy na statkach ktore pokazuja wyglad dna... ta sama zasada.
 
reklama
Ja też miałam do tej pory co wizytę, czyli co miesiąc. Akurat tak się złożyło. Dziś miałam, bo ginowi zepsuł się aparat do mierzenia pulsu, a jakoś musiał zmierzyć, więc użył do tego usg. Na następnej wizycie chyba nie będzie badania, dopiero za 2 miesiące...
 
Ja USG miałam robione 4 razy w okresie 6-8 tygodnia - ze względu na zagrożenie ciąży. Potem USG specjalistyczne chyba w 11 - NT mierzenie przezierności karku, no i w 20/21 USG 3D. No i na początku chodziłam do gina raz w tygodniu, potem raz na 2 tyg. , a teraz raz na 3 tyg. Ale jak pisałam wcześniej to dlatego, że miałam zagrożoną ciążę, ale juz teraz jest dobrze... Chodze do lekarza prywatnie, i tego Dopplera miała od razu przy ostatnim usg. W mojej sytuacji na początku ciąży nie mogłam czekać w kolejce na USG z NFZ ( u mnie 2 tyg), a prywatnie mam zrobione wszystko za jednym razem bez czekania i nerwów...
 
Karlam, ja mam tez jakie sproblemy z szyjka, ale narazie ponoc nic sie nie dzieje. Lekarz powiedzial mi, ze jest krotsza niz ostatnio i ze musimy miec to pod kontrola, ale w sumie nic mi nie zalecil. Powiedzial mi, ze to moze byc dlatego, ze dzidzia jest wieksza o ok 2,3tyg niz powinna. Mam nadzieje, ze to jest jedyny powod i nic zlego to nie oznacza. :( Nastepna wizyte mam dopiero 2.10, wiec jakos musze wytrzymac.
 
Badał Cię prz usg? Nie powiedział jaka jest długa? Skoro nic Ci nie zalecił to myślę,że wszystko ok...
 
A mój gin powiedział,że usg połówkowe najlepiej w 24t, więc za tydzień. Ale przecież większość z Was chyba już miała to połówkowe...
 
reklama
ja miałam usg robione - 4 razy. Dzisiaj schizowałam, bo dzisiuś leniuszek wczoraj i dzisiaj się prawie nie ruszał i nie kopał :( no a jak sobie człowiek poczyta to czy tamto... to później się przejmuje bez potrzeby :( ufff, dzisiaj coś tam pokopało me dzieciątko ale tak na "odwal się" ale już się mniej martwię. Mamy remont w domu - wczoraj i dzisiaj malowanie ścian, itp więc całe dnie jestem na nogach - może tak dzidziusiowi dobrze że sobie śpi cały czas nie?? :p czekam na potwierdzenia, a dzisiaj o 23-ej to zaraz zmolestuję dzidzi me aby dał jakiś znak - bo to całkiem niefajnie się tak przejmować :(
 
Do góry